FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: klosplandeka w Sierpień 13, 2010, 20:37:29 pm
-
witam przymierzam sie do zalozenia nowej podpory wału i w zwiazku z tym mam pytanie - czy mozna zalozyc je "na odwrot"? nie bede sie kierowal poprzednikiem ktory ja wymienial bo widac ze chyba zalozyl zle. najlepiej jakby ktos mial zdjecie albo jakis rysunek z ksiazki jak to powinno wygladac.
z gory dzieki
-
kolego mialbym prosbe: moglbys wkleic ten rysunek tu na forum?? bo nie mam Morawskiego
-
Moim zdaniem nie da się założyć tego "na odwrót". Wiec jeśli wymieniasz to zrób tak jak jest teraz...
-
jak to się nie da :?: wał musi zostać dokładnie oznaczony przed demontażem a szczególnie spasowanie na wieloklinie musi zostać zachowane, przesunięcie o 1 ząb spowoduje wibracje wału po złożeniu tak więc oznacz obie części bardzo dokładnie względem siebie
tak czy inaczej zalecane jest wyważenie wału po złożeniu.
-
Jest pytanie o podporę a nie o wał. Jak inaczej można założyć podporę ?
A z tym przesunięciem o ząb na wieloklinie to już nie przesadzaj.
Chcesz wyważać wał po założeniu do samochodu ?
A samo zalecanie wyważania wału przeczy zalecaniu założenia go dokładnie identycznie w wieloklinie.
A co z wymianą (nie naprawą) całego wału ?
-
widzę że nigdy tego nie robiłeś chyba żeby zdjąć i założyć nową podporę trzeba rozłączyć wał z krzyżaka ( koniecznie nowy krzyżak przy skladaniu) a potem na wieloklinie tak więc jak ktoś chce zrobić to fachowo a nie na od....l to niech się przyłoży solidnie a nie potem będzie pisał posty - wibracje auta powyżej 40km /h
-
widzę, że nie przeczytałeś pytania twórcy wątku...
albo domyśliłeś się tego o co naprawdę chciał zapytać tylko nie wiedział jak... :wink:
żeby założyć podporę na wał to (oprócz rozebrania wału oczywiście) trzeba podporę włożyć na wał. I nie wiem jak można to zrobić "inaczej". Łożysko wetknąć na wał... albo wałem trafić do tego otworka na środku... :mrgreen:
-
Ja jak pamiętam,jak miałem 1,5 GLE,i mechanik wymieniał mi podporę wału z łożyskiem,to nic nie było wyważane.Fakt ,że oznaczał na końcówkach coś ? po zdjęciu wału,i tyle.Po zamontowaniu nowej podpory ,wyjechałem,i nic mi nie drgało.Ale to było z 15 lat temu.Na razie w swoim GSI nie mam tego problemu :)