FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: Guciu1801 w Wrzesień 16, 2004, 22:10:46 pm
-
Siemka. Jakie sa roznice miedzy ukladami wtryskowymi bosch i abimex? Chodzi mi o kulture pracy, latwosc odpalania zuzycie beny, awaryjnosc i koszty napraw. Na forum przewija sie sporo o abimexach, wiec albo jest ich wiecej albo czesciej sie sypia ;) jak to jest?
-
Witam Ja Mam Abimex`a Pali to Srednio z 10 Ltrow Gazu..... {polonez Raz mi Sie Zepsul tzn Tylko Modul Zapłonowy mam juz go rok i nic nie robie!!! Ogolnie Ladnie w Zime Palil i w Lato Tesz Ladnie.....
Pozdrawiam
-
dzieki. i jeszczo jedno. nie wiem czy to ma znaczenie, ale chodzi mi o nie-plusy. w plusach sa tylko bosche. A kiedy wstawiali jedne i drugie? Bosch wszedl pozniej? czy moze rownolegle?
-
Witam Ja Mam Abimex`a Pali to Srednio z 10 Ltrow Gazu..... {polonez Raz mi Sie Zepsul tzn Tylko Modul Zapłonowy mam juz go rok i nic nie robie!!! Ogolnie Ladnie w Zime Palil i w Lato Tesz Ladnie.....
Pozdrawiam
Przeciez Abimex nie ma modulu zaplonowego mialy go tylko gaznikowce a abimex ma elektroniczny zaplon
-
Tego to ja juz nie wiem.....:-) Ale Pierwszy Chyba byl Abimex pozniej Bosch to jest tylko moje skromne Zdanie
-
z tego co wiem na początku był abimex - poŹniej chyba w 95/96 wszedł też bosz a póŹniej tylko bosz - ale też coś mi sie o uszy obiło że w 1,5 GLI był jeszcze inny układ wtryskowy
-
Abimex byl pierwszy i dostosowano go do silnikow 1,5 i 1,6 i byly 2 odmiany z katalizatorem lub bez a bosch wszedl do produkcji chyba w roku 96 i byl to wtrysk jednopunktowy
-
Abimex przeca tez jest jednopunktowy...
Czaku, chyba sie jednak rozchorowales :twisted:
-
Abimex przeca tez jest jednopunktowy...
Czaku, chyba sie jednak rozchorowales :twisted:
Zapomnialem tego dodac a po za tym kazdy wie ze jest jednopounktowy :twisted:
-
Z tego co zauważyłem to do boscha są chyba tańsze części ( przynajmniej te proste jak czujniki ) napewno czujnik temp. jest dużo tańszy
-
z tego co wiem na początku był abimex - poŹniej chyba w 95/96 wszedł też bosz a póŹniej tylko bosz - ale też coś mi sie o uszy obiło że w 1,5 GLI był jeszcze inny układ wtryskowy
nienie wafelku 1,5 gli to był abimex znaajomy mial a druga sprawa pierwsze abimeŹ bodaj że do 93 (ale nie jestem pewny ) wychodziły bez sondy lambda i podobno były najlepsze bo nie trzeba było w nich się bawić i sprawdzać sondy bo przważnie one najszybciej padały z przyczyn koloektora wydechowego dlatego wprowadzono rurkowy w plusach
-
Faktem jest, że najlepszym wtryskiem do Polda jest właśnie Abimex. Jest on bardziej ekonomiczny i mocniejszy od wersji Bosha. Ponadto w razie jakiejś usterki posiada tryb awaryjny i zawsze można dojechać na miejsce. Fakt, że czasami lubi paść moduł zapłonu, ale zdarza się to nie częściej niż raz na 100 tys km. A faktem jest, że regularna wymiana przewodów zapłonowych raz na 20 tys km na markowe w dużym stopniu zapobiega powyższemu problemowi. Jakbym już miał kupować wtryskowego Poldasa to byłby to TYLKO Abimex - GLI, lub Delphi - GSI.
Pozdrawiam
-
JA też mam Abimexa i mimo przebiegu 80 tyś w zasadzie zepsuł się tylko modół zapłonowy.
