FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silniki OHV 1.3 1.5 1.6 => Wątek zaczęty przez: czarnieski w Sierpień 19, 2011, 21:01:05 pm
-
Witam
Otóż mój polonez 1.6 GLE od jakichś 3 dni cierpi na taką przypadłość, że jak chwilę pochodzi złapie temperatury to znika iskra. Wymieniłem moduł , cewkę zapłonową, przewód z modułu do aparatu, przewód z cewki na aparat. Jak zapali ruszam kablami żeby sprawdzić czy nie ma jakiejś przerwy i nic (nie gaśnie, nie przerywa) . Wystarczy że pochodzi z 10-15 minut nawet bez jazdy i samoczynnie gaśnie potem już w ogóle nie chce zapalić dopiero na drugi dzień pali od strzała już brakuje mi pomysłów co to może być. Auto służy mi do dojazdu do pracy i bez niego to jak bez ręki. Proszę o jakieś sugestie co to może być.
-
A świece wymieniałeś? Bo podobno może być tak że jeśli są uszkodzone to przy pewnej temperaturze przestają pracować...Lub coś odcina zapłon(coś z elektryką ;P )
-
A świece wymieniałeś? Bo podobno może być tak że jeśli są uszkodzone to przy pewnej temperaturze przestają pracować...
świece był wymieniane ok lutego tego roku komplet. Ale to wszystkie by się w tym samym momencie uszkodziły, bo po zgaśnięciu auto nie pali na żaden cylinder.
-
Wszystkie to raczej nie więc stawiam na elektrykę :S Ale efekt jakby to była cewka(nie grzeje się po kilku min pracy?)..
-
Wszystkie to raczej nie więc stawiam na elektrykę :S Ale efekt jakby to była cewka(nie grzeje się po kilku min pracy?)..
Kupiłem w sklepie nowy moduł oraz cewkę "MAGNETI MARELLI" BAEQ056 bo innej u mnie w mieście nie było założyłem i taki sam efekt co na starej. Dziś byłem na złomie i dostałem inną założyłem i efekt taki sam jak na dwóch poprzednich. A i sprawdzałem czy przekręceniu kluczyka napięcie dochodzi na cewkę i jest.
-
A kopułka i palec rozdzielacza w dobrym stanie?
-
A kopułka i palec rozdzielacza w dobrym stanie?
Były przeczyszczone, kopułka jest cała. Ale co mogło by się z nimi stać po 10 minutach pracy, że silnik przestanie pracować.
Wydaje mi się że ma to jakiś związek z temperaturą tylko nie wiem już co sprawdzać.
-
Pozostają jeszcze dwie rzeczy, które wymieniłem u siebie gdy miałem taki przypadek jak kolega.
1) cewka w aparacie zapłonowym - rzecz prawie nie możliwa już do kupienia a jak juz jest to cena ~50 i więcej
2) palec rozdzielacza, który miałem z opornikiem i wymieniłem na taki jednolity bez opornika
Jak wymieniłem te dwie rzeczy to jak ręką odjął
-
w pierwszej kolejności wymienia się przewody zapłonowe
-
Ja mam coś takiego że czasem (nie wiem od czego to zależy bo nie znalazłem zależności żadnej) Próbuję odpalić i jest tylko cyknięcie i cisza. Kluczyk jest w pozycji na zapłon a nic nie kręci. Kilka razy tak się dzieje i za którymś razem zakręci w końcu i jedzie normalnie.
Nie wiem co to i nie chcę żeby któregoś razu mi odmówił całkowicie :/
Akumulator dobry, łądowanie jest, przewody wymieniane dwa miesiące temu, moduł też, zielony kabel to samo.
Możliwe żę to coś z rozrusznikiem?
-
A jesteś pewien z tym akumulatorem? Miałem to samo zanim mi mój zdechł. Czasem nie chciał odpalić (cyknięcie i koniec), zanim poszedłem po prostownik to akurat się rozbudził i odpalał normalnie.
-
no akumulator 3 lat nie ma nawet... nie powinno nic się dziać jeszcze, .ładowanie jest w miarę przyzwote, wachluje tylko na jałowych obrotach ale w czasie jazdy ładuje równiutko
-
Może być coś z automatem przy rozruszniku , sprawdź czy kręci (w momencie występowania objawów)
przy pewnym podłączeniu do plusa (przedłuż do klemy plusowej czerwony kabelek idący od rozrusznika
po prawym nadkolu, jest tam konektor).
Na pewno słyszysz cyknięcie wył. elektromagnet. a nie czegoś innego? :)
-
w pierwszej kolejności wymienia się przewody zapłonowe
Wymieniony był przewód WN z cewki na aparat. Jak by był jakiś przewód uszkodzony idący na świece to by chyba chociaż się odezwał a tu nic. Nie ma iskry na żadnej świecy.
Kupiłem dziś palec i będę za chwilę wymieniał. Aha rano sprawdzałem i zapalił znowu od strzała. Normalnie brak mi już koncepcji.
-
Ja mam coś takiego że czasem (nie wiem od czego to zależy bo nie znalazłem zależności żadnej) Próbuję odpalić i jest tylko cyknięcie i cisza. Kluczyk jest w pozycji na zapłon a nic nie kręci. Kilka razy tak się dzieje i za którymś razem zakręci w końcu i jedzie normalnie.
Nie wiem co to i nie chcę żeby któregoś razu mi odmówił całkowicie :/
Akumulator dobry, łądowanie jest, przewody wymieniane dwa miesiące temu, moduł też, zielony kabel to samo.
