FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Układ dolotowy i wydechowy => Wątek zaczęty przez: Tiggeerr w Wrzesień 12, 2010, 22:42:56 pm
-
poldek przejsciowka
silnik fiata 125p
podczas wymiany rozrusznika bylem zmuszony sciagnac
oslone kolektore oraz oslone rozrusznika
w tej chwili wyglada to tak:
http://www.aukcjoner.pl/gallery/003372415-1.html#I1
http://www.aukcjoner.pl/gallery/003372415-1.html#I1
zastanawiam sie czy zakladac oslony ponownie na zime?
czy to cos wogole daje?
narazie jezdze bez
przy okazji czy kolektor moze tak wygladac czy warto cos juz z nim zrobic?
-
Osłona jest po to żeby był lepszy rozkład temperatury w komorze silnikowej a na zimę nie wiem czy będzie tak dobrze bo ciepłe powietrze będzie rozpraszane i nie będzie dobrze chwytane przez zimowy wlot powietrza
-
Ja mam kolektor pomalowany żaroodpornym sprayem ale odłazi niestety. Natomiast co do osłony, to się przydaje bo się jest wtedy trudniej poparzyć. U mnie na zawsze jest ustawiony wlot wyłącznie na zimne.
-
Ja mam założoną standardową osłonę na kolektor a rurę odprowadzającą ciepło skierowałem pod silnik. Wlot powietrza jest ustawiony na zimo. Przy ustawieniu na ciepło silnik bardziej mulił. Wadomo im zimniejsze powietrze przy dolocie tym motor lepiej jedzie. Auta sportowe i ciężarówki mają intercoolery które oziebiają powietrze przy zassaniu przez turbospreżarkę. Jak nie masz osłony boczna część silnika będzie bardziej nagrzana, ale jeśli rurę zasysającą powietrze masz skierowaną w kierunku błotnika za światłem to nie powinno mieć wplywu i bym zostawił tak jak jest, jeśli rurę zasysającą masz skierowaną do środka silnika to bym założył osłonę na kolektor i rurę z ciepłem wyprowadził w doł pod silinik.