FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: marcinwa w Kwiecień 24, 2010, 10:40:41 am
-
Witam.
Chciałem spytać użytkowników tego forum jakie przebiegi macie w tych silnikach. Jak w temacie. Ja u siebie mam przebieg oryginalny 215 tys przy silniku nie było jeszcze nic robione. Sprawdzałem ostatnio ciśnienie na cylindrach jest po 12 więc niby oka jeszcze, niestety silnik bierze dość znacznie olej i postanowiłem kupić modyfikator plus i zmienić olej na castrola high mileage. Podejrzewam, że olej ucieka na uszczelniaczach zaworów, a nie chce go rozbierać bo prócz brania oleju wydaję się być w dobrej kondycji.
Wiem, że tematów na google jest mnóstwo o rożnego rodzaju ceramizarech itp i chciałem spytać was jakie macie przebiegi i ogólnie może używaliście tego castrola czy modyfikatora??
A i na koniec wyczytałem na google i na ulotce z modyfikatora, że nie jest to ceramizer i nie ma z nim nic wspólnego nie zawiera teflonu, cząstek metalu, ceramiki no i kosztuję 180 zł za 200ml.
-
Ja mam atu abimex 96r przebieg 148.5 tys km silnik zrywny ale gdzies ucieka mi troche oleju...Brat ma Tez atu 96r abimex 108tys przebiegu słabszy cos jest bo biore go jak chce ale za to suchutki silnik i nic nie bierze ;) Mam tez przejsciowke z 88rokualbo 89 nie jestem pewny, 1.6GLE przebieg ze 240tys min.Silnik cały brudny od oleju bo nigdy chyba nie myty i pali 1l na 2tys KM oleju ;) słaby juz zgazowany dziadek na 5 ledwie jedzie a o przyspieszaniu mozna zapomniec ;P Lecz pali na dotyk i dosc rowno.Aha a znajomy ma atu plus 1.6GSi z przebiegiem 301tys i mówi ze bierze mu trochę oleju a buta ma ładnego ;) Co do oleju to przejsciowka jest zalewana lidlowym za 50zł,ja mam jakiegos Lotos i Brat tez bo ma etykiete.za 1,5tys musze zmienic i mam zamiar wlac castrola 10W40.chce zobaczyc jak bedzie chodził na połsyntetyku a jak sie rozmysle to jakis minerał castrola.
-
marcinwa,
chyba cie bog oposcil jak chcesz wydac na takie badziewie 180pln ,
chcesz cos wlac na poprawe saompoczucia ,to wlej Militec za ~45pln ,
a najlepiej sie nie wyglupiaj i kup poprostu olej polsyntetyczny np. Lotos 10W40 ,
reszte kasy przeznacz na wymiane uszczelniaczy - nie chcesz rozbierac silnika to wymien na ssacych zaworach ,mozna to zrobic bez zdejmowania glowicy ,
sa podobno magicy ,ktorzy wymienia i na wydechowych jakos podpierajac zawor
moj silnik ma 163kkm ,sprezanie dosc dawno mierzylem ,ale zmierze ponownie jak znajde miernik (gdzies wcisnalem w garazu) ,
teraz zalalem Lotosa 5W40 i olej mi nie znika ,choc uszczelniacze pewnie tez by sie przydalo wymienic,
drugi 1.6 GLE ma 200kkm (albo 300kkm - pewnym byc nie mozna) i z tym troche gorzej ,oleju w miescie potrafi wziac nawet 1l /1000km ,w trasie 5 razy mniej ,
sprezanie jeszcze przyzwoite ,choc jeden gar ma troche nizsze od pozostalych ,
tutaj to pewnie juz uszczelniaczy nie ma ,bo to juz 19lat jezdzi
-
Teraz to już za późno, bo kupiłem i wlałem modyfikator więc nie pozostaje mi nic innego jak normalna eksplantacja i obserwowanie silnika, olej jak napisałem wcześniej kupiłem castrola 15W40 czytałem recenzje ludzi i podobno coś w nim jest, tym bardziej, że jest to olej specjalnie dedykowany do silników o dużym przebiegu. Wiadomo opinii w takich sprawach jest masa nie pozostaje mi nic innego jak czekanie i normalne użytkowania auta. Po dziele się z wami efektami oczywiście, na pewno się komuś przyda na przyszłość.
