FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: HEMI w Grudzień 29, 2010, 14:04:42 pm
-
Będę zamawiać na stronce: http://www.strong-flex.eu/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=356&Itemid=1&lang=pl komplet tulejek z poliuretanu na przednie zawieszenie,napisałem maila do bikopuru i w odpowiedzi dostałem info,że przy większym zamówieniu(łacznie z 4 komplety minimum)można nieco ponegocjować cenę.Zamieszczam tutaj info na ten temat bo może ktoś zechce wymienić seryjne tuleje gumowe na coś wytrzymalszego co przy okazji wpływa na jakość prowadzenia.
Ceny niestety są wysokie ale w przypadku innych samochodów to komplet do poloneza wcale tak źle nie wypada :)
-
A jak z trwałością ?? Testował to już ktoś ?? Które twardzsze ??
-
Ja trochę zgłupiałem zawsze myślałem że zółte są drogowe a czerwone Sporty,a z tej stronki widać że odwrotnie,ceny fajne guma stabilizatora normalna 4zł a Poliuretan 44zł :shock:
-
Żółte są twardsze niż seria a czerwone to poliuretanowy odpowiednik seryjnej gumy pod względem twardości.Na F&F testowali poliuretany i pozytywnie wpływa to na zachowanie zawieszenia,z trwałością narazie nie ma problemu póki co.
-
tu jest chyba taniej:
http://www.rpmotorsport.pl/auta/sklep.php?cPath=17_1892_798_2441_3381&sort=2a&page=3
-
kupując zestawy wychodzi taniej tylko ciekawe ile za przesyłkę sobie policzą :D
-
guma stabilizatora normalna 4zł a Poliuretan 44zł :shock:
Tylko że guma parcieje ci od pierwszego dnia i nie ma wersji sport.
-
za to guma tak nie skrzypi jak poliuretany :mrgreen:
-
Jaja sobie robicie prawda ?
"laska" poliuretanu z domieszką węgla.." kosztuje około 200zł za METR o średnicy około 6cm.. z której da się wykonać DWA KOMPLETY takich tulei....
Mam takiego "kazia" co to zrobi.....
-
za to guma tak nie skrzypi jak poliuretany :mrgreen:
Jak to Bodzio ma w swoim podpisie " Nie smarujesz - nie jedziesz " :lol:
-
Ja tylko dodam, że nie jedna i nie dwie osoby jeżdżą na wytoczonych tulejkach z poliuretanu i nie ma w tym wielkiej hecy. Niedługo druciarstwem będzie wyspawanie łap pod silnik, nie trzeba wpadać w skrajności.
-
Oczywiście, że laska poliuretanu kosztuje grosze. Mam pod nosem hurtownie, gdzie jest nawet jeszcze taniej, niż podał Stingerek.
A zrobienie tego nie jest problemem. Jak macie furmankę pieniędzy, to kupujcie na tych stronach. Ja sobie też zrobie sam.
/Prosimy, na razie grzecznie, o minimum kultury. Pojeździjcie sobie na PW.
-
ale czy ktoś może coś powiedzieć więcej o trwałości ?
-
Ja rajdowcem nie jestem ale kto wie może jak już dostanę prawko to będę :mrgreen: W każdym razie te wszystkie tuleje u mnie wyglądają masakrycznie i skoro postanowiłem robić poldka to może warto by było powsadzać tam coś lepszego :roll: Nie tyle sportowego co trwalszego żeby był spokój. Zwłaszcza , ze ja śmigam po dziurawej i przepleconej nieudanymi torowiskami Warszawie
-
No to jak rajdówka po całym sezonie tego nie wyciepała.. to ty bujając się w te i wewtę tego nie wykujesz przez sto lat. Warto. Też czekam do wiosny , bo poliuretan to grosze.. tylko stare tuleje nawet zniszczone musze przynieść "kaziowi" na wzór. I za 200-300zł będę miał cały komplet.
-
Fabrycznie są gumowe tuleje, więc amortyzują rózne drgania i HGW co jeszcze zamiast przenosić to na nadwozie. Coś mi się zdaje, że po jakimś czasie seryjna buda może nie znieść zastosowania poliuretanów...
-
Stingerek, serio możesz zrobić na tym biznes :D Jak już coś się z tego urodzi to dasz namiary na Kazia ? :P
Rafał#1951, na jednej z tych stronek pisze , ze trwałość jest dużo większa ale twardość podobna więc może i tłumienie drgań też ? kurcze dałeś mi do myślenia..
Panowie nie kłócić się już. buzi na nowy rok i zgoda :mrgreen:
-
po buzi owszem :)
tuleje poliuretanowe nie tracą swoich właściwości i się nie odkształcają przez to.
są tak samo twarde i elastyczne jak gumowe tyle że duuużo trwalsze.
Biznes ? po co... nie zarabia się na kolegach. Zaniosę komplet tulei na wiosnę, zapytam o cenę. Dam znać. Zrobimy zrzute na 5-10 kompletów i już.
