FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => LPG => Wątek zaczęty przez: myszaradom w Październik 02, 2011, 16:48:56 pm

Tytuł: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 02, 2011, 16:48:56 pm
witam. Dzisiaj zostałem podpuszczony komentarzem pewnych kolesi i zakręciłem parę kółek, lecz zapomniałem że jestem na gazie i prawem podobnie miałem strzał, bo od razu silnik zaczął chodzić jak ciągnik, zgasiłem go, po chwili zapaliłem ciężko ale zapalił, pochodził chwilę na wolnych obrotach i nagle mu przeszło. Silnik ciągnie normalnie, chodzi na wolnych obrotach choć mniej równo jak przed wygłupem moim. Teraz pytanie co mogło się uszkodzić co teraz zrobić itp...
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: SeBa w Październik 02, 2011, 17:49:45 pm
w wiekszosci przypadków strzały powoduje układ zapłonowy ,zerknij do kopułki palca itd
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 02, 2011, 18:02:22 pm
fakt kopułka nie jest bogata, zaś przewody i świece nowe. Ale po takim strzale mogło się coś uszkodzić np w głowicy?
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: SeBa w Październik 02, 2011, 18:07:44 pm
nie,nic sie nie stało -jeszcze nie raz Ci strzeli co jakis czas przypominając o regulacji bądź wymianie czegoś :) tak to jest z LPG
wymien kopułke i palec to groszowe sprawy 
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: Roofi w Październik 02, 2011, 19:29:36 pm
... uroki jazdy na prostych instalacjach. Jak już pchałeś K serie to było zainwestować w sekwencje.
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Październik 02, 2011, 20:51:55 pm
Uroki ubogiej mieszanki.
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 02, 2011, 22:38:15 pm
Wyciągnąłem blosa i może dla tego ;), teraz auto nie równo pracuje na wolnych obrotach trzęsie się itp. Jutro zamówię nową kopułkę i palec, reszta instalacji jest w miarę nowa choć fakt prosta, podlece do gazowników i wyreguluje gaz.
Jak już pchałeś K serie to było zainwestować w sekwencje.

powiem Ci że na tyle przygód ile ja miałem z tą K serią plus inwestycja w budę auta, do tego wszystko w krótkim czasie... więc po prostu brak kasy na sekwencje, co i tak uważam że taka cud to ona nie jest
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: CSR_GTI w Październik 03, 2011, 20:51:21 pm
sprawdz czy nie uszkodziło sie podciśnienie do kompa lub do regulatora ciśnienia. W najgorszym przypadku mogł sie uszkodzić MAPsensor w kompie. Ale jak chodzi to chodzi... :D
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Październik 03, 2011, 21:14:18 pm
mój jak sobie po chodzi długo na wolnych obrotach na gazie i dam mu w pędzel od razu to sobie pufnie w stożek obrotomierz poskacze i idzie... u Ciebie regulacja się kłania ewentualnie wymiana filtrów, a w ohv miałem tak że dekiel rozginało tak na dwa palce :d
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: P!otrek w Październik 03, 2011, 22:36:13 pm
u mnie w gsi jak nie bylo iskry na czwartym garze (po robocie pod maska zapomnialem go podlaczyc) to jak strzelilo to wyrwało mi dziure w pokrywie filtra i gdzies mi kawałek uciekł :/ ale wziąłem nakrętkę od soku sztuk dwie i zakleiłem i chodzi juz miesiąc ale jak bede na szrocie musze rozejrzeć się z nową :)
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 04, 2011, 06:28:55 am
No tak ale u mnie po strzale silnik przestał pracować równo na wolnych obrotach, tarpie nim, a z wydech słychać takie jak by strzały...? Dzisiaj wymienię kopułkę i palec zobaczymy
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: Zoltan#1930 w Październik 04, 2011, 07:56:43 am
Filtr powietrza mógł Ci się spalić (dosłownie),  mogą być nieszczelności na doprowadzeniu powietrza.
Ustaw na świecach przerwę 0,6mm (to nic że są nowe) wymień dla przyzwoitości kopułkę i palec i będzie dobrze.
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Październik 04, 2011, 08:41:29 am
zakręciłem parę kółek, lecz zapomniałem że jestem na gazie i prawem podobnie miałem strzał, bo od razu silnik zaczął chodzić jak ciągnik, zgasiłem go, po chwili zapaliłem ciężko ale zapalił
Też tak miałem trzy razy. No prawie bo u mnie nie kichnął. Efekt taki że silnik wkręcony do 8000RPM i krzywy zawór. Silnik po zabawie pracował na 3,5 cylindra. Nawet szło z tym jeździć bo auto niewiele straciło z mocy i główna bolączka to szarpanie na wolnych obrotach... Za każdym razem dostawał zawór wydechowy. Dwa razy skończyło się zmianą zaworu (= zdjęcie czapki). Za ostatnim razem umarł popychacz hydrauliczny a zawór dotarłem bez zdejmowania głowicy.

