FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: fafik w Sierpień 05, 2011, 08:59:25 am

Tytuł: emulator sondy lambda - IIgen + BLOS rover 1.4
Wiadomość wysłana przez: fafik w Sierpień 05, 2011, 08:59:25 am
Panowie tak na szybko: mam instalke lpg II gen i wsadzilem blosa. Wiec jest sens podlaczac emulator sondy?
Tytuł: Odp: emulator sondy lambda
Wiadomość wysłana przez: Cyneq w Sierpień 05, 2011, 12:14:07 pm
W sumie jak najbardziej "jest sens".
Przecież BLOS to zupełnie mechaniczne urządzenie, strojone tak naprawdę w jedne położenie.
Nawet jak stroiłeś go na analizatorze spalin albo - jak Bozia przykazała - na hamowni, to jak Ci temperatura powietrza spadnie za miesiąc o 10 stopni, będziesz miał inny skład mieszanki, co od razu zauważysz na sondzie.
Tylko co rozumiesz pod pojęciem "emulator" sondy? Każdy sterownik gazu II gen się podpina między sondę a komputer, i ma on sporo opcji "jaki sygnał sondy podać'. Więc dodatkowy emulator nie ma sensu wtedy.
Z drugiej strony skoro masz blosa to Ci tylko potrzebny przełącznik do elektrozaworów, na grzyba sterownik gazowy (niczym nie steruje bo nie masz krokowca). W sumie wystarczyłby więc goły przełącznik i emulator.

W praktyce mam tak zrobione w escorcie, że Blos sobie siedzi, ale został też sterownik (brc lambda just), który sobie steruje aktuatorem wiszącym w powietrzu. Podejrzewam że wtedy komp w escorcie dostaje po prostu dla spokoju przebieg prostokątny i już, nie wiem, nie sprawdzałem ustawień w centralce.
Najciekawsze że oczywiście sam sterownik czyta z sondy, i czasem się zdarza że mruga do mnie na centralce jakimiś kodami :)
Podejrzewam że wtedy jak mu się sygnał z sondy nie podoba. Nie dziwie się mu, robi biedny co może, rusza tym krokowcem w te i we wte, a Blos ma to gdzieś i po swojemu gaz puszcza, no to się sterownik wnerwia.
Najlepszy dowcip że za chińskiego boga nie idzie nigdzie znaleść opisu tych kodów którymi do mnie on tak ładnie mruga :)
Oczywiście jakby jeszcze raz rozciąć przewody, i wsadzić jakiś pojedynczy emulator między sondę a sterownik gazu, to i on by się uspokoił, ale to jest sztuka dla sztuki :)
Tytuł: Odp: emulator sondy lambda
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 05, 2011, 14:57:58 pm
mam instalke lpg II gen i wsadzilem blosa. Wiec jest sens podlaczac emulator sondy?
i ja tak miałem kiedyś. Emu był odłączony bo chciałem czytać sondę na wskaźniku na desce. Zasadniczo sterownik LPG odpowiadał jedynie za przełączenie na gaz i zasilanie elektrozaworów. Auto jeździło tak dobre 2 lata i nie narzekałem... Obecnie w przypływie fantazji ujeżdżam sekwencję i jak dojdę z nią do porozumienia to blos pójdzie do handlu.
Tytuł: Odp: emulator sondy lambda
Wiadomość wysłana przez: fafik w Sierpień 05, 2011, 21:53:46 pm
po prostu chce wiedziec czy mam tym emulatorem oglupiac roverovskiego ecu czy mu nic nie bedzie, np lapac bledy i fixowac na noPb
Tytuł: Odp: emulator sondy lambda
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Sierpień 05, 2011, 23:12:07 pm
W carusie na I gerenracji zrobiłem ponad 100kkm i nigdy nie było problemu z autem. Jak sięcahowywał na PB w tym czasie nie wiem bo przy tym przebiegu to nie wiem czy ze dwa zbiorniki paliwa spaliłem :d.

ECU rovera jest bardzo prymitywny i o ile z wolnymi obrotami nie będzie problemu to reszta raczej go nie wzruszy...
Tytuł: Odp: emulator sondy lambda
Wiadomość wysłana przez: fafik w Sierpień 06, 2011, 10:52:57 am
wlasnie na wolnych delikutasnie kuleje, a swiece nowe i kable dobre.