FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: zyzeq w Luty 06, 2010, 00:05:54 am

Tytuł: Luz na kierownicy.
Wiadomość wysłana przez: zyzeq w Luty 06, 2010, 00:05:54 am
witam mam problem (polonez karo 96 rok), mam maly luz na kierownicy z 1cm jak sie rusza tak na oko, a gdy sie jedzie i droga jest nie rowna samochod jakos znosi co moze byc przyczna tego?, jestem po wymianie drazkow kierownicy i ustawieniu zbieznosci
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: Grażyna w Luty 06, 2010, 00:12:10 am
możne przekładnia kierownicza  :?:  :mrgreen:
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Luty 06, 2010, 07:43:34 am
Zobacz wspornik środkowego drążka kierowniczego, on lubi się rozwalać. Zlokalizowany jest na prawej podłużnicy, stanowi prawe łożysko środkowego drążka, lewym jest właśnie przekładnia.
Jeśli okaże się, że wspornik nie ma luzów, a są one na kole kierownicy - to luz rolki ślimaka przekładni jest do regulacji. Robi się to bardzo prosto, wystarczy złotówka, albo pięćdziesiąt groszy oraz klucz do odkręcenia przeciwnakrętki śruby regulacji luzu rolki.
Wystarczy ją poluzować i wkręcić tą śrubę monetą aż do lekkiego luzu, zakontrować tą nakrętkę i sprawdzić potem, czy na kole kierownicy nie ma już luzów, a zarazem, czy obraca się ona bez większego oporu. Jak będzie jeszcze za duży luz, ww. śrubkę trzeba nieco dokręcić, a jak luzu już nie będzie a koło kierownicy będzie miało zauważalnie większy opór przy skręcaniu, to trzeba ww. śrubkę nieco odpuścić.
I już. Sprawa prosta, banalna i do wykonania na przysłowiowym poboczu.
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Luty 06, 2010, 09:55:14 am
a w przekładni JKC ze wspomaganiem tez tak mozna?
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Luty 06, 2010, 10:42:56 am
Cytat: "radzio_1991"
a w przekładni JKC ze wspomaganiem tez tak mozna?


Nie mam pojęcia, ze wspomaganiem w Polonezie nie miałem do czynienia.
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: Kapitan w Luty 06, 2010, 11:53:32 am
a ciśnienie w oponach masz dobre?

 moja jazda w ostatnich tygodniach to istna walka z samochodem. zrobiłem prawie cały przód i ściąga go coraz gorzej. odziwo jak jade po sniegu to jest wszystko dobrze a jak zlapie szosy to po 20km ręce bolą. nie nam juz pojęcia co może być nie tak. miałem sprawdzic resory ale chory jestem i nawet mi sie wychodzic z domu nie chce.
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: Tomek_ w Luty 06, 2010, 12:31:06 pm
Cytat: "Kapitan"
a ciśnienie w oponach masz dobre?

 moja jazda w ostatnich tygodniach to istna walka z samochodem. zrobiłem prawie cały przód i ściąga go coraz gorzej. odziwo jak jade po sniegu to jest wszystko dobrze a jak zlapie szosy to po 20km ręce bolą. nie nam juz pojęcia co może być nie tak. miałem sprawdzic resory ale chory jestem i nawet mi sie wychodzic z domu nie chce.


może zbieżność ? mogła być źle ustawiona, teściu ustawiał u mechanika i opony do wywalenia


