FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: FaZi w Październik 01, 2010, 22:08:26 pm
-
Witam :)
mam juz dosc lisci w kratkach nawiewu, kurzu wylatujacego przy wlaczeniu wnetylatora... filtr kabinowy? Pewnie zalatwi sprawe :)
otoz wiadomo, w waskim caro albo borewiczu mozna naciagnac ponczoche na wlot pod maska i spokoj :) a w szerokim caro juz nie...a wiec filtr zalatwi sprawe, tylko gorzej z jego umeijscowieniem. Tutaj przy podszybiu, czy moze za klapka otwierajaca doplyw powietrza? a moze polozone na nagrzewnicy? ale nie da rady bo znowu klapki od regulacji ciepłego...
(http://i53.tinypic.com/2u9s39z.jpg) tak wyglada wlot.
a tak wyglada filtr ktory mozna by zaadoptować, tylko nie znam wymiarów.
http://moto.allegro.pl/filtry-kabinowe-pylkowe-opel-i1248505356.html
podobno nie jest papierowy, to moze woda go tak szybko nie znisczcy?
Co o tym myslicie, moze ktos juz z Was robil taki eksperyment? :)
-
OLO robił, a filtr dał z tego co pamiętam na otworze w nadwoziu wewnątrz tej plastikowej rynienki. Tam jest taki daszek, więc woda nie powinna na ów filtr lecieć.
-
jak nie jest papierowy jak jest ;) kazdy pylkowy jest papierowy i od wilgoci szybko sie odksztalci. ten jest akurat z "dodatkiem" wegla, zdaje sie, aktywnego.
-
ano wlasnie, niby woda sie na niego nie bedzie lała, ale na trasie jak sie jedzie w deszcz to pełno wody sie "unosi" w powietrzu i to wszystko filtr łapie
-
To ja widzę jeszcze takie możliwości:
- można go zamontować płasko pod klapką która się otwiera - trzeba by dorobić jakąś ramkę żeby go zamocować,
- można też go dać nad wentylator.
-
tylko jak to pozniej co roku zmieniac :roll:
-
jak nie jest papierowy jak jest kazdy pylkowy jest papierowy i od wilgoci szybko sie odksztalci. ten jest akurat z "dodatkiem" wegla, zdaje sie, aktywnego.
Dokładnie, każdy jest papierowy. A węglowe są szare/czarne, są o tyle lepsze, że pochłaniają nieprzyjemne zapachy.
-
- można też go dać nad wentylator.
za duzo kombinacji. W samochodach, w ktorych wystepuje ten filtr, tez jest mocowany w podszybiu, czyli cos musi w tym być... pozostaje kwestia zamocowania i "usczelnienia". Moze na jakis klej?
roznie sa mocowane. jedne sa na podszybiu (w nowszych samochodach juz rzadkosc), a inne sa wlasnie przy wentylatorze (czesto trzeba rozbierac schowek).
jak nie jest papierowy jak jest kazdy pylkowy jest papierowy i od wilgoci szybko sie odksztalci. ten jest akurat z "dodatkiem" wegla, zdaje sie, aktywnego.
Dokładnie, każdy jest papierowy. A węglowe są szare/czarne, są o tyle lepsze, że pochłaniają nieprzyjemne zapachy.
i sa zajedwabiscie ciezkie. z 5 razy ciezsze od zwyklego :mrgreen:
-
Na wentylatorze to by nie było za dużo roboty. Trzeba by tylko jakąś kratkę dać żeby nie wleciał w śmigiełko. A co do wymiany to nie wiem co gorsze - odkręcanie rynienki czy zdejmowanie obudowy wentylatora?
-
odkręcanie rynienki czy zdejmowanie obudowy wentylatora?
ta rynienke (plastikową) od strony komory silnika to tylko 6 srub... a zeby obudowe zdjac to caly tunel srodkowy, lacznie z radiem itp, papieorwe rury... te cholerne zapinki ;/ chyba jasne co lepiej odkrecic...
-
Dla mnie wcale nie jest jasne :D - wyciąganie rynienki to katorga, dostęp do śrub za silnikiem jest tragiczny, a w środku wyciąganie rur i odpinanie zatrzasków potrafię w parę minut i w zupełnych ciemnościach - tyle razy to robiłem :D
-
To juz moze lepiej podszybie zdjac? Cztery wkrety i dwie nakretki na wycieraczkach, tylko wlozyc to z powrotem pod uszczelke szyby... Jakby ładnie od spodu przykleic filtr do podszybia, to nawet nie trzeba by zbytnio sie wysilac zeby go oczyscic, starczyloby od gory odkurzaczem przeleciec.
-
dostęp do śrub za silnikiem jest tragiczny
ja mam tamto nei przykrecone i jest git :) tylko te gorne sruby i wyjecie to pare sekund...
ma ktos wymiary tego wlotu? bo nie wiem jaki filtr spasowac