FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: barton w Październik 26, 2010, 19:54:11 pm

Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: barton w Październik 26, 2010, 19:54:11 pm
Chce do starego kanta (z oryginalnym serwem i pompą) założyć nowe przewody hamulcowe i zmienić zaciski i bębny na lucasa trucka

z waszego wspaniałego forum wiem że potrzebuje

1. Tarcze 260mm, klocki
2. Zaciski lucas standard + jarzma
3. Blachy kotwiczne truck
4. Redukcje przewodów hamulcowych na skok gwintu 1,0 a nie 1,25

5. Bębny kompletne z trucka

Obecnie z tyłu są tarcze - most podobno jugol ale pewności nie mam (jeśli to w ogóle ma znaczenie)

i teraz pytania

Jak na taki most założyć bębny zamiast tarcz ?
Może łatwiej będzie założyć jednak standardowe bębny lucasa a nie od lucasa trucka ?
Tarcze kotwiczne na przód od trucka - da się to gdzieś kupić czy tylko szrot?
Tytuł: Re: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Październik 26, 2010, 21:11:18 pm
>4. Redukcje przewodów hamulcowych na skok gwintu 1,0 a nie 1,25

Daj sobie spokój z redukcjami. Twój samochód ma pewnie sporo lat, przy odkręcaniu końcówki  mogą sie nawet kluczem nie odkręcić. Zmieniaj wszystko, razem z pompą, to ci żadne redukcje niepotrzebne. Kup nowe przeody, koniecnie miedziane.
Jak się upierasz że chcesz cos zostawiać ze stargo układu (tylko jaki sens?) to zamów sobie przewody na odpowiednią długość z dwoma końcówkami na różny gwint. Miedziane koniecznie również!

>i teraz pytania

>Jak na taki most założyć bębny zamiast tarcz ?

 Odkręcić tarcze i jarzma i przykręcić bębny? To miało być podchwytliwe pytanie? :P
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: barton w Październik 26, 2010, 21:17:55 pm
>Jak się upierasz że chcesz cos zostawiać ze stargo układu (tylko jaki sens?) to zamów sobie przewody na odpowiednią długość z dwoma końcówkami na różny gwint. Miedziane koniecznie również!

a bardzo chętnie zmienię pompę ... tylko na jaką :) lucas wymaga mocnego rzeźbienia niestety.
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: DF w Październik 26, 2010, 22:36:13 pm
Czekam na porady dot. zamontowania bębnów trucka na moście osobowego poloneza. Bez jakichś rzeźb się nie obejdzie. W trucku są inne półośki, inne łożysko, inne bębny...
Oczywiście ci co już taką przeróbkę znają milczą standardowo jak psy ogrodnika...
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: wrb#1974 w Październik 27, 2010, 00:45:08 am
ja w polonezie zostawiłem oryginalną pompę hamulcową, dorobiłem nowe przewody. z jednej strony pasują do lukasowskich elastycznych z drugiej do starej pompy. nie rozumiem po co chcesz zmieniać pompę na lukasową? a tarcze zamienię na bębny jak w formule l- ej też to zrobią. tarcze przednie założyłem firmy Mikoda- wiercone i frezowane- 240 mm średnicy, klocki TRW. wydajność hamulców poprawiła się mocno, na diagnostyce wyszło- oś przednia 2240 i 2280 N a tylna 2x 1920 N . diagnosta się mocno dziwił skąd takie hamulce w polonezie.
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: ujban88 w Październik 27, 2010, 07:47:38 am
Kup pompę od poloneza (stary układ)
przewody miedziane z końcówkami: jedna strona stary układ, druga strona lukas (nie pamiętam który jaki ma skok gwintu) koszt około 30-40pln sztuka

Jeśli bardzo chcesz mieć bębny z tyłu to lepiej zamontuj je z poloneza osobówki, mniej inwazyjna przeróbka

W moim 125p mam hample z przodu lukas truck z pompą i serwem luka a z tyłu standardowe tarcze z zaciskami starego typu z przedniej osi i powiem Ci ze hamowanie zmieniło się diametralnie, dzięki większemu serwu pedał hamulca lżej się wciska a siła hamowania jest dużo większa. Podczas pierwszych jazd z tymi hamulcami zawsze hamowałem z piskiem opon mimo że tego nie chciałem
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: barton w Październik 27, 2010, 08:44:01 am
czyli bębny od trucka będzie ciężko włożyć a bębny od osobowego poldka łatwo ?
Kwestia zdjąć tarcze i przykręcić bęben ?!

