FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: ondre82 w Lipiec 02, 2011, 13:53:54 pm
-
Otóż, po załączeniu wycieraczek na 1 biegu - jeden obrót co kilka sekund nie dzieje się nic albo po jakimś czasie się przebudzą i raz przetrą szybę, na 2 biegu wycieraczki albo chodzą albo nie chodzą - loteria, na ostatnim 3 biegu wycieraczki chodzą zawsze. Moje pytanie jest takie w co włożyć swoje rączki żeby to chodziło, bo jak pada konkretnie to zamiast jechać spokojnie muszę się szarpać z dźwignią. Polonez Caro 94 r GLE gaźnik
-
zacznij od urządzenia mikroprocesorowego.
-
Może też być winny pałąk (wajcha o której piszesz) do włączania wycieraczek. W środku są blaszki które się po jakimś czasie wycierają i nie ma styku - nie ma wycieraczek.
-
Ja miałem podobnie, to po pewnym czasie całkiem padły :/ okazało się, że płytka w silniku została zalana przez źle założone zabezpieczenie i któregoś razu nie wytrzymała i silnik przestał działać.
-
U mnie wycieraczki działały na najszybszym biegu, i zatrzymywały się gdzie się wyłączyło pałąkiem, nie było funkcji osuszania ze spryskiwacza, a winny był mikroprocesor.
-
otóż panowie dziś jadąc w deszczu wycieraczki zmartwychwstały i chodziły na pierwszym biegu jak nowe, zaznaczam że nic przy nich nie robiłem, sam nie wiem co mam o tym myśleć
-
Czyli chyba wina mikrokolcka bo on potarfi tak nagle sam się uzdrowić ;)
P.S. Sam ma teraz dziwne zachowanie wycieraczek - nie działa najszybszy bieg, pozostałe dwa biegi ok. Czyżby te styki w silniczku winne?
-
Czyli chyba wina mikrokolcka bo on potarfi tak nagle sam się uzdrowić
P.S. Sam ma teraz dziwne zachowanie wycieraczek - nie działa najszybszy bieg, pozostałe dwa biegi ok. Czyżby te styki w silniczku
winne?
w którym miejscu jest ten mikroprocesor??/ to jest to cos niebieksie w skrzynce bezpieczników??
-
W minusie jest pod zegarami w stronę lewego przedniego słupka, w plusie (nie jestem pewien) to chyba właśnie to niebieskie ale nie mam pojęcia czy na pewno...
-
Jeszcze może być, że po prostu macie słabe połączenia elektryczne (np słaba masa silnika),
przez co mały prąd idzie na silnik, przez co nie ma on siły przeciągać wycieraka i na różnych
biegach chodzi dziwnie.
W deszczu szyba stawia zdecydowanie mniejsze opory i wtedy się tymczasowo "uzdrawia".