FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: simer w Styczeń 26, 2010, 21:20:04 pm

Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: simer w Styczeń 26, 2010, 21:20:04 pm
witam jak w temacie Poldek nie pali mam poldka 1,6 gli atu plus z gazem  . wiadomo teraz sa ostre mrozy i mnie poldus zaskoczyl bo mu akumulator padl wiec pociaglem go na holu i odpalil na benzynce  chodzil sobie przez dluzsza chwile i postanowilem jechac na tej benzynce jedziemy jedziemy z 3 km i zaczyna gasanac  wiec przezucilem go na gaz jechal normalnie przyjechalem tak z wroclawia  pod krakow  230 km . postawilem go i potem poszedlem do neigo bo chcialem jechac i problem z palenime na benzynie sie zaczol nie chcial zaskoczyc jak juz zaskoczyl to przezucil sie na gaz  NO I RUSZYLEM JADAC  PRZERZUCIELM GO NA BENZYne i go odrazu zdlawilo wcisklem pedl na  maksa troche go przepchal ale szarpalo go nadal potem dokrecil sie do czerwonego ale to nei bylo takie plynne tylko z szarpaniem i skakaniem i zachwile gasl albo  wskakiwal na tysiac obrotow i dusilo go. i go zostawilem po domem. dzis chcialem go odpalic wziolem szczykawke beny wcisklem  mu do  filtra powietrza i zagadal przelaczylem go na gaz i trzymalem na 2,5 tys obrotow przez chwiel poczym zgasl i juz nie odpalil mimo iz mu dalem kolejna szpryce
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: dzvonec w Styczeń 26, 2010, 21:52:39 pm
Przy takich mrozach nawet w benzynie może zamarznąć woda, stąd te problemy z paleniem na benzynie, dolej jakiegoś wynalazku co wiąże wodę w paliwie i do tankuj trochę więcej beny. Co do strzykawki z benzyna to kiedy zaskoczył trzeba było go zostawić na benzynie, owszem takie podawanie paliwa przez strzykawkę musiał byś powtarzać kilkakrotnie jeśli by nie chciał normalnie palić na benzynie ale może by się choć troszkę podgrzał. A kiedy wstrzyknąłeś paliwa i zaskoczył- po czym przełączyłeś na gaz to go po prostu zalałeś, bo gaz w takiej temperaturze był jeszcze w postaci płynnej kiedy poszedł na cylindry, a jak dałeś mu drugą dawkę ze strzykawki to pogorszyłeś sprawę bo oprócz płynnego gazu, którego i tak silnik nie mógł przepalić to jeszcze dostał dawkę benzyny.
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 27, 2010, 17:28:56 pm
woda w baku i mroz robi swoje ,
na benzynie palic nie bedzie chcial ,bo nie ma na czym ( chyba ze pompa padla ,bo bylo za malo beznyny) ,a na gazie to parownik zamarza ,
chcesz nim teraz jezdzic ,to dolej benzyny i ogrzej jakos bak (postaw do garazu cieplanego) ,a na gazie to musisz na poczatku polac parownik woda z czajnika (goraca) i moze parownik ci nie zamarznie zanim sie silnik nagrzeje (i zacznie grzac parownik)
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Styczeń 27, 2010, 17:50:11 pm
dolać benzyny i denaturatu- zwiąże wodę.
i próbować odpalić na benzynie, ale tak jak KGB napisal polać parownik najpierw gorącą wodą, by w razie czego, jak nie bedzie chciał chodzić na benzynie móc przełaczyć na gaz.
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: pianek89 w Styczeń 27, 2010, 19:15:27 pm
Ja na poczatku zimy mialem to samo. U mnie, przez to ze jezdze wiecej na gazie niz na benzynce zebrala sie woda w filterku paliwa. Ktoregos razu odpalilem polonezika, wyjechalem na dwor zgasilem go i po 20minutach wsiadam do niego a on zero. Moglem krecic i krecic. Na gazie tez nie dalo rady. Parownik zamarl. Do pracy pojechalem z kumplem. W dzien bylo slonce wiec rozmrozilo i popoludniu od strzala zapalil. Wiec sprawdz czy pompka dziala, jakl dziala to.  Zalej sobie tak kolo 20l benzynki i dolej Litr denaturatu. A i przy okazji wymien tez filtr paliwa.
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: simer w Styczeń 28, 2010, 16:52:58 pm
poldek zagadal :) wczoraj. pociaglem go na lince za kolega  i odpalil na benzynie przerywalo go ael  po chwili chodzil normalnie :D  kupilem mu benzynke i srodek do paliwa i filtr paliwa nowy i smiga:) dzieki za pomoc
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: Tomek_ w Styczeń 28, 2010, 21:27:23 pm
tak się podepne pod temat  :roll:
w sprawie tego odpalania "ze strzykawki"
zdejmuje się pokrywe filtra i leje się benzyne na przepustnice ? (obie?), czy po ich otwarciu ? tak po prostu ? ile ?
nie mam benzyny wcale i takie coś mogło by być pomocne przy większych mrozach
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: Van w Styczeń 28, 2010, 21:52:33 pm
na pierwsza moze byc na zamknieta. ok 20ml nalewalem
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Styczeń 28, 2010, 22:33:14 pm
Zamiast benzyny jak ktoś "nie ma wyczucia" to potrzeba dwie osoby:
- jedna kręci
- druga "szprajem" do środka Wd40 albo PLAK albo dezodorant :)
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: zipposirocco w Styczeń 29, 2010, 12:28:25 pm
Która przepustnica jest pierwsza a która druga? Po prawej czy po lewej stronie patrząc stąjąc przed autem? Druga otwiera się powyżej bodajrze 4000 obrotów więc tej nie potrzebujemy. Do jednej wystarczy 20 ml benzyny wlane z małego opakowania? Nie zapali się filtr powietrza?
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: dzvonec w Styczeń 29, 2010, 14:18:40 pm
Pierwsza otwiera się ta po lewej i do niej podajesz troszkę paliwa dosłownie kilka kropel ja swego czasu lałem paliwo korkiem od wódki.
Tytuł: Problemy z paleniem na benzynie
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Styczeń 29, 2010, 14:50:10 pm
dokładnie korkiem albo jakąs taka inna nakrętką nalac mu benzyny, przydaje sie to tez wtedy jak niechce benzyny z baku zaciągnac,
zipposirocco, nic Ci sie niema prawa zaplic, dezodorant/plak/benzyne zasie zaraz do cylindra i tam dopiero sie zpali