FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: jasso w Styczeń 14, 2011, 22:01:29 pm
-
Otóż znalazłem dzisiaj na alledrogo żarówki H4 LED. Interesuje mnie jakie światło dają i czy kontrolka przepalenia żarówki nie głupieje przy takim cudzie techniki. Testował ktoś może taki wynalazek?
http://allegro.pl/zarowka-h4-18-led-smd-dystrybutor-zarowek-led-i1405806685.html
-
Podejrzewam, ze swieca beznadziejnie, kontrolka przepalenia zarowek moze wariowac bo maja mniejszy pobor pradu - poza tym reflektory na H4 nie sa do nich homologowane.
-
Z tego co niedawno czytałem, to jasność świecenia żarówek LED jest przez producentów zawyżana od kilku do kilkunastu razy. Żarówki tego typu świecące w miarę porządnie są baaardzo drogie, a poza tym do takiego źródła światła odbłyśnik powinien mieć specjalnie dopasowaną geometrię. Inaczej mówiąc - światła będą bardzo źle świeciły.
Zresztą już na załączonej fotografii widać, że to jest jakaś skrajna lipa. Normalnie włączona żarówka oślepia tak, że nie daje się na nią patrzeć, a nie daje trochę w miarę jasnych punktów.
-
kupiłem coś takiego z ciekawości w sklepie. Świecić świecą nie najgorzej. Natomiast świecą tylko i wyłącznie w jednej pozycji, w dodatku na drogowych. Miałem to reklamować (niestety grypka.. tydzien w łóżku).. facet był zdziwiony, że tak jest. W następnym tygodniu pójdę do niego i zobaczę co z tego wyjdzie.
-
Eeeechh... Sorki nie macie na co gotówki wydawać? Naprawdę lepiej jest zainwestować w dobre żarówki.
-
Właśnie ze względu żeby kasy bez sensu nie wywalać wolałem zapytać, ale tylko utwierdziliście mnie w przekonaniu, że to nie ma prawa dawać dobrego światła.
-
nie chodzi o to, że nie mam na co gotówki wydawać. Nie jestem też na tyle zamożny, żeby 70 zł rzucać w błoto. Chciałem sprawdzić. Facet zapewniał mnie, że jest to w 100% zamiennik H4. Do tej pory nie miałem do niego zastrzeżeń więc dlaczego miałbym mu nie wierzyć?
kupiłem Atu + 98 r. z przebiegiem 36 tys. km. Wygląda jak nowy i nie chciałem żeby ładne, czyste reflektory znów z przegrzania zrobiły sie żółte i syfiaste..
ojciec też ma Atu+, który przeżył moją jazde tuż po zdaniu prawka i teraz siorkę przygotował do egzam. Więc wiem jak taki reflektor wygrzany wygląda. W moim borewiczu moge założyć takie żarówki do drugiego reflektora i używać ich jako dziennych. To nie są pieniądze wyrzucone w błoto.
-
Niech Ci będzie. Pieniądze wyrzucisz w błoto jak Ci policja zabierze dowód i będziesz musial przegląd robić :wink:
Ja nie wiem co ludzie widzą w tych ledach... ani to dobrze nie świeci i zwykle nie jest do niczego dopasowane i najczęściej pozbawia kierowcę dowodu rejestracyjnego. Zakup 2 dobrych żarówek to 40 zł i spokojna głowa. Jak dla mnie te ledowe "cuda" to naciąganie naiwnych..... No ale jak to mówią "reklama dzwigniOM handlu" :mrgreen:
A z drugiego reflektora nie zrobisz sobie świateł dziennych bo tez Ci dowód zabiorą. Powód? Światło to nie jest homologowane do takiego użytku. Tyle.
-
po pierwsze:
nie mają homologacji... samo mówi za siebie.
po drugie:
wątpię żeby taka ilość diod dała wystrcajacą iloć światła i do tego w odpowiednim kierunku by zastąpić H4.
po trzecie:
dla mnie są nic nie warte .... wiejski tuning.
-
Na fotkach widać przedmiot o kształcie żarówki obklejony diodami ze wszystkich stron. Ma się to do żarówki reflektora absolutnie nijak. Żeby to był zamiennik żarówki H4 to musiał by wysyłać światło we wszystkich kierunkach z określonego punktu tak jak robi to żarówka. Czyli z miejsca, gdzie jest włókno. Taki "zamiennik" może się sprawdzić w domu w żyrandolu, ale na pewno nie w samochodzie gdzie lampy mają konkretną geometrię.
