FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: kuba92 w Luty 11, 2011, 21:16:43 pm
-
Mam zamiar polepszyć sobie troszku oświetlenie z przodu samochodu, zakupiłem lampkę od Atu i rozpracowałem kabelkologię, jedyne co mi zostało to fizyczne zamontowanie lampki w samochodzie.
Samo wycięcie dziury w podsufitce nie stanowi problemu bo na mojej podsufitce z 97 widać nawet "obrys" wycięcia. :)
Problemem jest montowanie lampki która w Atu jest po prostu przykręcona, w przypadku Carówki nie ma niestety gwintów (ani całej tej blachy) pod dachem.
Montował to ktoś kiedyś/ma pomysł jak to zrobić?
Wiem, ze zawsze można nawalić silikonu albo kleju jakiegoś ale nie o to chodzi... ;)
-
Nie wiem jak dokladnie wyglada ta lampka, ja wstawialem u siebie od golfa, to dokladnie nawalilem kleju:) moze sprobuj przykleic czyms do dachu nakretki i do nich przykrecic lampe?
-
albo zrob blaszke wieksza od dziury w podsufitce, zeby sie zlapala o nia.
-
albo zrob blaszke wieksza od dziury w podsufitce, zeby sie zlapala o nia.
Skojarzyłem sobie jak Stingerek coś kiedyś pisał o lampce z BMW wciskanej w styropianową podkładkę - tak sobie pomyślałem, że można ramkę zrobić styropianową wokół lampki, wywiercić ze 2 dziury na śruby i wkręcić w styropian.
http://allegro.pl/lampka-polonez-caro-plus-autobus-bus-i1455090661.html lampka od Atu tak wygląda, to jest tak naprawdę ramka i dwie osobne lampki (można je zamieniać miejscami)
-
Dobra, dziś zrobiłem przymiarkę elektryczną, podpiąłem kable i niestety się okazało, że lampka jest sterowana plusem, nie jak w Caro minusem.
W lampce C(aro) jest:
- stały plus
- stały minus
- minus czasowy
W lampce A(tu) jest:
- stały minus
- stały plus
- plus czasowy
Ogólnie wystarczyło podłączyć na odwrót plus z minusem i bangla, ale:
- na włączniku czasowym prąd jest za mały na 4 żarówki
- osobno lampki (na stałych plusach/minusach) działają z pełną mocą, ale włączenie lampki przedniej powoduje włączenie czasowego włącznika.
Żeby nie wzbudzać trzeba by na masie lampki A dać diodę, dobrze myślę?
Co zrobić żeby z włącznika czasowego podawany był większy prąd?
A ogólnie to chce to podłączyć tak, żeby lampka A działała w zależności od C, tzn.:
- lampka C na włącznik czasowy włącza się po otwarciu drzwi wraz z A
- lampka C wyłączona, lampka A nie włącza się po otwarciu drzwi, lampkę A można włączyć z przycisku na niej
-
Zamontuj przekaźnik, dzieki temu bedziesz mogl podac na lampki wiekszy prad niz wydoli czasowka. Ewentualnie przemysl tez zarowki diodowe. Ja nieduzy przekaznik wcisnalem w lampke carówkową. Zeby uzaleznic wlaczanie lampki A od lampki C, musisz chyba zalozyc nieduzą koncówkę oczkową na styk zarowki w lampce C. A nie latwiej by Ci bylo jakby sterowala wszystkim lampka A? Jest bardziej pod reka.
-
Jest bardziej pod reka.
Lampka C ma trzy pozycje (drzwi/off/on) a lampka A tylko dwie.
-
W sumie racja. Ale przemysl opcje zeby zapalac obie lampki w dowolnym momencie jednym wlacznikiem na lampce A - np. tym przy oczku, to sie czesto przydaje.
-
Nie, właśnie tak nie chce. :P
Chce żeby jedynie przy otworzonych drzwiach lampki się świeciły razem, oprócz tego mają być niezależne. :)
Mógłbyś opisać jak u siebie masz z tym przekaźnikiem?