ja mam pytanie/ problem
rozebrałem wspornik o którym pisze oprawca bo miałem tam luzy, przygotowany zestaw naprawczy w postaci dwóch plastików
po wyciągnięciu tego bolca z obudowy jest on cały zardzewiały, pomyslałem o wymianie całego wspornika bo to niewielki koszt, ale nie wiem jak zdjąć to "ramie" - to co widać na zdjęciu
http://allegro.pl/item906711337_wspornik_ukladu_kierowniczego_polonez_125p.html
od drążka kierowniczego
no i nie moge odkręcić obudowy od podłuznicy ale to inna sprawa  :roll:
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Luty 06, 2010, 13:14:15 pm
Tomek_, trzeba wybic, wez najpierw opukaj to ramie zboku, tam gdzie wchodzi końcówka, a potem przypierdziel pare razy porządnie dobrym młotkiem i powinno wyskoczyc  :)
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: Tomek_ w Luty 06, 2010, 14:52:49 pm
nie udalo mi się ściągnąć, wytarłem papierem, nasmarowałem smarem i załozyłem nowe plastiki, ale z tego co widze niedługo i tak czeka mnie remont układu bo guma od drążka jest rozwalona :/
można same te gumy zmienić ?
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Luty 06, 2010, 14:59:19 pm
Ja też miałem problem z odkręceniem wspornika (wymieniałem kompletny). Odkręcałem go kluczem oczkowym, z tego, co pamiętam, po zdjęciu prawego koła. Teraz mam już zestaw profesjonalnych kluczy nasadowych i dałbym temu radę szybciej i sprawniej.
Przed założeniem nowego, śruby dokładnie oczyściłem szczotą drucianą, a potem dałem smar na ich gwinty, na gwinty w podłużnicy, na miejsce styku wspornika oraz na samo czoło wspornika, przylegające do podłużnicy. Myślę, że nie byłoby teraz problemu z jego odkręceniem. Robiłem jesienią 2005 roku.
Teraz, ten wspornik jest rozwalony, tak samo, jak poprzedni, tulejki plastikowe w miarę są całe, ale niestety, ich otwory w korpusie wspornika, jajowate. Tak to jest, jak się kupuje podróby..
Chodzi Ci o gumowe tuleje od drążka reakcyjnego? Bardzo prosto się to zdejmuje i zakłada. Kup nowe gumki, weź klucz nasadowy nr 13 (z tego, co pamiętam), najlepiej z tryczką i gumki są twoje. Nowe przed założeniem lekko nasmaruj towotem. Niby nie powinno się, ale na pewno nie zaszkodzi. Gumki te są przecięte w jednym miejscu, żeby móc je założyć na drążek. Sprawa banalna.
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: Kapitan w Luty 06, 2010, 15:04:19 pm
zbieżność i geometrie ustawiali na stacju diagnostycznej. najgorsze jest to że nie mam kiedy przy nim podłubać bo ciągle jeżdże.

można wymienić same gumy, ale nie wiem czy można je dostać w sklepie, a jak drążek długo pracował z pękniętą gumą to i tak już pewnie luz ma.

[ Dodano: 06 Lut 2010 15:08 ]
oprawca_1978, chyba chodziło o gume końcówki drążka kierowniczego, a jak nie to już za dużą gorączke mam i nie czaje co czytam :)
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: zyzeq w Luty 06, 2010, 15:55:59 pm
Cytat: "oprawca_1978"
Zobacz wspornik środkowego drążka kierowniczego, on lubi się rozwalać. Zlokalizowany jest na prawej podłużnicy, stanowi prawe łożysko środkowego drążka, lewym jest właśnie przekładnia.
Jeśli okaże się, że wspornik nie ma luzów, a są one na kole kierownicy - to luz rolki ślimaka przekładni jest do regulacji. Robi się to bardzo prosto, wystarczy złotówka, albo pięćdziesiąt groszy oraz klucz do odkręcenia przeciwnakrętki śruby regulacji luzu rolki.
Wystarczy ją poluzować i wkręcić tą śrubę monetą aż do lekkiego luzu, zakontrować tą nakrętkę i sprawdzić potem, czy na kole kierownicy nie ma już luzów, a zarazem, czy obraca się ona bez większego oporu. Jak będzie jeszcze za duży luz, ww. śrubkę trzeba nieco dokręcić, a jak luzu już nie będzie a koło kierownicy będzie miało zauważalnie większy opór przy skręcaniu, to trzeba ww. śrubkę nieco odpuścić.
I już. Sprawa prosta, banalna i do wykonania na przysłowiowym poboczu.


