FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: punisher w Marzec 26, 2010, 22:07:59 pm
-
Mam od jakiegoś czasu taki problem, żę po odbpaleniu auta długo silnik nie może złapać obrotów, nie pomaga ssanie, trzeba lekko dodawać gazu bo zgaśnie. Gaz był regulowany już kilka razy i to samo. Olej dopiero co wymieniłem, parownika nie regenerował napewno poprzedni właściciel. Czy to normalne zachowanie?
-
Parownik podaje za dużo lub za mało gazu gdy silnik i parownik jest zimny .
Jak sprawdzić czy za dużo czy za mało?
Jeśli na zimnym i pracującym silniku wyłączysz gaz a silnik nagle na sekundę dostanie obrotów to gazu leci wtedy za dużo. Jeśli zgaśnie natychmiast - za mało.
-
djarq: Jeśli chcę wykonać test o którym piszesz to wyłączyć gaz to znaczy dokładnie przełączyć na benzynę?
stingerek: sugerujesz że powinienem wymienić membrany?
-
wylaczyc gaz tzn. go wylaczyc ,a nie wlaczac benzyne ,
problem parownikow polega na tym ,ze nie da sie wyregulowac dobrze gazu ,gdy parownik jest cieply i gdy jest zimny - trzeba sie na cos zdecydowac i najlepiej na wersje ciepłą ,
niekt nie powiedzial ,ze bedzie dobrze chodzil na zimno ,
choc w praktyce jest to mozliwe w pewnym zakresie ,
do membran warto zajrzec - na poczatek do II poziomu ,czyli tej wiekszej ,
jezeli bedzie twarda to trzeba wymienic obie ,jezeli jeszcze w miare miekka ,to wyczyscic i poskladac ,
czasami do pracy na zimnym silniku warto przystosowac ssanie ,
jezeli mieszanka jest bogata ,to nic nie trzeba przerabiac ,tylko rozcienczyc ja wyciagajac odpowiednio ssanie ,
jezeli zbyt uboga ,to juz trzeba troche gaznik powiercic
-
W związku z tym że wymiana jednej membrany nastręcza praktycznie tyle samo trudności co dwóch, ja polecam kupić zestaw naprawczy reduktora (ok 50zł na allegro)
Znając życie, wszelkie gumki są już stwardniałe, membrany są jak papier a nie jak "błonka" i dlatego takie rzeczy się dzieją.
Parownik należy wymontować z samochodu, rozebrać, BARDZO DOKŁADNIE PRZEMYĆ np w benzynie ekstrakcyjnej, wszelkie kanały wewnątrz dokladnie przeczyścić z "osadu"
Następnie wymienić wszystkie możliwe gumki i uszczelki, oraz membrany.
Po takiej regeneracji będzie chodził długo i szczęśliwe.
Koszt to około 50zł plus czas pracy.
Po regeneracji warto wyregulować instalację gazową od nowa bo stawiam piwo że za pierwszym razem mogą być trudności w odpaleniu (za wysokie obroty na przykład)
-
Acha, rozumiem chłopaki, więc czeka mnie regeneracja parownika mimo wszystko. OK zabiorę się z a to jak tylko znajdę czas.