-
Jak wolisz. ja tam wole wcisnac jeden guzik, "i stala sie swiatlosc":)
Przekaznik mniej wiecej taki http://allegro.pl/przekaznik-12v-dc-styki-10a-250v-no-nc-srd-slc-i1448964666.html, jedna strona cewki do stalego plusa na lampce, druga strona cewki do masy przychodzacej z czasowki (na tym z allegro to dwa skrajne sposrod trzech w jednym rzedzie). Jeden ze stykow zwiernych do stalej masy z dachu, a drugi do wejscia masy w lampce (srodkowy z trzech, i górny z przeciwnej strony). Pod to jest jeszcze jakos podpieta druga lampka, ale juz nie pamietam jak:) Po zamontowaniu tego przekaznika pojawily sie problemy w instalacji elektrycznej, lampka sie zapalala od wcisniecia klaksonu, kierunkowskazu itp, pomoglo odcięcie plusa i masy zasilających czasówkę i podlaczenie jej zupelnie osobno pod akumulator.
-
Dzięki Maurer za pomoc. :)
Zakupiłem dziś w elektronicznym zwyczajny przekaźnik na 12v, 5A i przez 15 minut dochodziłem do tego jak trzeba dziada podłączyć ale wszystko już super śmiga, właśnie byłem w samochodzie przetestować jak to działa i dokładnie tak jak chciałem - po otwarciu drzwi włączają się obie lampki, obie działają z pełną mocą (czyli przekaźnik czasowy działa dalej pod takim obciążeniem jak powinien), oprócz tego obie są niezależne i nie wzbudzają czasówki. :)
Przekaźnik jest wielkości przeciętego na pół zwykłego przekaźnika ze skrzynki i "tyka" ładnie przy otwarciu/zamknięciu drzwi, zmieści się w wolnym miejscu w obudowie lampki A więc jutro będzie podejście do montażu.
A teraz od strony technicznej: jednak nie wiem jak dziurę zrobić - obejrzałem dokładniej podsufitkę i twardsza jest niż mi się wydawało... Wiec jak najlepiej było by wyciąć?
A bardziej czym? ;)
-
Ja to chyba dalem rade nozykiem do tapet, ale nie wiem czy masz taka sama podsufitke jak w caro 96, z twardego styropianu.
-
Podsufitka jest z czegoś co wygląda jak sklejka (cienka).
Też z początku myślałem o nożyku do tapet ale kurdesz nie wiem czy się nie będzie łamał od razu...
-
Dziura w podsufitce zrobiona nożem do tapet - wkroił się jak w masło. :P
No, to super kombinowałem z blaszką bo identycznie chciałem mocować u siebie :D
Co do joty tak samo :D
Z tym, że jeszcze muszę pokombinować bo lampka lekko krzywo siedzi (nożyk zszedł po podsufitce a nie mogę z drugiej strony za dużo korygować bo dziurę może być widać).
Ogólnie pierwsze wrażenie jej "w użyciu" jest mega - z przodu aż za mocne światło. ;)
U mnie czasówka działa bez żadnych problemów, niezależnie od tego czy jest 1, 2, 3 czy 4 żarówki w układzie (C+ '99).
No, a u mnie za mało prądu dawała. Ale poradziłem sobie z pomocą przekaźnikia. :)
Jezeli ktoś się lubi bawić można zrobić z taśmy klejącej przeźroczystej i folii aluminiowej odbłyśnik do tej lampki który "dodaje" dużo światła, ja taki mam zrobiony i w tej i w środkowej lampce i spisuje to egzamin.
-
A z ciekawości, jakie tam żarówki masz wsadzone?
-
Ja tak sobie poradziłem z problemem: http://img153.imageshack.us/i/zdjcie073h.jpg/
A tu z daszkami z Leganzy :P http://img265.imageshack.us/i/zdjcie089x.jpg/
-
U mnie tak samo, chciałem kupić przez chwilę diody ale wolę żółte światło żarówki. :P
-
Jak masz juz przekaznik to mozesz sprobowac zarzucic 10w, u mnie daja rade, choc "szybke" lampki caro bardzo mocno nagrzewaja. kiedys w jednej taryfie, atu plus, widzialem w miejscu lampki dla pasazera wsadzony maly halogen:)
knrdlvn - tych daszkow to Ci serio zazdroszcze:)
-
Jak masz juz przekaznik to mozesz sprobowac zarzucic 10w,
Te dwie żaróweczki które już są dają wystarczająco mocne światło. :)
Szkoda tylko, ze nie mam klosza od "oczka" ale tak już kupiłem na złomie (dorobiłem własne szkiełko).
