FSO-Polonez Tuning Klub
		GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: rincer w Grudzień 02, 2010, 12:39:14 pm
		
			
			- 
				Witam.
Mam problem z ogrzewaniem szyby w moim poldonie. Mianowicie po włączeniu ogrzewania za jakieś parę sekund czuć smród palonego plastiku lub izolacji z kabli. Czy może ktoś mi pomóc z tym sobie poradzić? A może wie ktoś którędy leci kabel od ogrzewania tej szyby i jak z czym jest podłączone lecąc od tyłu samochodu aż do źródła zasilania?
			 
			
			- 
				Sprawdź czy nie przełamał ci się kabel przy tylnej klapie.
			
 
			
			- 
				Bezpiecznik zamiast Ci się wybić topi się. Wiem bo to miałem  :wink:
			
 
			
			- 
				Kabel w porządku, bezpiecznik też- to było pierwsze miejsce gdzie szukałem przyczyny.
			
 
			
			- 
				Poprawiałeś może paski na szybie takim klejem elektroprzewodzącym ?
Ja kiedyś w drugim aucie (Fiat 125p) poprawiałem takim klejem, dość tanim i o ile pamiętam było go 200ml za niecałe 15 zł. I miałem tak samo jak uruchamiałem to tak waliło palonym plastikiem - a że miałem dwie szyby tylne to wymieniłem ją w całości i problemu nie mam :)
			 
			
			- 
				Styki w szybie są oryginalne i nic nie było w nich dłubane żadnym klejem ani nie były nigdy lutowane. A może podpowie mi ktoś czy da się to jakoś zrobić żeby ominąć urządzenie mikroprocesorowe i wykonać taką prostą instalację do szyby żeby dała się włączać oryginalnym włącznikiem.
			
 
			
			- 
				śmierdzi płytka laminatowa przy styku  na urządzeniu mikroprocesorowym.
			
 
			
			- 
				
śmierdzi płytka laminatowa przy styku  na urządzeniu mikroprocesorowym.
Właśnie sprawdź czy nie masz tam zaczernionego laminatu na mikroprocku.
 U mnie było to samo przyczyna były zaśniedziałe styki które sie grzały.
Poczyściłem i wszystko działa jak należy  :D
			 
			
			- 
				Zajrzałem do mikroprocka nic tam zaśniedziałego i przypalonego nie było ale wyczyściłem te styki wsadziłem na nowo i dalej smród. Już nie wyrabiam z tym co to może być?
			
 
			
			- 
				Przepatrz wszytko za skrzynką bezpieczników może coś tam się dzieje.
			
 
			
			- 
				Mam problem ze slabym stykiem bezpiecznika od szyby.Latem doginalem blaszki ,ale nic to nie dalo,bo gniazdo dalej jest okopcone a obudowa bezpiecznika podtopila sie tak,ze jedna nozke wyciagalem bezposrednio z gniazda.Czy moge pocynowac nozki bezpiecznika aby byl grubszy dla lepszego styku czy ta czynnosc jest niezalecana raczej??
			
 
			
			- 
				Wyjmij te końcówki które są w skrzynce bezpieczników (podważasz cieniutkim śrubokrętem lub cieniutkim gwoździem) wysuwasz, doginasz, wpinasz z powrotem.
			
 
			
			- 
				nie chce mi sie tego robic przy obecnej aurze,wiec pytam czy moge pocynowac bezpiecznik.
Jesli nie ,to zrobie tak jak poradziles.