-
No to jak rajdówka po całym sezonie tego nie wyciepała..
A ile ten sezon wyniósł. Trzy KJSy? :roll:
[ Dodano: 2010-12-31, 16:31 ]
Fabrycznie są gumowe tuleje, więc amortyzują rózne drgania i HGW co jeszcze zamiast przenosić to na nadwozie. Coś mi się zdaje, że po jakimś czasie seryjna buda może nie znieść zastosowania poliuretanów...
Czerwone są jak seryjne, żółte są twardsze i na żółtych pogorszy się komfort ale czy ze szkodą dla nadwozia? Myślę że nie będzie to bardziej niszczące niż subwoofer w bagażniku.
-
A ile ten sezon wyniósł. Trzy KJSy?
Sezon jest od marca... do listopada.
Nie trzy KJSy tylko całą masę imprez... testów, zawodów.... i zwykłej jazdy po byłki do tesco.
-
Stingerek, to już jeden chętny jest :D W lecie pewnie będę te wszystkie tuleje wymieniał więc czemu nie. I tak mnie ten samochód zrujnuje. Jeden tałzen w tą czy w tamtą nie robi różnicy :mrgreen:
-
jaki tałzen :D zwariowałeś ? to jest w 200-300zł zamknie pewnie za komplet - ale nie chce krakać i zapeszać. całe podkarpacie bedzie na takich jeździć. tak samo jak stabilizatory robione przez karpia :)
-
:D nie no nie miałem na myśli akurat tych tulei tylko ogół mojego samochodu. Jak go kupiłem to mi ojciec powiedział : Wpakujesz tysiaka i będzie git. Wpakowałem tysiaka i powiedział : No to jeszcze jednego wpakujesz i będzie git :mrgreen: Skoro ja dopiero tak na prawdę zaczynam tego poloneza robić no to chyba już sam rozumiesz :mrgreen:
-
Pany,kto chce ten niech się decyduje do końca tygodnia tj.do 7 stycznia bo później zamawiam dla siebie.Wiem,że to jest kupa forsy dla posiadaczy poldków ale jak się chce mieć dobrze skręcające auto z wytrzymałymi gumami w zawiasie to trzeba uszczuplić portfel.
Jeśli Kazio zrobi komplet nawet za 300zł to życzę każdemu by sprawowały się jak najlepiej:)
-
Ja jednak poczekam na wyniki kazia a tuleje od producentów to mam nadzieje nie uciekną jakby co :mrgreen:
-
Warto zainwestować w poliuretanowe tuleje resorów przy obniżaniu tyłu? Zależy mi na tym, żeby było twardziej, chociaż niekoniecznie na mega taczce :one:
-
Tuleje poliuretanowe o twardości zwiększonej w stosunku do seryjnych tulei metalowo-gumowych nie wpływają na twardość zawieszenia tylko na "zwartość" zawieszenia samochodu. Powodują wzrost precyzji i przyspieszenie reakcji, niestety z tego powodu więcej wstrząsów jest przenoszonych na karoserię co pogarsza komfort i zwiększa obciążenia karoserii. Będziesz miał sztywniej zamocowane resory, powinien być ciut precyzyjniejszy ale będzie bardziej tłukł. Chyba że założysz miękkie poliuretany które teoretycznie mają zapewniać normalne tłumienie.
-
Kiedy będzie zamawiany komplecik tulei by Mr Kazik?
Jestem chętny na cały komplet.
-
Stingerek i co z tym KAziem wydumał cos ??: P
-
Stingerek i jak tam tuleje od Kazia ? Całe podkarpacie już śmiga ??
-
niestety chyba nie smiga ... wez Stingerek ogarnij tego pana kazia bo tak obiecujesz juz w drugim temacie a nadal nic nie slychac
-
dymam od 8 do 8.... nie bardzo mam od dwóch miesiecy cza.s.. zobacz ze jak siedze na forum to po 22.....
Które tulejki konkretnie ?
Tylko resorów ?
Tylko wahaczy ?
Jakie jeszcze ?
Konkretnie...
-
komplet na przod , nie chodzi mi o to ze masz to robic tylko piszesz ze to tanie i ze sie przeplaca ale nadal tego nie zrobiles ...
-
a ktoś z forum śmiga już na takim zestawie ? Przemooo jest jakiś inny temat na forum o tym ? Bo moje zawieszenie już woła o remont a ja nadal nie mam pewności czy takie posunięcie nie wykończy mi i tak osłabionej już budy.. :/ Wiadomo , że jak to jest trwalsze to warto zamontować ale jeśli ma być mniejszy komfort na tych Warszawskich dziurach i buda ma przez to mocno obrywać to wolę kupić jednak fabryczne tuleje.. Czy ktoś już ma jakieś doświadczenie z tym ??
-
komplet na przód to znaczy co ?
Konkretnie.
Pójdę na szrot, wezmę tuleje na wzór - zaniesę... podliczymy.