-
Układ elektroniczny z jakiegoś samochodu innego najprościej będzie przenieść tak mi się wydaje. :)
-
Albo poszukac na elektrodzie itp pod haslem Efekt kinowy.
-
Takie oczka w Oplach występowały. http://allegro.pl/lampka-podsufitki-opel-astra-corsa-vectra-i1433402667.html
Eee, tam, może kiedyś mi się trafi Atu gdzieś na złomie to zgarnę drugą lampkę. :P
Ogólnie lampka zamontowana, delikatnie krzywo, ale dopiero to widać gdy się człowiek przypatrzy dość mocno...
Pewnie poprawię jak będzie cieplej. :)
-
Taką lampkę wykopałem w piwnicy od seata leona albo od altei ? jest plastki żeby się trzymała na podsufitce jest sprawna ale raczej za wąska niestety ale może coś z nią pokombinuje
(http://img511.imageshack.us/img511/5486/dsc00121600x450.jpg) (http://img511.imageshack.us/i/dsc00121600x450.jpg/)
(http://img593.imageshack.us/img593/2347/dsc00123600x450.jpg) (http://img593.imageshack.us/i/dsc00123600x450.jpg/)
-
knrdlvn : dlaczego załozyles tym oczkiem w strone kierowcy...? czy tak to bylo oryginalnie w atu? ja sie własnie przymiezam do tej lampki ale myslalem ze oczkiem do pasażera.. aby np mogł sobie cos zobaczyc bez swiecenie po całej kabinie..
-
czy tak to bylo oryginalnie w atu? ja sie własnie przymiezam do tej lampki ale myslalem ze oczkiem do pasażera.. aby np mogł sobie cos zobaczyc bez swiecenie po całej kabinie..
Oryginalnie w Atu jest oczko po stronie pasażera, tak jak u mnie jest zrobione.
Zamiana oczka i głównego świecidła to jest jakieś 20 sek roboty tak w ogóle, więc to nie problem.
-
Lampka z Atu w oryginale jest zamocowane tak, że oczko jest po stronie pasażera :P
-
acha.. dzieki;)
i wchodzi na "grubość" w podsufitke w caro- np 94rok?
-
U mnie weszła bez problemu, nawet trochę luzu jeszcze zostało.
-
kuba92, poka foto jakies
-
http://img694.imageshack.us/g/img00038201103031825.jpg/
Sorry za jakość, jutro w ciągu dnia zrobię lepsze zdjęcia.
Lampka delikatnie krzywo, ale nóż mi "skręcił" podczas wycinania dziury w podsufitce, a nie chciałem żeby spod "kołnierza" wystawała dziura więc nie poprawiałem (choć może kiedyś spróbuje).
Kable puszczone na podsufitce do lampki środkowej, przekaźnik ukryłem w koszu lampki Atu pomiędzy modułami.
Główny moduł ma dorobiony dodatkowy 'odbłyśnik' domową metodą, poprawia on dodatkowo świecenie lampki Atuowskiej.
-
Kuba ale widze na foto ze masz juz te nowszo pdsufitke.. ja mam bez tego zgrubienia nad lusterkiem ...dlatego pytam
-
Przeszkadza Ci to? :P Bo mi nie. ;) Wolę włączniki bliżej szyby, wbrew pozorom lepszy dostęp do włącznika jest.
Kuba ale widze na foto ze masz juz te nowszo pdsufitke..
Tak, mam podsufitkę z tego samego "wzoru" co ta dla Atu.
-
[proszę usunąć]
-
Jaki ten przekaźnik zamontować? Oryginalnej lampki z caro nie bedzie, zostanie tylko ta z atu. Jak to ze sobą połączyć?
-
A co chcesz osiągnąć?
-
Skoro nie ma oryginalnej lapki z Caro to nie musisz przekaźnika montować.
-
W sumie racja. Stały plus z minusem zamienić i będzie.
-
Jeśli sugerujesz się moim opisem z pierwszej strony, to pamiętaj, że to żarówki zaświecą niezależnie od tego gdzie dasz plus a gdzie minus. :) A ja wtedy jakoś to po kolorach kabelków rozkminiałem co nie znaczy, że jest to poprawne - mimo wszystko po tym opisie podłączysz tak, że zadziała i będzie się bez problemu zamontować to w Caro. :)