FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: GRAND w Czerwiec 08, 2011, 18:50:21 pm
-
Konkretniej - jak doleźć do licznika (czyt. tego z prędkościomierzem) w Polonezie Caro+.
To żadna nagląca sprawa, ale wiele razy zastanawiałem się jak to zrobić. Pewnie bym do tego doszedł metodą "prób i błędów", ale nie chcę jej podziergać. :D
Z góry thx za info. :)
-
Masz zaślepke licznika z nawiewami, ściągasz zaślepki jeśli są wykręcasz dwie śruby, następnie odkręcasz kolejne dwie które znajdują się u góry zaślepki, ściągasz ją
Reszta już jest wiadoma myśle
-
Było już na forum nie raz.
W ramce zegarów znajduje się 7 wkrętów. Dwa za zaślepkami, dwa nad zegarami (pionowo) i po jednej w trzech kratkach nawiewów (po wyjęciu kratki widać je na górze). Po odkręceniu wszystkich wkrętów ramka trzyma się na zatrzaskach, po dwa w każdym otworze nawiewu, od góry i od dołu. Najlepiej nóż stołowy i płaski śrubokręt, podważyć zatrzaski i powoli wysuwać ramkę. Jak już ramka wylezie to masz widok na mocowanie zegarów. 3 wkręty, dwa po bokach i jeden na środku na dole. Po odkręceniu odchyl sobie lewą stronę zegarów i spróbuj odpiąć wtyczki (3 sztuki, dwie na zatrzaski po bokach oraz jedna - mała z zatrzaskiem na środku), a następnie spróbuj odpiąć linkę, o ile nie masz plomby.
P.S przy odchylaniu zegarów uważaj żeby nie porysować szybki o ich mocowanie z prawej strony.
I ramkę traktuj delikatnie, dość łatwo połamać jeśli ktoś nie ma wprawy.
-
No Kolega Multec to dokładniej sprecyzował :)
-
Proponuję zacząć od odpięcia linki prędkościomierza. Ona najbardziej blokuje manipulacje zegarami. Reszta tak jak napisał Multec. Jak będziesz ściągał tą nakładkę, rób ostrożnie i powoli. Lubią pękać po latach a z dokupieniem nowej problem straszny.
-
Właściwie najważniejsze już powiedziano - ja dodam tylko, że ostrożnie zdejmuj kratki (masz pod nimi śruby), a żeby je zdjąć musisz je ustawić do góry albo w dół - już nie pamiętam - i podważyć np. wkrętakiem :-)
-
Kratki trzeba przekręcić maksymalnie do góry - wtedy gdy pchniemy je od dołu powinny wyskoczyć z osiek.
-
Jeśli chodzi o wyjmowanie kratek widzę, że jest wiele sposobów. Ja robie tak, że kratki kieruję maxymalnie na dół (jakby miały dmuchac w stronę podłogi) i silnym energicznym ruchem pociągam i wychodzą. Robiłem tak kilkakrotnie i nigdy nic złego się nie stało.
-
Muszę wymienić podświetlenie zegarów u ojca w plusie, bo coś blado się świeci, no i nie chciałem nic zniszczyć. Dzięki za porady! :D