FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: punisher w Marzec 24, 2010, 19:23:52 pm
-
Witam Szanownych forumowiczów. Kolega obiecał dać mi książkę Morawskiego ale dotrze dopiero pojutrze a chciałbym zająć się problemem z elektryką. Przeglądnąłem archiwum bo widzę że ten dział jest zawalony postami ale nie widzę takiego problemu jak mam.
Proszę doradźcie: rozkręcałem konsolę środkową, tam jeden z kabli skręcony i lepiony przez poprzedniego właściciela który ruszyłem wywołał śpięcie - zaiskrzyło w nim i zaśmierdziało stopioną izolacją.
Przestały działać światła kierunkowskazów, pali się cały czas lampa kierunkowskazów na zegarach a właczenie prawego lub lewego kierunku powoduje że brzyczy przerywacz kierunkowskazów (chyba tak się to nazywa po lewej stronie kierownicy pod deską przy nawiewie). Pewno muszę sprawdzić wszystkie bezpieczniki (wiecie może który) co jeszcze mogło paść? Jakieś sugestie?
-
Proszę doradźcie: rozkręcałem konsolę środkową, tam jeden z kabli skręcony i lepiony przez poprzedniego właściciela który ruszyłem wywołał śpięcie - zaiskrzyło w nim i zaśmierdziało stopioną izolacją.
przede wszystkim rozplątać izolacyjną "radosną" twórczość poprzednika, a przed tym odłączyć akumulator.
Poprzecierane/poskręcane kable odpowiednio połączyć (kolorami z użyciem lutownicy lub skręcanych kostek elektrycznych).
-
OK. Rozkręcę je i zlutuję na nowo. Jeśli problem będzie ten sam, mam zabierać się za bezpieczniki?
[ Dodano: 25 Mar 2010 13:08 ]
Polutowałem podejrzane kable na nowo. Sprawdziłem też bezpieczniki i widzę strzelił jeden pierwszy bezpiecznik "A" nr. 1 25A. Wymiana na nowy rozwiązała problem z kierunkowskazami.