-
to pytanie nie do mnie ale prawdopodobnie też będę chętny :P Mnie interesuje komplet całkowity :P
-
A ja poczekam na cennik. Może też bym wziął :P
-
te co są na allegro ktoś brał pod uwagę?
-
No braliśmy i Stingerek kiedyś stwierdził, że cholernie drogie i że da się to zrobić taniej :d
Do tej pory na stwierdzeniu się skończyło... Ale pożyjemy zobaczymy :)
-
nadal nic ?
-
Jak znajdę trochę czasu to podjadę do firmy co się zajmuje produkcją poliuretanowych pierdół
może będą chcieli taniej
-
Jakby cena była dobra to myślę, że więcej chętnych by było.
-
No raczej. Czekam już chyba z rok na stingerkowego kazia
-
Jak kupowałem swoje, to powiedzieli, że rabat dopiero powyżej 5 kpl jest.
-
Podepnę się pod temat. Jak wygląda sprawa montażu poliuretanów? Chodzi mi o to, że zamawiając poliuretan, dostałem samą tuleje wewnętrzną i poliuretanowy wkład. Mam to po prostu wsadzić w wahacz, czy nabić tam jakąś zewnętrzną tuleje, w którą dopiero wsadzę poliuretan? Potem między wahacz a poliuretan jakaś podkładka metalowa? Fabryczne tuleje mają inną budowe.
-
wyciskasz stara tuleje i wkladasz poliuretan bezposrednio - sa robione na rozmiar otworu w wahaczu,
osobiscie bym wolal, zeby mozna bylo zostawic zewnetrza tulejke ,ale zrobili to inaczej,
w zwiazku z tym trzeba dobrze nasmarowac powierchnie,bo poli trze bezposrednio o wahacz
-
Nie wiem jak obecnie ale kilka lat temu montowałem właśnie od strongfelxa tuleje na całym przodzie i pojawiały się niespodzianki w postaci braku możliwości złożenia bez podtoczenia/podszlifowania niektórych tulei. Na pewno szlifowałem tulejki od stabilizatora, były za wysokie i nie dało się ich skręcić, i któreś od wahaczy też powodowały problemy w zmontowaniu, więc jeśli coś nie będzie pasowało trzeba sobie dorzeźbić ;-|. W komplecie powinien być smar montażowy (kiedyś w strzykawkach) i trzeba go obficie użyć bo inaczej będzie tarło i skrzypiało po montażu. Jak pisał KGB nic więcej nie trzeba, aczkolwiek jak na towar za tysiaka to słabo, ja nie inwestowałem już w następnym polonezie w ich produkty. Ciekawie jak teraz to u nich wygląda.
-
w zwiazku z tym trzeba dobrze nasmarowac powierchnie,bo poli trze bezposrednio o wahacz
Będziesz, zakładając poli smarujesz je tylko od wewnątrz, kiedy zakładasz metalową tulejkę na śrubę, bo zasadnicze tarcie odbywa się właśnie tam a sam poliuretan powinien sztywno siedzieć w otworze. U siebie zrobiłem tak jak napisałem wcześniej i nic nie skrzyni, ani nie trzeszczy, a przeleciało już blisko 17k km.
-
To rzeczywiście kicha, że to bezpośrednio w wahacz idzie. Póki co, to kiepsko są spasowane tzw. jabłka od drążka reakcyjnego z przodu i musze naciąć gumę stabilizatora, bo nacięcia nie posiada. Dzięki za informacje ;)
-
Jabłka od drążka zamawiałem w TEP Deuter- tańsze były nie było problemów z zamontowaniem.
Zdaje się że PTK miał nawet kiedyś jakiś rabat na ich wyroby, ale z tej opcji nie skorzystałem.
Wkrótce będę musiał zmienić gumy stabilizatora i też zamówię u Deutera.
-
Ja właśnie jestem świeżo po uzbrojeniu całego Poloneza w wyroby Deuter-a. Zamówiłem te o twardości 85 czyli średnia twardość (żółte), natomiast mocowanie mostu 95 czyli najtwardsze. Wszystko pasuje P&P bez użycia jakiejkolwiek siły. Przed montażem dobrze by było zaopatrzyć się w dodatkową porcję smaru silikonowego. To co daje producent to kpina- wystarcza na 2 wahacze. O prowadzeniu pojazdu po takim modzie nie będę pisał bo to przepaść- dosłownie. Nic u mnie nie piszczy i nie skrzypi- choć po montażu całe podwozie umyłem Karcherem i Dimmerem. Nie zaobserwowałem też jakiegoś znaczącego spadku komfortu- jest tak jak ma być- sztywno i precyzyjnie. Dla mnie to pierwsza rzeźba zaraz po wymianie oliw jaką powinien wykonać kierowca Poloneza.
-
Zastanawia mnie tylko trwałość tulei wahacza, pozbawionej zewnętrznej tulei metalowej- przecież w ten sposób obciążenie nie będzie na tuleję poliuretanową rozłożone równomierznie <mysli>
-
Nie wiem, zobaczymy.