ujban: ale ręcznego to ty nie masz ? :)
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: Bogdan611 w Październik 27, 2010, 12:47:54 pm
Robicie wszystko od dupy strony chyba tylko po to żeby było trudniej i bez sensu :P Na przód dajemy układ hamulcowy od lady 2103-2107 czyli tarcze 251mm i zaciski 2 tłoczkowe z tyłu zostawiamy tarcze(wiadomo porządne auta mają tarcze)oczywiście robimy generalkę hamulców tzn.przewody gumowe,miedziane wszystkie nowe uszczelki też,zalewamy płynem conajmniej DOT 4,werfikujemy pompę hamulcową ew.regeneracja lub zakup nowej(można pomyśleć o takiej z Argendy,ale do końca nie jestem pewny czy jest P&P ze starym układem),oczywiście okraszamy wszystko nacinanymi i nawiercanymi tarczami ATM mikoda(oczywiście przód i tył)i przyzwoitymi klockami hamulcowymi.
I gwarantuję że przy takim układzie hamulcowym oczy wyjdą Ci na wieszch przy hamowaniu,dodatkowo takie hamulce będą się prezentować bardzo rasowo i będziesz mógł zostać przy 13 calowych felgach :mrgreen:
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: barton w Październik 27, 2010, 14:32:43 pm
Bogdan - pozwól że przedstawię swój punkt widzenia :)

Zapytałem o konkretną przeróbkę - lucasy z trucka na przód, bębny z trucka na tył - koniec :)

Przejrzałem całe archiwum - a to dwie godziny siedzenia żeby przejrzeć dział układ hamulcowy i żebyście nie musieli zaśmiecać sobie forum kolejnym wątkiem na ten sam temat. Zabrakło mi informacji o które zapytałem w tym wątku.
A teraz otrzymuję dobre rady co przerobić, jak i gdzie i że podchodzę od dupy strony  :mrgreen:

Argument w stylu "tarcze z tyłu są dobre bo są dobre i to tarcze" jakoś do mnie nie trafia - pewnie dlatego że składałem te zaciski (nie przesadzając) 8 razy i mam ich serdecznie dość - jak widzę ten tylny zacisk to mnie nosi i telepie... Byłem fiaciorem na złombolu i 5 tysięcy km pokonałem z wkręconą śrubą w sekcję z powodu tych idiotycznych zacisków :) Ja wiem - nie umiem ich zrobić - widocznie nie mam tyle zdolności - przyznaję. Do mechanika nie oddam bo większość ma jeszcze mniej zdolności niż ja.

Co do zacisków od łady - ok - mogę dać takie zaciski - ale nie mam czasu teraz jeździć po złomach (a w mojej okolicy akurat jest mało złomów z takimi starymi w sumie samochodami) a na allegro nowych nie znajdę...
Polonez ma tę zaletę że wchodzę na allegro, kupuję, mam wszystko nowe i już.

Trochę się rozpisałem :)

także podsumowując

1. czym się różni montaż bębnów od osobwego poloneza a od trucka ?
2. gdzie dostanę te blachy do zamocowania zacisków z trucka na przód ?

:)

/ Usunąłem dubla: Ex
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Październik 27, 2010, 15:47:36 pm
Cytat: "barton"

2. gdzie dostanę te blachy do zamocowania zacisków z trucka na przód ?

:)


Wyłącznie na szrocie.
Albo jak Ci ktoś wytnie z szablonu w odpowiedniej firmie.

Co do bebnów - dziwi mnie ta różnica o której mówicie. Jakby tak było to znacyz że do mostu od trucka nie dawali nigdy tarcz... dziwne...

Tylne zaciski są do niczego, to fakt, ale tarcze generalnie działają skutecznie niż bębny.

Pompa od lukasa ma swoje plusy. Nie lata jak ta FSOwska i nie jest uruchamiana chorym systemem cięgieł pchająco-ciągnących. I serwo jest mocniejsze też. Ale jak wolisz.
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: DF w Październik 27, 2010, 16:10:24 pm
Bo w trucku fabrycznie nigdy nie było tarcz.

Różnice najlepiej by było zobrazować rysunkiem jeśli ktoś ma książkę obejmującą również trucki - ja akurat nie mam.
jako, że inna jest półoś w moście trucka bęben też się rożni nie tylko średnicą ale i głębokością/szerokością/jak tam zwał. Nie da rady tak po prostu założyć blachy, na której mocuje się szczęki i już. Potrzebny jest przynajmniej jakiś dystans między półosią a bębnem...
Oczywiście psy ogrodnika milczą...
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Październik 28, 2010, 00:16:09 am
Bębny trucka na tył to nieporozumienie. od osobówki są w zupełności wystarczające-naprawde dobrze hamują.
zamiast się zastanawiać jak je zamontować lepiej dać tylne zaciski z VW na tarcze fso.
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: show w Grudzień 10, 2010, 17:59:03 pm
Hej a jak wymieniłem w  125p płyn na dot 4 to nic się nie stanie?? :)
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: ujban88 w Grudzień 10, 2010, 18:04:03 pm
w takim razie trzeba odpowietrzyć i jeździć
nic się stac nie powinno
Tytuł: hamulce 125p
Wiadomość wysłana przez: kapsel w Grudzień 10, 2010, 19:11:08 pm
Cytat: "Bogdan611"
można pomyśleć o takiej z Argendy,ale do końca nie jestem pewny czy jest P&P ze starym układem


z tego co mi sie kojarzy to kłopot tkwi w skoku gwintu na przewody i chyba zbyt małej wydolności serwa.

Cytat: "show"
a jak wymieniłem w 125p płyn na dot 4 to nic się nie stanie?


ja wymieniałem w swoim na dot4 i nic niebyło.