FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: P!otrek w Czerwiec 29, 2011, 13:00:08 pm
-
A więc tak mój ojciec jezdził polonezem przez dwa dni i stwierdził ze za duzo pali i przestawił parownik i śrube przykrecił. poldek stracił mocy troche ale spalał 9litrów na 100km. chociaż mi 10litrow na 100km pasowało jemu nie i ustawiłem spowrotem tak jak bylo ale poldek na dwojce nie ciagnie od wolnych obrotow dopiero od 1500obr/min zaczyna cos tam ciagnac i silnik tez nie schodzi z obrotow tak jak powinien po wyrzuceniu na luz dlugo utrzymuje obroty ~2000obr a pozniej spadaja ponizej 1000 ale nie gasnie.
Dodam ze moj parownik to asterik a centralka elpigaz
-
To chyba zbyt mocno rozkręciłeś.
-
Problem rozwiązany winny był parownik w którym było za dużo syfu żeby można było cos ustawić:)
Temat można zamknąć