FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: klosplandeka w Czerwiec 26, 2010, 19:31:32 pm
-
Witam
i znowu problem- mianowicie w kwietniu pod koniec kupilem poldka. strasznie cos wylo i trzeslo. pojezdzilem tak pare dni , dokrecilem taka nakretke co jest przed dyfrem. no i pomoglo ale na pare dni, pewnego dnia cos mocno stuknelo i zaczelo charatac strasznie - okazalo sie ze w lozysku podpory walu nie ma ani jednej kulki. wiec wymienilem lozysko (bez tej gumy-samo lozysko). no i po miesiacu od wymiany lozysko znowu sie rozsypalo. acha no i dodam ze po wymianie lozyska wibracje pozostaly. lozysko co prawda za 11 zl ale innych nie bylo :D. dokladnie rozsypalo sie dzisiaj podczas jazdy 110km/h bylo slychac kulki jak sie obijaja od podlogi i zrobilo sie znowu glosniej i zaczelo mocno wibrowac calym autem. moze ktos juz to przechodzil?? co moze byc powodem szybkiego wykonczenia lozyska?? moze wymienia sie cala podpore z guma?? powoli trace cierpliwosc do tego auta
-
Być może wał jest nie wyważony i powoduje wibracje.
-
no dobra ale czemu znowu te lozysko?? to zas tak mocno nie wibrowalo , troche tylko przy ruszaniu. znowu wal trzeba wyciagac!! tragedia
-
lozysko co prawda za 11 zl ale innych nie bylo
Tu jest ukryta odpowiedz na twoje pytanie.
Musi być łożysko kryte gumą to po pierwsze. Po drugie trzeba zawsze dopakować pod tą gumę smaru. A po trzecie najprawdopodobniej kupiłeś łożysko 1 rzędowe, węższe, a powinno być 2 rzędowe, jest ono szersze o jakies 5mm. symbolu niestety nie pamiętam. Takie łożysko kosztuje ok 50 zł SKF.
Taniej i lepiej jest kupić całą podporę z łozyskiem. trzeba poprosić w sklepie o najdroższą (ok 70zł) to ona ma własnie odpowiednie łożysko. te wszystkie tańsze za 40zł to kompletny szajs.
Takie dobre łozysko wytrzyma i 100tys km
-
no pewnie to bylo jednorzedowe - tego sam nie wiem, szerokosc byla taka sama jak tego poprzedniego lozyska (ale te poprzednie pewnie bylo tez jednorzedowe przez to rowniez sie rozlecialo) tylko trapi mnie jeszcze jedna rzecz: te lozysko przejechalo gora 700 km!! rozumie ze takie jednorzedowe moze byc gorsze i przez to mozna na nim zrobic z 50 tys km albo chociaz te 30 tys ale 700 km to troche przesada :/ w sumie te 20 zl roznicy w cenie to nie az tak duzo - teraz kupie drogie z guma i zobaczymy. boje sie tylko zeby nie bylo tak ze na tym lozysku przejechalem 700km to na nowym drozszym przejade 2000 i sie sypnie
-
klosplandeka, ja kupiłem ponad trzy lata temu podporę z łożyskiem (w żółtym pudełku) i w moim 2.0 dzielnie służy do dziś i działa poprawnie :)
-
A może coś z wałem poprzestawiałeś, bo jakie by nie było łożysko to powinno wytrzymać parę tyś. kilometrów.
-
a moja podpora ze 38pln kupiona z jakies ~5lat temu zrobila juz 50kkm i sie trzyma
-
To moze lepiej jakiś używany zdrowy wał na początek. Skoro nie wiesz czy ten twój już nie był przekombinowany...
-
,,Hej czy nie wiecie"...może czy pasują jakies inne krzyżaki do polda np od jakiegos dostawczaka?? ,troszeczke mnie wkurza wymienianie co pol roku :), ostatnio złozylem tak jak tzreba tzn po zlozeniu nie bylo duzych wibracji i szybko sie uspokoiły a mimo to juz padl mi krzyzak ,jeszcze nawet nie zardzewial a juz strzela,,,,,z gory dzieki :)
-
Daj ktoś wymiary a zobaczę jutro w pracy czy znalazłoby się coś o wyższej jakości ;)
-
Długość 61mm, śr ,,łebka" 23,7mm
-
Stosował ktoś krzyżaki firmy GKN Lobro ? :P Bo mam dostęp do takowych i nie wiem czy brać. Ogólnie wiem, że są to krzyżaki najwyższej jakości, ale chciałbym jeszcze zasięgnąć Waszych opinii :)