FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: KGB w Styczeń 08, 2010, 19:38:54 pm

Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 08, 2010, 19:38:54 pm
jak mylicie petle otwarta z zamknieta to ciezko cos zmierzyc,
jezeli w 80C przechodzi u ciebie w petle zamknieta ,to przyczyna falowania moze byc sonda - ale sprawdz to przechodzenie w prosty sposob ,czyli kontroluj wskazania lambdy od wlaczenia zimnego silnika,
teoria z alternatorem jest naciagana ,bo male jest prawdopodobienstwo ,ze dopiero po osiagnieciu 80C wplyw ewentualnych pikow jest tak duzy ,ze cos sie dzieje ,a wczesniej nic to nie zmienia,

jak juz sprawdzisz dokladnie kiedy sonda zaczyna falowac i zmierzysz rezystancje czujnika przy 70C (zeby zrobic emulacje) to mam pewien pomysl :
emulacja zalatwi problemy mechaniczne ,a ewentualne problemy z sonda to moze byc jej slaba masa (jezeli faktycznie petla zamknieta zalacza sie dopiero w 80C)
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Styczeń 08, 2010, 20:03:22 pm
kgb czy masa sondy lambda to to badziewie przy lince gazu zaraz przy  kolektorze ssącym?
kurde faktycznie w tym poprzednim temacie pomyliliśmy pętle najpierw wiadomo pracuje w pętli otwartej bez sprzężenia z sondą a po osiągnięciu 70 stopni przechodzi w pętle zamkniętą
 Trzeciak napisał jeszcze takie coś
Zespól przepustnicy jest połaczony  przewodem z układem przewietrzania skrzyni korbowej. Jest to połączenie podciśnieniowe dlatego nawet niewielka nieszczelność będzie powodowała zakłócenia biegu jałowego.
Chodziło mu o odmę i ten cieńszy wężyk co idzie od niej do przepustnicy czy o co?

 to co zapodać na czujnik cieczy rezystancje odpowiadająca 70 °?

[ Dodano: 2010-01-09, 17:02 ]
oto nowe spostrzeżenia z walki z fuckinshit GSI
do 80 stopni chodzi git
potem zaczyna falować no to ja mu po garach na 5 tys obrotów  aż  się włączył wiatrak
potem puściłem gaz zafalował raz  na 1100 potem zszedł na 900 i trzymał ładnie tak z 20 sek po czym znowu zaczął jazdę.
no to ja  spowrotem na  5 tys przytrzymałem go z 10 sekund puściłem i znowu  zafalowal raz  ustawił się na 900  i przez jakieś czas przytrzymał

Czyżby  to sonda i jej niedogrzanie powodowały te nierówności obrotów.
No to wyprzedzając pytanie odrazu zapytam czy do Abimexa i do GSI to ta sama sonda?
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 09, 2010, 18:18:11 pm
przewod pod przepustnice od odmy to wogole u siebie zlikwidowalem - odrazu gaz sie zaczal lepiej ustawiac,
mozesz zlikwidowac ten przewodzik - obroty spadna  :wink:

sondajest jednoprzewodowa w jednym i drugim ,wiec sa takie same ,
masa sondy jest na kolektorze ydechowym ,a ten jest polaczony z silnikiem ,a silnik powinien miec midziana plecionke z karoseria

a wez na probe odlacz czujnik predkosci pojazdu (ten przy skrzyni) bo w abimexie jest odpowiedzialny za podnoszenie obrotow ,gdy auto jedzie na luzie
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Styczeń 09, 2010, 18:37:38 pm
odłączenie czujnika nie daje rezultatów sprawdzałem, silnik jest połączony z budą przewodem przykręconym do 1 śruby trzymającej poduszkę tak więc masa jest.  sluchaj a co z tym dziwnym zjawiskiem  odnośnie bytowania do 5 tys.
jeśli chodzi o ten przewód to co zaślepić z obu stron?
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: matucha w Styczeń 09, 2010, 20:24:17 pm
Cytat: "KGB"
...
masa sondy jest na kolektorze ydechowym...


Oryginalnie jest na ssącym ;)
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Styczeń 10, 2010, 19:21:55 pm
Wartość regulacyjna integratora sondy lambda. W trybie pracy z zamkniętą pętlą sprzężenia zwrotnego od czujnika tlenu (C/L), parametr ten służy do korekcji składu mieszanki paliwowo-powietrznej. Jego wartość nominalna powinna wynosić 128, co odpowiada mieszance stechiometrycznej. Wartości poniżej 128 oznaczają mieszankę zbyt bogatą, a wartości powyżej 128 mieszankę zbyt ubogą.
W przypadku mieszanki zbyt ubogiej wartość integratora jest zwiększana, co powoduje stopniowe przedłużanie czasu wtrysku, aż do momentu rozpoznania przez sondę Lambda mieszanki bogatej. Następnie wartość integratora jest redukowana, aż do chwili rozpoznania mieszanki ubogiej itp.

ten integrator to odczyt z komputera?
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 11, 2010, 12:08:11 pm
to sposob w jaki komputer interpretuje wynik z pomiaru ,by realizowac program ,tutaj dostaje dane od 0 do 255 ,
nie wiem ,czy po podlaczeniu PCta wynik bedzie podawany w ten sposob - to raczej wewnetrzna sprawa kompa ,a wyswietlac na obrazie powinien wartosc w voltach ,
ale nie wiem ,bo nie podlaczalem gsi do kompa
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Styczeń 11, 2010, 13:45:34 pm
narazie szukam jakiegoś starego  laptopa  ściągnołem oprogramowanie ze strony AMX 510 ( testera układów zapłonowych do polda gsi) jak dorwę laptop  na 486 będzie może wiadomo cos więcej. bo takie jakby babka miała wąsy to już mnie pomału zaczyna  w.....ć.
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 11, 2010, 16:35:36 pm
jakie 486 ?
normalny kazdy laptop z COM ,
te programy to mozna nawet pod dyskiem startowym z dos odpalic (no chyba ze trzeba instalowac to wind98 sie przyda ,ale 486 za slaby na win98/se)
Tytuł: po osiągnięciu 80 stopni zaczynaja falować obroty
Wiadomość wysłana przez: Mariusz# w Styczeń 16, 2010, 15:09:18 pm
ech dzisiaj założyłem nowa  przepustnice z silnikiem krokowym i TPS-em złożoną w fso jako komplet.
Już myślałem że mu pomogło do momentu kiedy po adaptacji przepustnicy do momenty włączenia wiatraka nie dodałem gazu. tak chodził bezbłędnie równo od chwili dodania gazu znowu tao samo. Mam już tego dosyć pozostaje jeszcze sonda która już do mnie jedzie jak ona nie pomoże to wstawię to gówno w dziale  ODDAM. nikt  nie potrafi poradzić sobie z tym badziewiem.

[ Dodano: 2010-01-19, 16:46 ]
ech  poszło  usterka  chyba nie do znalezienia gdyby nie mój upór
rezystancja przewodu od TPS do komputera 20Ω :twisted:  
wszystkiemu winien jebany wtyk który z pozoru wyglądał dobrze psikany był nawet środkiem do połączeń, miernik dzwonił wskazując przejście ale rezystancja była tak  znaczna że powodowała  zakłócenia dla kompa.