FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: zyzeq w Styczeń 22, 2011, 20:57:07 pm

Tytuł: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: zyzeq w Styczeń 22, 2011, 20:57:07 pm
witam moja dzisiejsza przygoda ...

http://pokazywarka.pl/hbv5gr-2/

wina nie moja pisze od razu , koleś na drodze dwu pasmowej zjechał mi z prawego pasa na lewy...

była policja wszystko spisała , koleś zarobił 300zł i punkty.

Nic z nim nie spisywałem policaj mówił że mogę przyjść ma komendę i odebrać raport z miejsca kolizji (dane kto , co i jak z kim)

, mówił że lepsze to i wygodniejsze niż zwykłe spisanie co mi się nie chciało i nie było na czym. 

Moje pytanie jak szybko i skutecznie odzyskać kaskę na naprawę autka ? ;)

Jeśli temat już taki był to proszę o wątek bo nie ogarniam tego forum :(.

z góry DZIĘKUJĘ :))
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Styczeń 22, 2011, 21:10:34 pm
Przerabiałem to na dniach. Musisz zgłosić szkodę tam gdzie koleś jest ubezpieczony. Mam nadzieję, że wszelkie jego dane łącznie z numerem polisy masz? Jak już zgłosisz, to skontaktuje się z Tobą w 2 dni rzeczoznawca który oceni straty, a potem będzie wycena. Z wyceną możesz się zgodzić albo nie - wtedy trzeba z firmą ponegocjować.
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: zyzeq w Styczeń 22, 2011, 21:26:18 pm
danych nic nie mam bo nie było na czym ani czym zapisać , policaje też nic nie mieli prócz długopisów, w pon idę po notke z miejsca kolizji sporządzonej przez policaja , i w tedy będę dopiero działać , thx ;]
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Styczeń 22, 2011, 23:04:15 pm
No cóż - trzeba było chociaż wziąć telefon od kolesia i numer polisy. Komórki też nie miałeś z sobą?  Zawsze można różne dane zapisać sobie po prostu np w smsie.
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Piotrek#1923 w Styczeń 22, 2011, 23:28:57 pm
Ja przy okazji powiem, że cokolwiek by się działo na drodze zapamiętujcie zawsze tablice z numerem rejestracyjnym.

Szkoda, że nie udało wam się stworzyć oświadczenia ale ludzie są naprawdę inteligentni i zdarzają się oświadczenia na chusteczkach, firmowych kartkach jak i raz mi się trafiło na papierze toaletowym  ;)

Niektórzy ubezpieczyciele dodają do każdej zakupionej polisy oświadczenia. Najczęściej wykorzystane jest coś takiego: http://samochodowe.bzwbk.pl/_items/samochodowe.bzwbk.pl/pdf/oswiadczenie.pdf
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Dawid_fso_bn w Luty 26, 2011, 08:30:52 am
Miałem taką sytuacje w Październiku jakoś 26. Na rondzie koleś wymusił (starszy dziadek) i uderzył w błotnik. :-) Na drugi dzień dostałem notatkę po kolizyjną na komendzie i udałem się do jego ubezpieczenia w tym wypadku to była Compensa. rzeczoznawca porobił fotki oraz wycene. Na pieniądze czekałem jakieś 1,5 msc.
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Piotr_T w Luty 26, 2011, 09:05:37 am
Niedawno też mialem kolizję. Koleś autobusem cofnął mi w Poloniusza na stacji benzynowej. Oświadczenie spisałem na kartce gdzie miałem ksero dowodu rej.
Idz na policję po ten raport z kolizji, tam powinny być wszystkie dane sprawcy. Taki raport jest nawet bardziej wiarygodny dla ubezpieczyciela i koleś nie może się wymigać od odpowiedzialności mówiąc, że nie pamięta co podpisywał bo był w szoku (czytalem o takich przypadkach).
Szkodę zgłaszasz w Centrum likwidacji szkód (CLS) firmy ubezpieczeniowej sprawcy. Potem oni wysyłają do Ciebie rzeczoznawcę. Często wycenę robią na miejscu. Ja musiałem czekać kilka dni na wycenę, chyba ze zdecydujesz się oddać pojazd do naprawy w ASO. Wtedy TU rozlicza się z ASO, a Ty odbierasz naprawiony samochód.
Jeśli Ty jesteś wyłacznym właścicielem pojazdu to wszystko pójdzie łatwo. Ja miałem małe schodki ponieważ mam samochod na współwłasność z ojcem
Ja już mam sprawę załatwioną. Czekam tylko na pieniądze.

Powodzenia w załatwieniu sprawy.
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Piotr_T w Luty 26, 2011, 09:09:02 am
PS. Oświadczenie mozna spisać nawet napopercie z płyty CD o ile jest czysta koperta.

Jak bedziesz znał już firmę ubezpieczeniową sprawcy, poczytaj sobie fora jak działa ta firma przy likwidacji takich szkód.
To pozwoli Ci sę odpowiednio nastawić do całej sprawy.
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Luty 26, 2011, 12:41:58 pm
Jeśli Ty jesteś wyłacznym właścicielem pojazdu to wszystko pójdzie łatwo. Ja miałem małe schodki ponieważ mam samochod na współwłasność z ojcem
Ja już mam sprawę załatwioną. Czekam tylko na pieniądze.
Ja też jestem współwłaścicielem i nie było najmniejszych schodków. Po prostu wszędzie podawałem, że jest też drugi właściciel, a na wypłatę gotówki dla mnie ojciec musiał zgodzić się telefonicznie. I to wsio.

A co nastawienia, to ono niekoniecznie musi być trafne. Koleś, który przystukał w nasze kombi jest ubezpieczony w Link4. Mimo, że ta firma ma raczej kiepską opinię na rynku, to całą sprawę załatwiła błyskawicznie.
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Piotr_T w Luty 26, 2011, 13:56:47 pm
Ja też jestem współwłaścicielem i nie było najmniejszych schodków. Po prostu wszędzie podawałem, że jest też drugi właściciel, a na wypłatę gotówki dla mnie ojciec musiał zgodzić się telefonicznie. I to wsio.
Mi w Allianz (przez infolinię) powiedzieli że jak kasa ma być wypłacona tylko na moje konto to współwłasciciel musi osobiście u nich (CLS w Wawie) to potwierdzić albo przesłać oświadczenie podpisane przez notariusza.

Wg mnie w tym Allianz mają totalny burdel a na infolinii siedzą niedouceni ludzie na umowach na okres próbny (3 mies.)

Nie polecam nikomu ubiegać się w allianz o odszkodowanie.
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Luty 26, 2011, 17:51:13 pm
No cóż - nie ma się niestety możliwości wybierania klient jakiego towarzystwa w nas przystuka. :D
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Maurer w Luty 26, 2011, 22:34:24 pm
Sa pewnie tacy co poluja na takie okazje:) a dojsc po blachach w jakiej firmie jest oc to akurat zaden problem:)
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Luty 27, 2011, 00:48:09 am
To znaczy jak to się robi?  :?:
Tytuł: Odp: kolizja i poradzenie sobie z nia?
Wiadomość wysłana przez: Maurer w Luty 27, 2011, 03:35:39 am
gdzies na stronie ufg jest wyszukiwarka, wynik przychodzi na maila.