FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: rox w Październik 20, 2004, 17:12:13 pm
-
Mam problem stwierdziłem ze cieknie mi z zaworu nagrzewnicy. Jest to 92 r. z zaworem przy nagrzewnicy. Moje pytanie jak dostać się do tego zaworu aby go wymienić i co muszę rozebrać .
-
ja zdjąłem całą deskę żeby sie do niego dostać :D
-
Nie można tego zrobić bez zdejmowania deski ?
-
ok dzięki za radę :D
-
Spoko przecież można się tam dostać bez większych problemów po ściągnięciu schowka oraz konsoli środkowej.
Pozdrawiam
-
ja go wymieniłem bez zdejmowania konsoli środkowej :roll: ale schowem trzeba było wyjąc 8)
-
Będę musiał polombinować bo nie mam ochoty rozbierać połowy samochodu :D
-
Ja się 4 godziny przy tym pier...em., bo chciałem jak najmniej rozkręcać. I tak wymieniłem cudem sam zawór demonując jedynie schowek i odkręcając linkę od zaworu przy suwaku w środkowej konsoli (ją oczywiście też odkręciłem, ale bez zdejmowanie i odpinania innego osprzętu). Szczerze życzę powodzenia w dostaniu się i odkręceniu prawej śruby od zaworu. Klucz nasadowy nie nachodzi, a płaski musi być dosyć krótki, bo nie idzie manewrować. Całe szczęście śruba nie była zapieczona i jakoś poszło. Ale łapki miałem całe pocięte. :cry:
-
popieram przedmówcę ... dostęp do zaworu przy starej nagrzewnicy to faktycznie tragiczny jeśli robi się to bez rozbierania deski ale faktycznie da sięto zrobić, poza ciekawą pozycją przy tej robocie, nóżki w górze... główka w dole heheheh :mrgreen: problemem jest dostęp do śrubek (dokładnie jednej) ale da się to zrobić i wiem że jeśli kiedyś znów przyjdzie mi ten zawór wymieniać napewno znów bede to robił ta metoda :mrgreen:
-
Aby zdjac deske przy zdjetej konsoli środkowej odkręcamy tylko 9 wkrętów, rozłączamy nawiewy i włączniki i mamy wszystko jak na dłoni!
-
Widze że uciech bedzie 100 :D
[ Dodano: 2004-10-26, 00:07 ]
No i po robocie. Wyjmowałem tylko schowek, zdjąłem rury od nawiewów, a dalej to już jakoś poszło.Najgorsza była górna nakrętka ale dycha na kiju pomogła. Nawet nie pocharatalem się zabardzo chociaż na to liczyłem :D . Jeszcze raz dzięki za wskazówki.