-
olej jak napisałem wcześniej kupiłem castrola 15W40 czytałem recenzje ludzi i podobno coś w nim jest, tym bardziej, że jest to olej specjalnie dedykowany do silników o dużym przebiegu.
obawiam sie ,zeby to COŚ to nie byl motodoktor :lol:
-
Nie no castrol swietny olej ale to co dolałes to ...szkoda kasy i silnika ;P
-
Mój Abimex ma koło 180 000 i działa lepiej niż GSI w kombi. Co do brania oleju to zamiast wlewać jakieś wynalazki najpierw warto sprawdzić którędy się to dzieje. 180 zł za 200ml? :shock: Ja za 250 zrobiłem kompletny przegląd głowicy ze zmianą uszczelniaczy zaworów na od VW. :!:
-
Nie no castrol swietny olej ale to co dolałes to ...szkoda kasy i silnika ;P
nie mam przekonaniado tej firmy ,
nie wiadomo ktory jest w pelni syntetyczny ,mineralne to potrafia robic takie badziewie ,ze Lotos City jest przy nich wypasem :P
-
nie mam przekonaniado tej firmy
kumpel leje Castrola i nie nazeka.Lałes keidys Castrola?Mobil słyszałem ze dobry a lotos najgorszy przy tych olejach.Bo ja jak lałem do przejscoiowki lots czy lidl uniwersalny to nie czułem roznicy w pracy
-
mialem castrola 10W40 zalany jak kupilem auto ,
mobil tez rozny jest ,ale tam przynajmniej wiadomo ,ze jak Mobil 1 to jest w pelni syntetyczny ,a nie hydrokrakowany ,
a w castrolu to na palcach jednej reki mozna policzyc syntetyczne ,10W60 jest na pewno ,a w hydrokrakowanych sie lubuje ta firma
-
Miałem kupic castrola ale jednak chyba bede musiał sprubowac lotos 10W40 ale cos czuje ze wypłynie gdzies bokiem przez 10tys od max do min ;P a ile to jest w polonezie miedzy mina max na miarce w litrach??
-
Dyskusja na temat wyższości oleju jednego nad drugim jest bezsensu to jak porównywanie świąt wielkiej nocy z Bożym Narodzeniem. Mój poldek kiedy był pod panowaniem mojego taty jeździł do pierwszych 100 tys na oleju selektol kupowanym w orlenie potem jak zacząłem nim jeździć do lałem orlen clasic 15w40 minerał, mój polonez nigdy nie widział syntetycznego oleju i jakoś jeździ dobrze, kompresja odpukać na ten przebieg jest w porządku.
więc myślę, że olej to olej każdy nowoczesny musi określać pewne standardy które muszą być przyjazne dla silnika.
Po za tym na żywotność silnika mają inne czynniki mam na myśli poprawną eksploatację.
Modyfikator plus, o którym wspomniałem w pierwszym poście wydaję się być dobrem rozwiązaniem ponieważ on nie ma naprawić silnika zapobiec wyciekom, tylko jego zadaniem jest większa ochrona silnika przed dalszym zużyciem, eliminuje między innymi zimny start silnika a to jak wiadomo jest adekwatne z przejechaniem 500km, zmniejsza tarcie części silnika co jak nie trudno się domyślić tez korzystnie działa na silnik i powoduję mniejsze jego zużycie. Modyfikator też nie wiąże się z olejem tylko oddziaływuje na poziomie molekularnym z częściami silnika, tzn że olej można zmieniać w normalnych odstępach serwisowych preparat działa na 50 tys.
Tak czy siak jak napisałem wcześniej działa on dopiero po około 3 tys km więc na efekt trzeba poczekać chwile.
-
o kurcze... ciekawe czy spleśniały chleb tez smarujesz kawiorem bo inaczej tego nie opisze.... z jednej strony selektor a z drugiej dodatek za 180 zeta :mrgreen:
za te 180 to śmiem twierdzić ze silnik byś kupił... ale na szczęscie to nie moja sprawa :)
tylko ubarwia logike :)
-
a ile to jest w polonezie miedzy mina max na miarce w litrach??
0.5l albo 1l - nie pamietam ,
najlepiej samemu sprawdzic podczas wymiany :mrgreen:
więc myślę, że olej to olej każdy nowoczesny musi określać pewne standardy które muszą być przyjazne dla silnika.
zgadza sie ,
tylko po co kupowac to samo z naklejka castrola czy mobila zamiast z naklejka lotosa czy orlenu ,
nawet tych 20pln roznicy szkoda
-
tylko po co kupowac to samo z naklejka castrola czy mobila zamiast z naklejka lotosa czy orlenu ,
nawet tych 20pln roznicy szkoda
tez sie zgodze jak to w sumie prawie jedno i to samo...ale g.o.w.n.a z lidla lub gozej bym nie wlał do swojego
za tanie sa oleje ,by to robic ,
ten z lidla to widzialem raz ,chyba 45pln za 5l ,mial jakas niska klase jakosci SG czy SF ,
niby do OHVki mozna lac olej o klasie SG ,ale po co ,skoro w "moim" sklepie z olejami 5l Lotos City SH(chyba) kosztuje 45pln ,a porzadny mineralny 4l Lotos 15W40 klasy SL (najwyzsza popularna) kosztuje 46pln , 4l Lotos 10W40 SL 60pln ,a 4l Lotos 5W40 SL 85pln
-
Spleśniałego chleba już nikt nie uratuje, a w moim przypadku jest szansa, że silnik pożyję dłużej, na pewno nie krócej. Po drugie za 180 sobie mogę kupić silnik w nie wiadomo w jakim stanie, a remont kapitalny silnika to koszt koło 1500zł
w wyszukiwarkę wrzućcie słowo modyfikator plus, recenzje ludzi są raczej pozytywne, po drugie 200zł to jeszcze nie majątek tym bardziej, że może tylko pomóc a nie zaszkodzić.