Nie chcę cię straszyć ale zmierz też kompresję na wszystkich garach albo prościej zdejmuj poszczególne kable WN ze świec i zobacz czy w pewnym momencie zmiana w kulturze pracy nie będzie nieznaczna. U mnie nie było prawie różnicy jak zdejmowałem kabel na garze pracującym na pół gwizdka...
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 04, 2011, 08:52:05 am
Tylko że kompresja może mnie skłamać bo silnik i tak bierze olej, a pierścienie mam do wymiany;/ U mnie autko od samego dołu idzie normalnie nic nie przerywa itp jest tylko nie równa praca na wolnych obrotach... chyba w przyszłym tygodniu trzeci remont....
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 06, 2011, 09:21:53 am
wczoraj wymieniłem kopułkę i palec, oczywiście znalazłem przyczynę strzału w dolot, gdy wymieniałem przewody to nie zauważyłem że w gnieździe po przewodzie od cewki został kawałek starego przewodu, a co za tym idzie nie było dobrego styku. Przy okazji postanowiłem przeczyścić świece i okazało się za na 3 tłoku (z tym co mam ciągle problem) elektroda świecy się złożyła (zerowa przerwa) poprawiłem to i teraz silnik po tych operacjach chodzi lepiej jak przed strzałem.
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Październik 06, 2011, 19:32:38 pm
możliwe że mieszanka się cofnęła i ciśnienie przyklepało świece.
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 06, 2011, 21:30:27 pm
pewnie tak, nie mogę dostać nigdzie manometru żeby sprawdzić kompresję:(
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Październik 06, 2011, 21:36:50 pm
allegro?
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 07, 2011, 12:36:15 pm
chodzi mi o pożyczenie nie kupno.
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Październik 07, 2011, 19:17:55 pm
aa, to trochę daleko jest bo bym pożyczył....
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 07, 2011, 19:35:15 pm
a podaj jakiej firmy masz?
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Październik 07, 2011, 20:22:38 pm
mam YATO i powiem że całkiem dobrze się spisuje
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 07, 2011, 21:21:00 pm
podaj link na allegro dokładnie jaki masz:)
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Październik 07, 2011, 21:50:05 pm
http://moto.allegro.pl/yato-yt-7302-miernik-cisnienia-sprezania-zestaw-i1844199453.html
takowy :)
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: BARTEK1925 w Październik 07, 2011, 21:59:03 pm
Mam taki sam, tylko innej firmy ale wizualnie to samo co do najmniejszego detalu. Ma redukcję do dwóch standardów - ford i reszta świata :d
Tytuł: Odp: strzał gazu w dolot
Wiadomość wysłana przez: myszaradom w Październik 08, 2011, 06:44:13 am
to dzięki panowie, zaras kupię i będę miał już z głowy:)