FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: banned w Czerwiec 03, 2011, 21:12:03 pm
-
Zmieniałem filtr paliwa w Polroverze, przy okazji były zdjęte i pasowane oba kolektory dolotowe. Zielony czujnik wykręciłem do tej roboty ale później wkręciłem na miejsce i podłączyłem, przewód map sensora jest wpięty w dolny cycek z tyłu czarnego kolektora ,a wężyk od takiego złotego krążka na listwie wtryskowej w górny. Komp podłączony, przepustnica też. Były ciężkie problemy z odpaleniem. Dwa razy nie chciał zagadać, raz prychnął przez pół sekudny, potem znowu się nie udawało, jak prychnął znowu to gazem go wkręciłem ale trzyma sam z siebie 2000rpm z falowaniem do ok. 2200. Co zrobiłem źle? <co>
-
Zmieniałem filtr paliwa w Polroverze, przy okazji były zdjęte i pasowane oba kolektory dolotowe. Zielony czujnik wykręciłem do tej roboty ale później wkręciłem na miejsce i podłączyłem, przewód map sensora jest wpięty w dolny cycek z tyłu czarnego kolektora ,a wężyk od takiego złotego krążka na listwie wtryskowej w górny. Komp podłączony, przepustnica też. Były ciężkie problemy z odpaleniem. Dwa razy nie chciał zagadać, raz prychnął przez pół sekudny, potem znowu się nie udawało, jak prychnął znowu to gazem go wkręciłem ale trzyma sam z siebie 2000rpm z falowaniem do ok. 2200. Co zrobiłem źle? <co>
Ten zloty krążek to jest regulator ciśnienia......
Przepustnice ruszałeś ?
-
Rozebrane było wszyściusieńko co ma związek z dostarczaniem powietrza lub paliwa.
Z przepustnicy jest usunięty ogranicznik i wyregulowana tak że pracuje w zakresie 0-100% przepływu. Wcześniej było to ok. 0-75%.
-
A krokowiec działa ?
-
Jakby nie działał to by sobie silnik nie biegał po wysokich jak na bieg jałowy obrotach raczej.
-
Skoro tak sądzisz...
Proponuję metodę prób i błędów :D
-
Śrubkę od kanału obejściowego ruszałeś ?
Zresetuj krokowca i spróbuj ustawić obroty śrubą.
-
Śrubkę od kanału obejściowego ruszałeś ?
Świadomie nie- nie wiem że coś takiego istnieje.
-
to jest ta srubka taka na malutki imbus wkrecona pod kątem w przepustnice :)
-
a reset przepustnicy zrobiłeś?
-
A pompa podaje paliwo. Może wyłącznik bezwładnościowy rozłączył jej obwód...
Obstawiam że przy robocie zruszyłeś CPWK. Poruszaj jego kablami i rozepnij i zepnij ponownie jego wtyczkę...
-
A pompa podaje paliwo. Może wyłącznik bezwładnościowy rozłączył jej obwód...
Często nie rozumiem wypowiadanych słów ale głuchy nie jestem, poza tym ciekaw jestem jak by silnik chodził 2000rpm bez paliwa...
CPWK
Gdzie dokładnie się on znajduje?
-
Przy kole zamachowym od strony silnika pod kolektorem ssącym. Poszukaj niebieskiej wtyczki.
-
Pudło.
Zrobiłem reset i jest lepiej ale nadal potrafi pofalować do 2000. Muszę go rozgrzać porządnie żeby zobaczyć czy się uspokoi- jak dotąd odpały były tylko na kilkadziesiąt sekund.
-
no to musisz pojezdzic. Tez tak mialem ze falował jak glupi albo nie trzymal obrotow, albo za duze mial. Pojezdzilem troche i samo sie ustawiło :) Ktos tez tak mial
-
Sprężynę dociągnij o jeden obrót.
-
ciekaw jestem jak by silnik chodził 2000rpm bez paliwa
Za długo nie pociągnie ale kilka sekund da radę po odpięciu pompy paliwa... Pisałeś o problemach z odpaleniem więc to nasunęło mi się w pierwszej kolejności...
-
Przepustnica chodzi za ciężko to- jest przyczyna. Po dociśnięciu ręką chodzi idealnie równo 900rpm ,a jak się mocno dociśnie można nawet go zdusić do 600rpm tylko wtedy znowu trochę się gubi.
-
Napisz jakie odczucia po spasowaniu kolektorów.
-
Tego nie jestem w stanie stwierdzić ponieważ oprócz pasowania kolektorów w tym samym czasie wymieniony był filtr paliwa oraz usunięte ograniczniki przepustnicy, pedału gazu i przeregulowana linka gazu dzięki czemu zakres przepływu przepustnicy zmienił się z 0-70% do 0-100%. Co to w sumie dało też nie wiem bo samochód ma uszkodzone łożysko półosi i jeździ tylko z garażu do ogrodu na mycie.
-
Przepustnica chodzi za ciężko to- jest przyczyna. Po dociśnięciu ręką chodzi idealnie równo 900rpm ,a jak się mocno dociśnie można nawet go zdusić do 600rpm tylko wtedy znowu trochę się gubi.
tez tak mialem po przeczyszczeniu przepustnicy ,wyregulowalem linke gazu tzn to mocowanie jej do obudowy zespolu przepustnicy na polowe zakresu i jest git
-
Pisałem przecież że przepustnica jest ustawiona na zakres 0-100%, NIE na 5 czy 10-100%. To NIE jest wina złego ustawienia linki! Tylko tego że po otwarciu na samej przepustnicy jest opór do pełnego domknięcia. Linkę mogę sobie zdjąć podczas pracy silnika i przepustnica się i tak nie domknie!
Skądinąd jeżeli moje mody spowodują wzrost osiągów to nie wiem po co FSO bawiło się w ten syf z ogranicznikami na przepustnicy i pedale, chyba dlatego że mieli z Roverem kontrakt że osiągi silnika nie mogą przekroczyć 103KM, 127Nm.
Co więcej tak to wycyrklowałem że zakres działania przepustnicy jest IDEALNY ,a zerwanie linki gazu jest NIEMOŻLIWE.
-
Moc 103 KM bierze się nie z wymysłu wyżej, tylko ze stawek ubezpieczeniowych jakie obowiązaywały w WB w latach 90-tych.
Stawka na silniki o mocy do 103 KM była niższa, niż na te mocniejsze.
Silnik 1.4 może osiągać bez problemu większe moce ;)
-
W Polsce to akurat nie miało znaczenia. No ale był jakiś eksport. Myślę jednak że w umowie było że powyżej 103KM Rover gwarancji na silnik nie udzieli.
-
Panowie powinniśmy się cieszyć. Ze 103 koni z rovera urwało nam sporo zastosowanie kolektora wydechowego z SPI 16V i wydechu od OHV. Aby to zrekompensować dano nam przepustnicę wielkości wiaderka do piasku i tylko dzięki temu odzyskano te 103 fabryczne konie. Sama zmiana kolektora powoduje odetkanie silnika...
Inna sprawa to różnica między BHP (brytyjskie konie mechaniczne) i HP (konie mechaniczne). Niby to samo ale wartości są różne dla tego samego silnika. Są specjalne przeliczniki na to... Może w UK było 103 BHP a w Polsce 103 HP ;).