-
mój kolega wlał ten specyfik do bemki i mówi,ze jest lepiej bo strasznie olej mu brał
-
ten modyfikator to naciaganie ,
dwie stowy za troche badziewia to duzo ,
JA probowalem Militeca ,ale on kosztuje cztery dychy a nie dwie stowy ,
wlalem 150ml ,czyli dawka na 3l oleju ,
zalalem 2kkm przed wymiana oleju ,do mineralnego ,
absolutnie nic nie odczulem :mrgreen: ,
nie twierdze ,ze te srodki wcale nie dzialaja ,bo jednak sa to produkty syntetyczne najwyzszej klasy (przynajmniej takie maja byc) ,ale tu chodzi raczej o to jak moga wplynac na silnik ,a nie czy dzialaja ,
a wplyw maja niewielki ,zwlaszcza w takiej dawce,
piec dych mozna jeszcze odzalowac dla zabawy ,ale dwie stowy to znaczna przesada - za te pieniadze mozna miec pelni syntetyczny olej (na bazie syntetycznej),
w dodtku nie lubie jak ktos mie karmi totalna sciema w reklamie ,jak to ze moc silnika wzrosla ,albo ze silnik bez oleju pracowal
-
nie marudź :) kolega opiera się na opiniach innych placebowców, a tłum musi miec racje :mrgreen: czarna rozpacz :)
-
Moj brat kupuje lotosa 10w40 i chcemu zobaczyc jak silnik go bedzie tolerował ;)ma 108 tys przebiegu.niestety nie wiem jaki jest w nim teraz olej ale jest stara etykieta ze do 2006 jezdził na syntetyku lotosa
-
ten modyfikator to naciaganie ,
dwie stowy za troche badziewia to duzo ,
JA probowalem Militeca ,ale on kosztuje cztery dychy a nie dwie stowy ,
wlalem 150ml ,czyli dawka na 3l oleju ,
zalalem 2kkm przed wymiana oleju ,do mineralnego ,
absolutnie nic nie odczulem :mrgreen: ,
nie twierdze ,ze te srodki wcale nie dzialaja ,bo jednak sa to produkty syntetyczne najwyzszej klasy (przynajmniej takie maja byc) ,ale tu chodzi raczej o to jak moga wplynac na silnik ,a nie czy dzialaja ,
a wplyw maja niewielki ,zwlaszcza w takiej dawce,
piec dych mozna jeszcze odzalowac dla zabawy ,ale dwie stowy to znaczna przesada - za te pieniadze mozna miec pelni syntetyczny olej (na bazie syntetycznej),
w dodtku nie lubie jak ktos mie karmi totalna sciema w reklamie ,jak to ze moc silnika wzrosla ,albo ze silnik bez oleju pracowal
A historia takich środków jest stara jak świat. W końcu lat 70-tych ojcu wcisnęli w Niemczech razem z autem "cudowny środek, który dolewany do paliwa zwiększy moc silnika". :mrgreen:
-
chyba czyste oktany ;D
-
Takie coś znalazłem. Jest na wielu forach.
Tutaj TEST TVN TURBO (http://www.youtube.com/watch?v=ugS81MbLyaw&feature=player_embedded#at=113)
Testy modyfikatora były sponsorowane łącznie z testem TVN Turbo, tu jest więcej informacji: Modyfikator plus.
Modyfikator plus to zagęszczacz oleju, sprzedaje to niejaka firma FOTA która wydała duuużo pieniędzy na to aby przekonać dziennikarzy do tego że czarne jest białe a białe jest czarne….
