FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: Bartrek w Październik 21, 2004, 14:40:42 pm

Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Bartrek w Październik 21, 2004, 14:40:42 pm
Witam!

Pytania z serii "regulacja gazu"
1. Jak lepiej na sonde, czy na analizatorze?

2. Ma ktos GSi i moze mi powiedzic ile on powinien palic gazu? Bo ja juz z moim nie moge...
Skrecona sruba  / rozkrecoan sruba 13.7 - 14.2 zawsze w miescie... trasa 10.0 - 10.8
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Chudson w Październik 21, 2004, 20:07:37 pm
Na  analizatorze lepiej , bo podaje kilka parametrów.
A spalanie masz takie jak ja w moim 1.5SLE  :D
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: wiciu w Październik 21, 2004, 20:54:00 pm
Nie masz się czym przejmować. Mój pali podobnie (13 w mieście i 10,5-11 po trasie), uważam to za normalny wynik i już mu nie przykręcam, bo jakaś przyjemność z jazdy musi być. Polonez musi swoje spalić żeby jakoś normalnie się nim jechało i pamiętaj, że samochód pali albo paliwo albo zawory!!!
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Bartrek w Październik 21, 2004, 21:09:56 pm
trasa to ok... ale to miasto to jednak o ok 0,5-1,0 l wiecej niz Twoj :(
a poniewaz 80% jazdy w miescie to mnie to denerwuje!! wrr :)

Moze sie skusze na analizator.. najpier tylko musze zrobic drugie podejscie do swiec :) hehe
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Goliat#1834 w Październik 21, 2004, 21:36:52 pm
walnij sobie analize na stacji tylko dopilnuj zeby ci wolnych nie zjebali i bedzie ok a spalanie udało mi sie ograniczyc tylko na parowniku podcisnieniowym ale u ciebie na bank tego niema wiec mniej cisnac........ :mad:
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: wiciu w Październik 21, 2004, 22:58:23 pm
Poza tym Ty jeŹdzisz po Warszawie a ja po Gliwicach. Co prawda u nas też są korki ale nie jest aż tak tragicznie. Może robisz więcej krótszych tras po mieście i stąd ta różnica.
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Październik 22, 2004, 12:42:12 pm
To może tym razem pytanko. Czy wie ktoś jak podłączyć lambę od GSI do miernika, aby odczytać napięcie ? Mam u siebie kolektor wydechowy GSI z lambdą i jest tam jeden przewód i nie wiem jak to wszystko podłączyć, gdzie podłączyć zasilanie itp.

Pozdrawiam
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Bartrek. w Październik 22, 2004, 12:55:56 pm
W lambdzie nie ma zasilania - z tego co wiem :)
Tam jest jeden przewod. Napiecie mierzysz pomiedzy tym przewodem a masa (akroseria, minusem aka itd)
Generalnei powinno skakac, a mierniki cefrowe sa do bani... powinien byc wskazowkowy.

A gdzie sie podlacza lambde, to ja juz nie wiem... u mnie jest kabel w wiazce i tyle :]
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: neig w Październik 22, 2004, 13:36:35 pm
mój GSI mocno przykręcony srubą na głównym przewodzie i na wolnych az lekko szarpie,dodatkowo oszukuję temp. silnika aby silnik krokowy nie podbijał obrotów i średnio 11litrów mam , to dużo ale miałem 13l.
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: kowal w Październik 22, 2004, 14:40:45 pm
Cytat: "Goliat#1834"
walnij sobie analize na stacji tylko dopilnuj zeby ci wolnych nie cenzura i bedzie ok a spalanie udało mi sie ograniczyc tylko na parowniku podcisnieniowym ale u ciebie na bank tego niema wiec mniej cisnac........ :mad:


Pamietaj to jest GSI - tam cza miec komputer zeby ustawic wszystko co i jak.

Chyba ze GSI bez kompa
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Maciek#938 w Październik 22, 2004, 14:57:12 pm
Dziękuję za cenne informacje. Będę musiał to wypróbować :)

Pozdrawiam
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Bartrek. w Październik 22, 2004, 19:27:53 pm
Instalka w wersji II jesli sie nie myle... tzn 1 sruba na parowniku i jedna na przewodzie... elektronika jedynie do oszukiwania wtryskiwaczy (ale jakas taka nieprzekonywuja jest.. ChE sie swieci przy rownych obrotach...)
Zastanawiam sie nad dokladaniem elektroniki.. ale nie wiem czy to ma sens...

Cena powiedzmy 400 zl, oszczednosci do 1l na 100 km... czyli zwrot po 20kkm... czyli jeszcse rok jak dla mnie... wiec chyba nei ma sensu...

Pozdrawiam!!
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: OLO35 w Październik 22, 2004, 19:56:57 pm
I generacja jest ze śrubami
II generacja jest z silnikiem krokowym na przewodzie
III generacja to wtrysk gazu lotnego
IV to wtrysk gazu ciekłego.
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Marek Bydgoszcz w Październik 22, 2004, 20:33:05 pm
jedŹ na analizator mój przed 14,5 a po 12z groszem
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: Bartrek w Październik 22, 2004, 21:04:29 pm
no to czas sie wybrac... tylko najpierw te swiece :)
czyli mam I generacje.. no I i pol, bo z elektronika :)
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: sztywny13 w Październik 23, 2004, 13:15:41 pm
Cytat: "OLO35"
I generacja jest ze śrubami
II generacja jest z silnikiem krokowym na przewodzie
III generacja to wtrysk gazu lotnego
IV to wtrysk gazu ciekłego.

IV gen to wtrysk gazu lotnego tzw. sekwencyjny, a ciekły to V gen.
Tytuł: LPG - analizator vs lambda
Wiadomość wysłana przez: wiciu w Październik 23, 2004, 22:04:35 pm
no to masz dokładnie taką samą instalację jak ja, tak samo się zachowuje (check) i mam to głęboko gdzieś, a dołożenie elektroniki się nie kalkuluje