FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: sapateros w Styczeń 29, 2011, 12:55:30 pm
-
Nie byłbym sobą gdybym nie spieprzył czegoś chcąc coś innego naprawić...wczoraj niechcący źle podstawiłem podnośnik ( słupkowy/butelkowy) i dźwignąłem auto na misce olejowej.. huknęło i się polał nowiuśki olej...i teraz mam dziure jak 5 złotych w misce. Teraz pytanie. Jak to zaślepić, bo miski nie da się wyciągnąć bez dźwignięcia silnika ( smok przeszkadza) ?? :-[
-
miske da sie wyciagnac z rovera bez wyciagania silnika.
Normalnie wyjmij i zaspawaj.
-
hmmm...to jak bez wyciągania/ podnoszenia silnika to nie wiem jak...w zeszłym roku próbowałem ją wyjąć przy okazji checi zmiany uszczelki miski i smok mi przeszkadzał...skończyło się na czerwonym silikonie. Więc nie wiem jak teraz ją wyjąć...chyba z zimna brakuje mi twórczego spojrzenia
-
wyciągasz sanki i tyle... miska w roverze ma zupełnie inny kształt niż ta w OHV gdzie smok jest inaczej...
-
Sciągasz osłonę miski, odkręcasz poduchy przy belce, unosisz silnik podkładając lewarek pod skrzynię i wyciągasz miskę...
-
Sciągasz osłonę miski, odkręcasz poduchy przy belce, unosisz silnik podkładając lewarek pod skrzynię i wyciągasz miskę...
od wczoraj mam uraz do lewarków :) , ale spróbuje... sanki mam zdjęte...osłonę wyjąłem...dzisiaj wieczorem albo jutro zabiorę się za wyjmowanei miski...mam nadzieje że jednak się uda bez podnoszenia silnika. Dzięki za podpowiedzi.
-
silnik musisz dźwignąć. Odkrecasz poduszki i silnik do góry, najlepiej jak lewarek wsadzisz pod dzwon skrzyni. Albo pod samą skrzynię, tylko wtedy przez kawałek deseczki.
-
i nie spawaj miski tylko kup drugą bo ceny są śmieszne...
-
:D nie spawaj miski, lepiej kupić nową (czytaj używaną). Może coś bym wyskrobał po taniości.
-
Koledzy jeszcze jedno takie słowo i obaj dostaniecie "bonusy".
Jeśli autor tematu ma możliwość spawać i jest pewny że zrobi to dobrze to niech działa. Z drugiej strony miska od poldorovera jest stalowa więc nie tak kosmicznie droga jak do nowych roverów z alu.
-
Miska wyjęta, naprawiona i wsadzona ponownie...dzięki Morawskiemu który pięknie wskazał kolejność dokręcania śrub mocujących poszło bez problemu ( za drugim razem)... i tak leżąc pod autem z wyjęta miską jedna rzecz mnie zastanowiła...czemu kapie mi coś na głowę. Chyba wyjaśnił mi się powód znikania płynu chłodniczego... :( Nie wiem tylko czy to przez uszczelniacze zaworów czy uszczelka pod głowicą.
-
i tak leżąc pod autem z wyjęta miską jedna rzecz mnie zastanowiła...czemu kapie mi coś na głowę. Chyba wyjaśnił mi się powód znikania płynu chłodniczego... Smutny Nie wiem tylko czy to przez uszczelniacze zaworów czy uszczelka pod głowicą.
co mają uszczelniacze zaworów do płynu chłodzącego?
-
no właśnie
co mają uszczelniacze zaworów do płynu chłodzącego?
to z pod uszczelki leci kiedyś to już przerabiałem