FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: piotrek72 w Lipiec 30, 2011, 22:40:14 pm
-
Zastanwiam sie nad gaznikiem 34DCHD16 do mojego 1600ohv.l w związku z tym mam pytanie jak sprawują się te gazniki.Mam teraz załozony kolektor okrągły z dfa.Można założyc do tego kolektora taki gażnik jak mam zaspawany otwór do otwierania drugiej przepustnicy?
-
co i w którym elemencie masz zaspawane? opisz dokładniej albo daj zdjęcia.
-
Chodzi o ten otwór w kolektorze dolotowym pod komorą pływakową gaznika
-
to jest zawór odpowietrzania komory korbowej. nie ma nic wspólnego z drugą przepustnicą. w gaźniku przeznaczonym do poloneza ten zawór znajduje się na osi pierwszej przepustnicy. ten zawór kieruje pary oleju (przedmuchy z cylindrów) pod gaźnik- pełni rolę kanału obejściowego- żeby nie brudziły układu biegu jałowego. jego brak może skutkować częstszym zapychaniem dysz- powietrza i paliwowej biegu jałowego. gaźnik i tak należy co jakiś czas czyścić, więc nie stanowi to jakiegoś wielkiego problemu. pamiętaj o zatkaniu cienkiego króćca w obudowie filtra powietrza.
-
OK dzięki za wiadomość.Ale mam jeszcze takie pytanie czy załozenie tego gaznika poprawi przyspieszenie itd.w porównaniu z gaznikiem 34s2c16?
-
gaźnik z pneumatycznym otwieraniem drugiej przepustnicy jest takim "myślącym" urządzeniem. siłownik działa w zależności od podciśnienia- czyli obciążenia silnika. może troszkę zmniejszyć zużycie paliwa ale na przyśpieszenie nie ma wpływu.
-
A dokładniej to akurat w tym gaźniku ma wpływ negatywny. O ile np w Ładzie gaźnik z drugą przepustnicą sterowaną podciśnieniem działa wyjątkowo szybko i sprawnie, to ten od 125p robi to z opóźnieniem. Miałem Fiata 13 lat i przy mocnym naciśnięciu pedału zawsze trzeba było poczekać sekundę albo dwie na zadziałanie siłownika...
-
Kombinujecie, dwa solexy albo dobre webery jedno gardzielowe ale nie na takich kolektorach jak robią tuningowcy (to znaczy nie dwa osobne odseparowane od siebie), oczywiście poziome i macie chyba największy przyrost dynamiki jaki można zrobić przez zmianę zasilania. W końcu nie bez powodu montowali je we wszystkich, mocnych samochodów od lat 50tych. Nic z kupy się nie ukręci, trzeba inwestować.
A co do wtrysku, nie zastanawiał sie może ktoś nad wrzuceniem pompy wtryskowej niczym z diesla, wtryskiwaczy bezpośrednich albo przy zaworowych? Widzę takie rozwiązanie w mercu (6tka w rzędzie) i ciekawi mnie czy daje efekt. Najtrudniejsze jest chyba synchronizacja przepustnicy z przesówką w pompie.
-
Tylko o jakie konkretnie gazniki chodzi. Auto na co dzień ,nie na wyścig. Tylko żeby tak czasem można było mocniej pojechać.Bo nie wiem czy takie podwójne wejdą
-
tuningowcy raczej nie liczą się z zużyciem paliwa a tu chodzi o normalny użytkowy samochód. jeśli chcesz żeby wcześniej mogła się otworzyć druga przepustnica to zakładasz w pewnym miejscu 2 mm podkładkę z drutu i masz odejście jak F3. dobrze wyregulowany gaźnik na otwarcie drugiej przepustnicy reaguje natychmiast. fiaty 125p ujeżdżam od 1972 roku. za tej wstrętnej komuny paliwo było tańsze, zakładało się dyszę 155 i czuć było jej działanie.
-
Chyba zainwestuje w nowy 34s2c16 na razie,bo z tego mojego starego gaznika niepłaca sie naprawiać.Ma luzy na obydwu osiach.