FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: Tiggeerr w Wrzesień 17, 2010, 09:10:44 am
-
brat pozyczyl odemnie mojego caro 96
i jak stanal na czerwonym to babka walnela w niego=zderzak tylrny do wymiany:(
mam dawce identyczny caro 96 ale mam problem z odkreceniem zderzaka
sa tam 4 sruby w bagazniku pod tapicerka
jedna odkecilem calkiem
3 niechca sie do konca odkrecic
zderzak sie rusza ale nie chce zejsc
boje sie szarpac za bardzo bo sie juz wygina caly
jak to cholerstwo sie sciaga?
czy cos jeszcze trzyma?
-
3 niechca sie do konca odkrecic
musisz je calkiem wykrecic zeby wyjac zderzak.
-
czy cos jeszcze trzyma?
tak ta jedna śruba :D
cola na noc i po sprawie :D
-
troche zle napisalem
jedna sie calkiem wykrecila i ja wyjalem
a 3 odkrecily sie tak do polowy i kreca sie
caly czas naokolo ale nie chca sie wysunac bardziej
niestawiaja oporu tylko sie kreca caly czas
slyszalem ze zeby wyjac to jeszcze trzeba potem jakos pod katem wyciagac ten zderzak?
jakas specjalna technika?
-
Pytanie brzmi - czy one się kręcą, ale dadzą wyjąć, czy też udało Ci się oderwać przyspawane do wsporników zderzaka nakrętki i śruby kręcą się wraz z nimi?
-
Podejrzewam ze tak jak mowi grzechu, ukreciles te nakretki - podobnie mialem z blotnikami pozyskujac czesci do caroborka. Jesli masz jakies dojscie, spróbuj uciąć śruby, albo chwycic drugim kluczem nakretki i zakontrować. Ewentualnie, jest jakas opcja odkrecenia na aucie samego zderzaka od wspornikow?
-
Myślę, że można by spróbować obciąć górę tych śrub i wcisnąć je do środka przez otwory - wtedy wsporniki może dadzą się wysunąć...
-
tak kreca sie razem z nakretkami
-
No to czeka Cię to wyżej pisałem... Niestety od spodu to do tych śrub z tego co pamiętam nie ma dostępu. Trzeba im będzie skasować łby i jak najwięcej góry, po czym wepchnąć do otworu mając nadzieję, że się zmieszczą. Drugą opcją jest wetknięcie wiertła przez dziurę obok śruby i próba przewiercenia i potem rozłupania nakrętek. Wsporniki i tak już masz z głowy, więc nie ma co być za delikatnym... :) Chyba to pierwsze łatwiejsze, ale zastrzegam, że to pomysł teoretyczny bo nigdy nic takiego nie robiłem.
-
Ja co prawda nie ściągałem tylnego zderzaka, ale nie ma przy nim jeszcze takich zaczepów jak w przednim z boku od błotnika?
-
Nie ma zaczepów - są tylko takie kołki, ale na nie wchodzą uchwyty w zderzaku mające kształt litery C i normalnie się je do tyłu wysuwa/zsuwa.