Na linku który podałem wypowiada się Masters, który jest właścicielem firmy Master Tuning gdzie był wykonywany test, pozwole sobie przytoczyć jego słowa :
"Gówno daje. Osobiście nie widzialem tego programu ale wiem że moje wypowiedzi i opinie zostały wycięte. materiał sponsorowany...wiadomo. Co do tego mercedesa na złomie....jeszcze minuta i tez by sie zatarł. już dostawal delirki...no ale jakoś przezył....bo musiał przeżyć. Rano zabierał go jakis kupiec
Nie było zadnego przyrostu mocy. krzywe charakterystyki silnika po 1000 km pokrywały sie ze sobą a różnice o ktorych mówiła Alicja wynikały z z czego innego. W dniu dokonywania pomiaru testowego po 1000km były inne kozystniejsze warunki otoczenia oraz to ze auto było na innym paliwie. Była spora róznica temperatur i cisnienia atmosferycznego...a te wartości sa wartościami korekcyjnymi...i maja wpływ na osiągi silnika....tak że z tym przyrostem mocy to bajka dla dzieciaczków. „
Jeżeli ktoś jest na innych forach gdzie jest temat o modyfikatorze plus to warto dodać tą informacje.
-
chyba czyste oktany ;D
Dokładnie tak to się nazywało - "Zwiększacz Oktanów"... :mrgreen: (Po niemiecku było).
-
gdy miałem 15 lat to kumpel chciał mi to dac do komarka xD Sciemniał cos ze by kopa dostał jak 125 tka a ja miałem silnik jawki 50 xD tylko ze silnik by sie zatar szybko powiedział to odpowiedziałem żeby spadał ;D
-
moj jest z '93 1.5 abimez i ma wyjezdzone 225kkm i tez przy nim nie bylo nic robione. Autko zrywne dynamiczne wiele osob na trasie sie dziwi jak troszke za bardzo przycisne malenstwem.
-
Mi spierdziela 1L na 1k KM Tyl nim uszczelniaczem wału :( Mam 155K i im więcej tym więcej kapie gdy jadę bo w miejscu ani śladu na zgaszonym;( Boje się zapytać ile za ściągniecie skrzyni i wymiany głupiego Symeringu
-
To nie jest wcale droga naprawa.
-
Mi spierdziela 1L na 1k KM Tyl nim uszczelniaczem wału :( Mam 155K i im więcej tym więcej kapie gdy jadę bo w miejscu ani śladu na zgaszonym;( Boje się zapytać ile za ściągniecie skrzyni i wymiany głupiego Symeringu
jak mi wykopiesz kanał i postawisz flaszkę to Ci wymienie :D
Mój Abimex ma 155tys km łoleju nie bierze zbytnio, ale do demonów prędkości to on nie należy :) Mieliśmy w rodzinie kiedyś caro 1.6 GLE od salonu 215 tys km to nawijało asfalt na oponę :) niestety skonczył na szrocie ponieważ sam się utlenił
-
Mój Abimex ma 155tys km łoleju nie bierze zbytnio, ale do demonów prędkości to on nie należy Uśmiech Mieliśmy w rodzinie kiedyś caro 1.6 GLE od salonu 215 tys km to nawijało asfalt na oponę Uśmiech niestety skonczył na szrocie ponieważ sam się utlenił
A mój Leci 180km/h,GSi biorę,Oleju nie pali lecz gubi ;( Brat ma tez atu ale 110k przebiegu i tez go biorę jak chce..Mój silnik to jakiś chyba unikat ;D Kupiłem go od 1 własciciela po 60tce..Jedyna jego wada po tym właścicielu to ze sprzęgła prawie nie ma i ze tylne zatrzaski na pas nie chcą się zapiać bo nie były używane :P
-
mój ma dokładnie 131 tyś , oleju nic nie ubywa , jest na boshu czyli mułowaty , ale 165 jeszcze pójdzie. Ostatnio było parę problemów z brakiem mocy , ale zapchany filtr paliwa i wycięcie katalizatora rozwiazały sprawe:) jezdzę od nowości na pólsyntetyku Lotos a ostatnio na Castrol Magnatec. Jak dla mnie to wystarczy:)
-
Mój ma 270 tysięcy, na wtrysku abimex , od nowości nic nie robione oprócz wymiany płynów eksploatacyjnych, filtrów itd. Jeszcze ma to coś pod nogą , od nówki benzyna gazu nigdy nie widział, co do oleju to niby czuć w wydechu ale na miarce jest ok:) max prędkość 180 licznikowa
-
Mam 2 polonezy, pierwszy to abimex 97 rok ma przejechane 285 tysięcy, z poważnych rzeczy jakie były robione to uszczelka pod głowica przy 80tyś , po za tym bez żadnych większych usterek, drugi to multipoint z 2000 roku, autko zakupiłem przy przebiegu 78 tyś ,przy 88tyś wydmuchało uszczelke pod głowicą między tłokami, do tego drobne usterki jak to w polonezach, w tej chwili ma przejechane 89 tyś, oba trapezy bez gazu.
-
280 tys km na znienawidzonym i niszczącym silniki LPG i Lotosie 10W40. Silnik jest na tyle sprawny, że czeka na ewentualny montaż w kolejnym aucie.