Możliwe żę to coś z rozrusznikiem?
to akurat banał - zrób sobie przekaxnik na obwodzie rozrusznika po bólu, miałem to samo, po wstawieniu przekaźnika od lat kilku problem nie występuje.
Natomiast problem kolegi który zaczął temat...hmm definitywnie wina ciepła, "tylko" dojść teraz co to jest...
-
Rozbierz aparat zapłonowy i wymontuj z niego cewke wspólpracujaca z czterema magnesami . ona generuje impulsy do modulu przez zielony kabelek . Sprawdź cewke w aparacie zapłonowym. Wez omomierz i jak nie chce zapalic sprawdź przejscie przez te malutka cewke aparatu zapłonowego . Mozesz sprawdzac na wyjetym wtyku przy module Jest ona nawinieta bardzo cienkim drucikiem , po nagrzaniu moze łapac przerwe na koncowkach , do nich przylutowane sa wyprowadzenia grubszym drucikiem i wyprowadzone na konektory zielonego kabelka.
-
Rozbierz aparat zapłonowy i wymontuj z niego cewke wspólpracujaca z czterema magnesami . ona generuje impulsy do modulu przez zielony kabelek . Sprawdź cewke w aparacie zapłonowym. Wez omomierz i jak nie chce zapalic sprawdź przejscie przez te malutka cewke aparatu zapłonowego . Mozesz sprawdzac na wyjetym wtyku przy module Jest ona nawinieta bardzo cienkim drucikiem , po nagrzaniu moze łapac przerwe na koncowkach , do nich przylutowane sa wyprowadzenia grubszym drucikiem i wyprowadzone na konektory zielonego kabelka.
To chyba będzie ta cewka bo wszystko pozostałe wymieniłem i poprawy żadnej. A wyjaśni mi ktoś jak mam wymontować tą cewkę?????
-
a więc jak masz aparat na stole to wygląda on tak http://allegro.pl/polonez-caro-aparat-zaplonowy-i1742828564.html (http://allegro.pl/polonez-caro-aparat-zaplonowy-i1742828564.html)
W czarnym stożkowym tworzywie na ośce jest otworek w którym jest mały bolczyk - trzeba go wybić i sciągnąć to tworzywko razem z podkładkami z ośki. Oczywiście na samym początku zdejmujesz kopułkę:-)
Chwytasz za palec rozdzielacza i wyciągasz razem z nim ośkę z obudowy, jeśli na ośce masz nagar jak na tej aukcji to najpierw go trzeba usunąć żeby łatwo poszło.
następnie odkręcasz 3 lub 4 nakrętki http://allegro.pl/bezstykowy-aparat-zaplonowy-fso-125p-polonez-i1763059771.html (http://allegro.pl/bezstykowy-aparat-zaplonowy-fso-125p-polonez-i1763059771.html) widoczne na 2 zdjęciu pomazane na zielono ( aparat jest już bez ośki z wirującą "gwiazdą" i palcem rozdzielacza), te nakrętki trzymają właśnie cewkę w aparacie.
Mam nadzieję że pomogłem i nie pominąłem niczego w opisie - pisałem z głowy
-
Z tego co widzę na allegro to chyba taniej i wygodniej będzie dokupić cały aparat zapłonowy na złomie niż bawić się z wymianą tej cewki.
Tylko czy były różne rodzaje tych aparatów zapłonowych? Bo u mnie jest elektroniczny zapłon.
-
Oprócz tego że musi być elektronik to jeszcze pojemność silnika jest ważna. Charakterystyka aparatów jest inna i silnikiem 1600 z aparatem od 1500 trochę kiszkowato mi się jeździło, a symbol aparatu do 1600 to 4498, do 1500 to 4497
-
Oprócz tego że musi być elektronik to jeszcze pojemność silnika jest ważna. Charakterystyka aparatów jest inna i silnikiem 1600 z aparatem od 1500 trochę kiszkowato mi się jeździło, a symbol aparatu do 1600 to 4498, do 1500 to 4497
Dzięki za pomoc. W poniedziałek muszę poszperać na złomie za tym aparatem.
-
Cewka w aparacie zapłonowym do wymiany na 100 procent. Szukaj cewki lub sprawnego aparatu.
-
Z tego co widzę na allegro to chyba taniej i wygodniej będzie dokupić cały aparat zapłonowy na złomie niż bawić się z wymianą tej cewki.
Tylko czy były różne rodzaje tych aparatów zapłonowych? Bo u mnie jest elektroniczny zapłon.
Wymiana cewki nie jest zbyt skomplikowana jak ktoś ma podstawowe zdolności manualne, natomiast na złomie można trafić na bardzo zużyty aparat.
A tak wygląda sama cewka: http://moto.allegro.pl/cewka-aparat-zaplonowy-polonez-nowa-oryginalna-i1769065410.html
-
Co dalej z ta iskra w polonezie , napisz co wymieniles
-
Co dalej z ta iskra w polonezie , napisz co wymieniles
Wczoraj kupiłem na złomie i wymieniłem cały aparat zapłonowy. Niestety trzeba po tej wymianie ustawić zapłon. A ostatnio auto było więcej kręcone niż jeżdżone i od razu po zmianie aparatu padł akumulator. Obecnie akumulator się ładuje i dziś po pracy będę dalej działał.
-
Właśnie wróciłem z dłubania przy polonezie, trochę komary mnie ścięły ale najważniejsze że auto działa. Po zmianie aparatu zapłonowego i ustawieniu zapłonu problem ustąpił. Dziś jeszcze mi gość wyregulował zawory i polonia śmiga aż miło.