FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: wawrzyniec w Kwiecień 16, 2010, 21:22:38 pm
-
Pacjent: Caro Plus 1998
Od jakiegoś czasu lampka oświetlenia wnętrza nie zapalała się gdy otwierałem drzwi kierowcy. Teraz nie reaguje na żadne drzwi. Podejrzewam urządzenie mikroprocesorowe. Chciałem je dziś wyjąć, ale nie udało się. Czy je trzeba ciągnąć, czy jest jakiś sprytny zatrzask, o którym nie wiem?
Dodatkowo znalazłem taki kabelek (fioletowy, wychodzi prawdopodobnie z bezpiecznika klaksonu):
(http://img57.imageshack.us/img57/6510/fioletowykabel.th.jpg) (http://img57.imageshack.us/i/fioletowykabel.jpg/)
Przy kolumnie kierownicy znalazłem czerwony kabelek, który pasuje do tego fioletowego. Po połączeniu obu kabelków zapal mi się oświetlenie deski rozdzielczej (oprócz podświetlenie zegarka). Dodatkowo mogę używać urządzeń tak, jakbym przekręcił stacyjkę: np. włączyć światła mijania.
- do czego służy ten fioletowy i ten czerwony kabel? czy one są parą?
-
Kolego.. powykręcaj krańcówki z drzwi, dokładnie przeczyść z rdzy, zapsikaj wd40 i wkręc spowrotem.
-
Za lampkę oświetlenia wnętrza odpowiada tylko wyłacznik zwłoczny (jest w skrzynce bezpieczników)
urządzenie mikroprocesorowe to wycieraczki, kierunki, tylna szyba.
Bardzie prawdopodobne jest, że krańcówki w drzwiach są zabrudzone i nie łaczą-zrób tak jak Stingerek, pisze.
-
pokazana wtyczka to zlacze do podlaczenia zasilania alarmu wg schematu.
-
Za lampkę oświetlenia wnętrza odpowiada tylko wyłacznik zwłoczny (jest w skrzynce bezpieczników)
urządzenie mikroprocesorowe to wycieraczki, kierunki, tylna szyba.
W Caro/Atu owszem. W plusie wszystko jest w "urządzeniu mikroprocesorowym".
-
Stingerek, poruszałem krańcówkami i lampka ożyła.
-
Na tydzien pomoże;)