FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: BARTEK1925 w Maj 23, 2010, 12:20:29 pm
-
Założyć BLOSA :wink:
Swoją drogą ile parownik ma przejechane :?:
Może to być kwestia regulacji.
-
a jaki parownik ? moze za maly jest ,moze zamarza chwilowo ,bo przeplyw cieczy slaby
-
Nad blosem myślę jak uzbieram kase to kupuje, co do parownika to tez tak podejrzewam ze za mały jest.Trudno mi powiedzieć ile kilowatów ma wydajności, mam drugi parownik firmy LANDI podobno do 140KM jest tylko trzeba w nim membrany wymienić. Co do przepływu cieczy to jest dobrze parownik szybko łapie temp. i gorący jest jak cho**ra. Jak na śrubie mu podkręce to pali więcej a objawy na dużych obrotach te same.A jakbym podłożył jakąś podkładke pod sprężyne na komorze wysokiego ciśnienia gazu wtedy powinno (moim zdaniem) wpadać więcej gazu do parownika jak myślicie?
-
Ten zamontowany to; LOVATO RGE 92 388002T1-0
Ten zapasowy: LANDI E13 67R010056 TPVD 7029 DGM 37785 GPL
Takie oznaczenia udało mi się odczytać
-
w lovato sprezyna raczej nie pomoze,
nie sadze by sie membrana podnosila przy duzym upluwie gazu ,bo komora I w lovato jest kompensowana atmosferycznie ,
moze filtr gazu masz brudny - wyjmij na probe filtr gazu zobacz ,
na butli wykrec wylot na max , jezeli masz elektrozawor ,to moze on jest winowajaca ,
albo przewod z gazem zagiety
-
Z tym przewodem to musze popatrzeć filtr raczej jest w pożądku bo w tamtym roku na jesien był wymieniany ale też go sprawdze. Pewnie najlepszym sposobem na te anomalie będzie założenie tego drugiego parownika ale zanim to zrobie pokombinuje z tym co napisałeś. Jeszcze mała dodatkowa informacja (kolega KGB na innym temacie zwrócił mi na to uwage) mam mikser z przelotem 41mm
[ Dodano: 13 Cze 2010 10:31 ]
No panowie coś wykombinowałem.Rozebrałem parownik oczywiście czyszczenie ,do tego rozwierciłem otwory na wlocie gazu do parownika ,podłożyłem podkładkę pod sprężyne o grubości 2mm, przeczyściłem filter gazu i tam też rozwierciłem otwory przelotowe i przeczyściłem rurke pomiędzy filtrem a parownikiem. Efekt z tego taki że teraz mogę ciągnąć obroty do 6800 i zmiana biegu, i niema przerwy w podawaniu gazu dopiero jak dojde do 7000 zaczyna brakować ale i tak jest lepiej bo auto przez chwile zachowuje sie tak jakby nie było pełnej dawki gazu a nie jak przedtem ze brakowało go wogóle i bryka przestawała ciągnąć. Zobaczymy jak spalanie teraz wyjdzie bo przed tą modyfikacją spalanie zeszło do 12.08 l/100km(mam dodatkowy podgrzewacz gazu który opisałem w temacie 'blos w polonezie').