-
Witam
Ja od ponad roku mam takie lepsze postojówki ledowe, świecą naprawdę fajnie, w lato w słoneczne dni często używam jako "dziennych", nikt mi nie mryga, że nie mam mijania a niebiescy i na przeglądzie tez się nie czepiają, ale nie wiem jak jest w innych częściach Polski bo niektórym trudno odróżnić biały zimny od niebieskiego :D Natomiast nie wyobrażam sobie ledowych H4... to jakaś pomyłka
(http://trojanowskipawel.w.interii.pl/DSC00191.JPG)
-
jeszcze H7 lub H1 to rozumiem ,ze jest jakis sens robic na LEDach ,ale H4 i H5 to nienajlepszy pomysl ze wzgledu na dwufunkcyjnosc zarowki i geometrie odblysnika do niej przystosowanego,
przetestowac zawsze mozna ,ale jezeli smuga swiatla bylaby zgodna z oczekiwaniem ,to producent chyba sam by sie pokusil o homologacje
-
POWTARZAM !! chodzi o oszczędność prądu..
Chcesz obniżyć spalanie o 0.01 litra na 100km czy jak ? Czy może nie masz alternatora i co noc ładujesz akumulator prostownikiem ? A może przychodzi Ci rachunek za zużyty prąd w samochodzie ? :lol:
-
(...)
POWTARZAM !! chodzi o oszczędność prądu.. o nic więcej. Sprawdziłem, nie działa jak zapewniał producent. I choć wcale źle nie świeci nie jest to recepta na wszystko.
Prąd trzeba było oszczędzać w maluchu, w którym montowano prądnicę prądu stałego dającą przy maksymalnych obrotach silnika koło 180W, a w trakcie normalnej jazdy gdzieś koło 100. W Polonezie jest solidny alternator, który już na wolnych obrotach (z tego co pamiętam) zaczyna od jakichś 300W, a potem daje więcej. Nie ma więc żadnego powodu by oszczędzać. :)
-
(...)
POWTARZAM !! chodzi o oszczędność prądu.. o nic więcej. Sprawdziłem, nie działa jak zapewniał producent. I choć wcale źle nie świeci nie jest to recepta na wszystko.
Prąd trzeba było oszczędzać w maluchu, w którym montowano prądnicę prądu stałego dającą przy maksymalnych obrotach silnika koło 180W, a w trakcie normalnej jazdy gdzieś koło 100. W Polonezie jest solidny alternator, który już na wolnych obrotach (z tego co pamiętam) zaczyna od jakichś 300W, a potem daje więcej. Nie ma więc żadnego powodu by oszczędzać. :)
czy z pradnicy czy z alternatora prad nie bierze się w aucie z powietrza. Takie żarówki nie nadają się do jazdy po ciemku. I wada jest zaletą gdy korzystamy z nich jak ze świateł dziennych, świecą we szystkich kierunkach tylko nie na drogę, więc poprawiają "widoczność".
Natomiast w perspektywie wymiany żarówek pod wieczór, nie chciałoby mi się kombinować. Rozumiem auta z 2ma kloszami, długie i mijania. w długie wsadzamy LED i jeździmy na nich w dzień jak na dziennych. wieczorem mijania halogenowe i elegancko.
Widzę, że ludzie straszą utratą dowodu, weźcie się ... szufladą w głowę. W schowku masz normalne żarówki i jak się Policja będzie japać to je wymieniasz na miejscu w 5min.
-
nie chodzi o rachunki za prąd. Chodzi o to, że jeżdząc po mieście do pracy na odcinku 1 - 1,5 km po 2 - 3 tyg. akumulator nie zawsze chętnie współpracuje. Po co marnować 50 W skoro można 5-6 W ?? w razie wyjazdu w 5 minut można wymienić.
I policja raczej do takich rzeczy sie nie przypie*dala. Nie zabierają za chińskie xenony a za zwykła żarówke mają zabrać?
-
To znaczy, że coś masz z ładowaniem albo akumulatorem. U mnie takich problemów nie ma.