FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Mechanika => Wątek zaczęty przez: fafa w Październik 01, 2004, 12:31:38 pm
-
mam poldka 1.6 gli na boszu wymieniłem już- komputer, moduł zapłonowy , kondensator na kole zamachowym i co niedziała ciągle brak iskry . mam wielką prożbe jeżeli ktoś wie co się stało i mógł by mi pomuc to prośiłbym o kontakt -603431062 z gury dzieki .
edit tytuł - t#1840 ;)
-
A cewka sprawna??
-
kable WN?
[ Dodano: 2004-10-01, 22:40 ]
nie ma tam jakiiegos immobilaisera? alarmu? moze on odcina zasilanie cewki
-
a czy rozrusznik nie kręci szybciej niż zwykle? Jeśli tak , to sprawdŹ pasek nierządu
-
a powiedz w jakich okolicznościach to się stało
-
Sprawdz Kable Wysokiego Napięcia...
Ale wogule nie zpala?
Wiecej Danych:]
-
może sie przykleje do temat bo ja jak zwykle mam problemów milion hehe
po pierwsze jak sprawdzić czy cewka siadła idzie napweno to jako? przemierzyć??
po drugie obok cewki mam kondensator jak go mam sprawdzić??
a i mam jeszcze jedno pytanko jak podł?czyć cewkę ponieważ pewien ziomek się tego podj? popierdolił kable i teraz nie wim jak to ma być aha i pewnie jakies kabelki musz? mieć + a ja nie mam cego moze być przyczyna??
1,6 GLE bym zapomniał
-
Witam, mam problem z odpalaniem caro+gli czyli na boschu. Problem ten wystepuje jedynie na cieplym silniku zarówno na LPG jak i benzynie, tzn. rano normalnie odpalilem zrobilem 20 km, auto postalo tak z godzine znów normalnie odpaliło, zajechałem na stacje LPG, a po zgaszeniu i ponownym odpalaniu nie zapaliło. Dodam, że silnik nie przerywa, nie przygasa w czasie jazdy. Problem ten powrócił, mianowicie występował ubiegłego lata, ale wszystko uspokoiło sie podczas zimy i nie bylo najmniejszego kłopotu, teraz znów jest. Dodam jeszcze, że w czasie próby odpalania silnik tak jakby chciał zapalić odrazu po przekreceniu rozrusznikiem, ale momentalnie nastaje cisza. Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie.
-
Witam, mam problem z odpalaniem caro+gli czyli na boschu. Problem ten wystepuje jedynie na cieplym silniku zarówno na LPG jak i benzynie, tzn. rano normalnie odpalilem zrobilem 20 km, auto postalo tak z godzine znów normalnie odpaliło, zajechałem na stacje LPG, a po zgaszeniu i ponownym odpalaniu nie zapaliło. Dodam, że silnik nie przerywa, nie przygasa w czasie jazdy. Problem ten powrócił, mianowicie występował ubiegłego lata, ale wszystko uspokoiło sie podczas zimy i nie bylo najmniejszego kłopotu, teraz znów jest. Dodam jeszcze, że w czasie próby odpalania silnik tak jakby chciał zapalić odrazu po przekreceniu rozrusznikiem, ale momentalnie nastaje cisza. Byłbym wdzięczny za wszelkie sugestie.
Spróbuj odł?czyć przewód od komputera lub akumulator. Następnie , jeżeli odpali niech silnik popracuje troche bez obci?zania.
-
resecik juz stosowalem nie raz, a poza wypaleniem benzyny efekt zaden :?
-
Pompa paliwa pracuje normalnie?
-
pompa paliwa raczej odpada, a to z prostego względu bo nie chce równiez odpalić na gazie, pozatym na benzynie chodzi praktycznie bez zarzutu
-
Ja też w Gli Bosch też mam problemy z odpalaniem. U mnie na ciepłym zapala ciężko, ale zapala. Trzeba dużo dłużej kręcić niż na zimnym. Mój zawsze zapala na benzynie dopiero pó?niej przeł?cza się po przekroczeniu 2000 obr na gaz.
-
heh ja tez posiadam taki wynalazek jak przełanczanie z beny na gaz po przekroczeniu 2,5 tys obr., ale jest tez taka mozliwo?ć nazywa sie to ładnie w instrukcji obsługi instalki LPG jak "pozycja wymuszona gazu-awaryjna" w ktorej odpala się bezpo?rednio na gazie :roll:
-
heh ja tez posiadam taki wynalazek jak przełanczanie z beny na gaz po przekroczeniu 2,5 tys obr., ale jest tez taka mozliwo?ć nazywa sie to ładnie w instrukcji obsługi instalki LPG jak "pozycja wymuszona gazu-awaryjna" w ktorej odpala się bezpo?rednio na gazie :roll:
U mnie niestety nie ma chyba takiej możliwo?ci. Przeł?cznik ma dwie pozycje: Benzyna i LPG(zapala na benie i przeł?cza na gaz).