FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: platinum w Luty 02, 2010, 15:12:06 pm
-
witam
jakis czas temu zostalem zmuszony wymienic zbiornik lpg, na poprzedni zbiornik konczyla si legalizacja/homologacja (10 lat). Stary zbiornik byl 45 l- wchodzilo 36 l lpg, na zbiorniku w cyklu mieszanym robilem srednio 320 km, a wiec nie bylo zle. Nowy zbiornik jest 48l- wchodzi 38l lpg tylko od czasu zalozenia nowego zbiornika w cyklu mieszanym robie 270km.
Bylem z tym u gosci ktorzy robili z butla, podlaczyli laptopa pod komputer, ustawili mieszanke- tak mowili- i ze powinno byc wszytsko ok- ale nie jest, to samo- ponadto od czasu zmiany butli czuje specyficzny (szczegolnie rano, jak samochod po stoi noc) zapach, ale w czasie kiedy regulowali mieszanke tez sprawdzili szczelnosc polaczen, nic nie wyszlo.
I tak to zostawilem, brak czasu- do tej pory duzo pali i teraz majac wiecej wolnego chcialbym doprowadzic do stanu spalania jaki byl przed wymiana zbiornika.
Czy ktos z was mial podobny problem po wymianie zbiornika?
-
no bylem niedlugo po wymianie u nich, popsikali pkolo butli polaczenia i nic nie widac bylo, a pozniej mowili ze mieli klopoty z podlaczeniem, bo stare przewody, usztywnily sie- to zamiast wymienic to zostawili- a musi uciekac
a najlepsze jest to ze jeszcze bylem u innego gazownika, sprawdzil mieszanke, polaczenia i nic- to samo wszystko ok, a robie tak na dobra sprawe 60-70 km mniej tylko wiecie co, ja stale robie 270 km czy jezdze 2 tyg czy 4 tyg, wiec w czasie jazdy ginie gaz, tak sam bezwiednie nie ucieka
-
no w takim wypadku to nie wiem ale czarów nie ma gdzieś musi być przyczyna,ale gdzie to sam nie wiem
-
zimno jest i pali jak smok ,
jak dlugie odcinki robisz ?
-
Dokładnie , mój bosch na trasach 5-6 km w te mrozy to i 15-16/100 potrafił spalić :twisted:
-
Problem tkwi najprawdopodobniej w reduktorze,ja miałem podobnie w moim gsi.Odpalając autko i przejeżdżając ok.1-2km,gasząc silnik(na gazie) czuć było zapach gazu w kabinie,po czym gdy chciałem odpalić auto po zgaszeniu na gazie musiałem długo pokręcić rozrusznikiem by złapał nawet na benzynie.Okazało się,że odma wypadła z pokrywy zaworów a reduktor najzwyczajniej przymarzł lekko...Po włożeniu odmy zapach znikł.
Co do spalania to ja w obecnych warunkach robię na butli do (37l wchodzi)290km, w lato na oponkach 195/50 R15 max 320km.
-
to jeszcze napisze, butle wymienailem na poczatku pazdziernika, bylo cieplo i od tego czasu jest ten problem, wkoncu musze cos z tym zrobic
jak odpalam to zawsze na benzynie (czy lato czy zima) i jak widze ze wskzowka temp wyraznie idzie w gore ma te 60 stopni daje na gaz, gasze zawsze na benzynie nie wylaczajac odrazu, chwilke odczekuje i gasze
czasem robie krotkie odcinki kilku kilometrowe a przewaznie po 20 km
rduktor mozna powiedziec ze nowka, 2 lata temu zalozony i staram sie dbac o niego (tak jak wczesnie pisalem)
wszystko sie spieprzylo od czasu wymiany zbiornika, a jeszcze prawdopodobnie pompa paliwowa konczy swoj zywot (temat w dziale uklad paliwowy)
-
może być nieszczelny przewód butla-parownik.
gdy auto stoi gaz nie ucieka, bo elektrozawory zamknięte, ucieka tylko jak się jedzie.
przepatrzeć cały wąz miedziany, a najlepiej wymienić.