z tego co mi tata doradzil to bedzie prawdopodobnie to , tylko narazie nie mam jak zrobic , cisnienie w oponach co tydzeni sprawdzam :)
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: Tomek_ w Luty 07, 2010, 23:59:16 pm
musi byc towot czy zwykły smar może być ?
nie rozpuści gumy ? drążek wygląda nawet ok, ale guma na calym obwodzie pękła ;) puki co to musi zostać
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Luty 08, 2010, 12:43:09 pm
Ja zwykłym Łt4-S3 smarowałem. Dałem też nieco smaru na zewnątrz, pod osłony, żeby nie rdzewiało. Pięć lat prawie minęło i nic się nie rozpuszcza. Nie trzeba go wcale wiele, wystarczy dosłownie natłuścić.
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: oprawca_1978 w Luty 09, 2010, 09:23:00 am
Ja kupiłem Poloneza od gościa, który był jakąś szychą w FSO, Poldi był i jest na prawdę porządnie zabezpieczony, podwozie bitexem, ale takim sprężystym, jak się go naciśnie ręką, to potem wraca po ugięciu, warstwa jest dość gruba i zupełnie nie odpada, a ma on przecież już prawie 14 lat. Wnętrza podłużnic, przekrojów wewnętrznych, wszędzie, pociągnięte są Fluidolem (można go dostać jeszcze?). Ja po kupieniu go w sierpniu 2004 roku, władowałem w niego ze trzy duże puszki Fluidolu w aerozolu, w podłużnice, drzwi, maskę, przednią i tylną, słupki przednie i tylne, gdzie się dało.
Do tego, Poldi ma coś takiego, co się nazywa RustEvader, jakieś elektroniczno-galwaniczne cudo, które miga zieloną diodą. Ponoć służy do unieszkodliwiania różnic potencjałów elektrycznych na nadwoziu, sprzyjających korozji. Jakby nie patrzeć, biorąc pod uwagę znikomą ilość rdzy na tym samochodzie, chyba to ustrojstwo działa.
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: Mardas#1946 w Luty 09, 2010, 11:48:11 am
Fluidol bardzo dobry preparat,sam się do niego przekonałem,można go jeszcze kupić,w aerozolu[przynajmniej poł roku temu jak sam sobie robiłem profile zamknięte.A ta druga metoda zabezpieczania przed korozją to metoda "protektorowa",bardzo była w swoim czasie mocno propagowana,przez FSO.Stosuje się ją także w okrętnictwie,i przemyśle chemicznym ,tam gdzie jest środowisko mocno agresywne,np .przy zbiornikach z chemikaliami.Z tym że najczęściej,to odbywa  się bez udziału prądu.Ot kawałek grubszej blachy cynkowej przytwierdzony do płaszcza zbiornika w otpowiedniej odległosci i.t.p,ktory się zużywa pod wpływem czynnikow atmosferycznych ,a nie metal.Jak się zużyje,to wymienia się na nowy.
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: pigini w Marzec 19, 2010, 17:46:33 pm
Wybaczcie  że odgrzewam temacik ale mam pytanko odnośnie końcówek drążków kierowniczych i tego przegubu  który łączy ramię  przekładni kierowniczej z lewym kołem.
  Czy w caro + są takie same jak w caro?
 wyczytałem że są dwa rodzaje krótkie i długie ale nie mam zielonego pojęcia które  będą do mojego pasowały  a w opisie aukcji jakieś brednie figurują  :evil:
Mam caro plusa z 2000 roku 1,6 GSI

 podejdą
1.
takie (http://www.allegro.pl/item955933474_koncowka_drazka_caro_dluga_krosno_nowa.html)
2.
 czy takie? (http://www.allegro.pl/item955926963_pn_koncowka_drazka_caro_krotka_krosnoleo.html)
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: radosław91 w Marzec 19, 2010, 20:08:11 pm
co do drązków to sa dwa typy do 93 roku i po 93, niewazne czy caro, czy plus, czy atu, czy kombi wszystko jest to samo, cały układ składa sie z: 2 krótkich końcówek, 2 długich, drazka srodkowego, przekładni i wspornika drazka srodkowego po stronie pasazera, drazek srodkowy jest nie rozbieralny i wymienia se calosc, przy wymianie warto tez sparwdzic wspornik tego drazka po stronie pasazera czy niema luzu itp. ty masz plusa czyli masz szeroki zawias, wiec musisz sie dowiedziec czy to jest do szerokiego zawieszenia po 93 roku i ew kupic takowe
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: pigini w Marzec 19, 2010, 20:25:11 pm
Dzięki Radziu :)  to jedna z najbardziej wyczerpujących odpowiedź jakie do tej pory otrzymałem :mrgreen:
 w najbliższy czasie  biorę się  za  robotę  :)    
  jeszcze raz Wielkie dzięki :D
Tytuł: uklad kierowniczy
Wiadomość wysłana przez: ARTUROO w Maj 03, 2010, 20:12:37 pm
odkopie ten temat bo mam podobny problem opisywany w tym temacie:).Na postoju sprawdzałem luz na kierownicy i wszędzie jest git tylko mam delikatny luz na przekładni.Jak jade na równej drodze jest ok,ale gdy wpadne w wyjeżdzone koleiny to nie moge utrzymać samochodu na swoim pasie i od razu jakby wiekszy luz na kierownicy sie robił i jak by tył mi uciekał :) co to może być ? wszystkie końcówki były wymieniane tylko ten luz na przekładni pozostał

[ Dodano: 04 Maj 2010 20:46 ]
???