Alew tak poza tym to jest bardziej niezawodny od BOSCHA.
Co do kolektora to sens jest tylko w tym że rury szybciej się zagrzewają niż odlew żeliwa ale nie ma to żadnego znaczenia jeśli chodzi o żywotność sondy, po prostu w tych plusach sonda szybciej się załancza poza tym jest podgrzewana, W Abimexie nie ma sensu stosować rurowego kolektora ponieważ sterownik i tak przełączy się na sterowanie z sondą dopiero po przekroczeniu około 68 stopni silnika.
Poza tym kolektor rurowy ma jedną zasadniczą wadę po krótkim postoju jest całkowicie zimny a żeliwny nie fakt że szybciej się zagrzeje ale mimo wszystko trochę to trwa.
-
JA też mam Abimexa i mimo przebiegu 80 tyś w zasadzie zepsuł się tylko modół zapłonowy.
Alew tak poza tym to jest bardziej niezawodny od BOSCHA.
Co do kolektora to sens jest tylko w tym że rury szybciej się zagrzewają niż odlew żeliwa ale nie ma to żadnego znaczenia jeśli chodzi o żywotność sondy, po prostu w tych plusach sonda szybciej się załancza poza tym jest podgrzewana, W Abimexie nie ma sensu stosować rurowego kolektora ponieważ sterownik i tak przełączy się na sterowanie z sondą dopiero po przekroczeniu około 68 stopni silnika.
Poza tym kolektor rurowy ma jedną zasadniczą wadę po krótkim postoju jest całkowicie zimny a żeliwny nie fakt że szybciej się zagrzeje ale mimo wszystko trochę to trwa.
mój spec od aut powidział tak że koreańce wymienili dlatego kolektor żeliwny na rurkowy bo ten stary uszkadzał sondy swoimi wypalonymi kawałkami czy jakoś coś w tym rodzaju
druga sprawa to taka że sondy nie masz w kolektorze tylko na dwu rurce która jest chyba żeliwna wiec nic do niej nie ma ciepłota kolektora chyba że się myle :shock:
-
mi sie wydaje że wszystkie 1,6 miały dłuższy most.
-
Wafel ma rację !!! Wszystkie Polonezy z silnikami 1.6 (poza Kombi Van i Truck) miały przełożenie mostu 3:9 !!! Gdy opisywałem wrażenia z jazdy to nie posiłkowałem się wynikami zaczerpniętymi z fiszek technicznych prezentowanych przez fabrykę, tylko oparłem się o próby, które robiliśmy na pasie startowym na spocie lokalnym w lipcu. I tak najbardziej dynamiczny okazał się Poldek 1.5 AB, następny był CB, póŹniej Abimexy (wersje CF i CE) na końcu Bosh, który był wyraŹnie słabszy od pozostałych... Takie są fakty. Notabene pisałem o tym już wcześniej.
Pozdrawiam
-
Coz to za problem mape do silnika dopasowac. Toz to u sz. p. Goduli robia w 1 dzien, indywidualna mapa do danego auta. Nawet 1.4 Rover i 1.4 Polonez maja rozne mapy, choc to ten sam silnik (a w Oplach nie jezdzi silnik Poldka i vice versa), tak wiec mapy na pewno sa dokladnie do 1.6 OHV polskiej produkcji.
-
Coz to za problem mape do silnika dopasowac. Toz to u sz. p. Goduli robia w 1 dzien, indywidualna mapa do danego auta. Nawet 1.4 Rover i 1.4 Polonez maja rozne mapy, choc to ten sam silnik (a w Oplach nie jezdzi silnik Poldka i vice versa), tak wiec mapy na pewno sa dokladnie do 1.6 OHV polskiej produkcji.
O tym właśnie napisał Kowal, że mapa wtrysku jest dostosowana do naszego silnika OHV. Co się tyczy mapy wtrysku do silnika Rovera 1.4 to faktycznie również się ona różni i w oryginale jeżeli się nie mylę chyba jest trochę bardziej korzystna, gdyż silnika osiąga maksymalny moment obrotowy przy 3000rpm co daje zupełnie inną charakterystykę jednostki.
Pozdrawiam