FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: zimnylech w Wrzesień 26, 2011, 12:04:29 pm
-
Witam.
Dziś zajrzałem pod maskę i zauważyłem że coś cieknie z akumulatora a po przyciśnięciu lekko obudowy zaczyna syczeć. Akumulator był kupiony rok temu (Centra), często jest tak że już przy 2500 obr zapala się lampka ładowania i przygasają światła (spaliłem dziś 3 żarówki <zdenerwowany>). Jaka może być tego przyczyna, alternator i rozrusznik był regenerowane dokładnie rok temu.
Pzdr.
-
Może być zbyt duże napięcie ładowania i woda (kwas) w akumulatorze się gotuje dlatego leci górą , za zbyt wysokie napięcie odpowiedzialny jest regulator, być może padł i dlatego akus dostaje po tyłku .... sprawdz jakie masz napięcie po odpaleniu
-
Tak jak kolega wyżej napisał sprawdź ładowanie czy nie jest za duże . Nie mniej jednam wymień aku może uda ci się go wymienić na gwarancji .
-
Nie mniej jednam wymień aku może uda ci się go wymienić na gwarancji .
Akumulator wymień swoją drogą, ale miej już jak będziesz wymieniał sprawny układ ładowania. :P Tak na wypadek czepliwego sprzedawcy w sklepie.
-
regulator też kupowałem nowy rok temu, jutro kumpel przyjdzie z miernikiem i pomierzymy. Tylko kurde kaj ja tą gwarancje schował :P
-
na wypadek czepliwego sprzedawcy w sklepie
Mi gwarancji nie chcieli podbić dopóki nie przyjechałem i pozwoliłem sprawdzić ładowanie...
-
czyli jeżeli nie rozwiąże problemu ładowania to nie mam co się pokazywać w sklepie?? a takie pytanko na ile lat średnio jest gwarancja na aku??
-
ja na centre exide dostalem 2 lata
-
dziś z kolegą mierzyłem, na zgaszonym silniku pokazuje 12,5 V na luzie niecałe 14 V a jak podkręcę go od 2500-3500 oscyluje w granicach 18-20 V !! czyli regulator napięcia, trochę mnie to dziwi bo stary wytrzymał 9 lat a nowy dokładnie rok.