FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: Yahoo w Październik 07, 2011, 17:36:22 pm
-
Koledzy potrzebuję zdjąć tylny zderzak w Caro-
Jak się do tego zabrać? Gdzie są śruby? Jak odkręcać żeby nie połamać?
Powiem tylko, że nigdy nie zdejmowałem zderzaka w żadnym samochodzie i nie mam pojęcia jak jest zamontowany,
liczę na Waszą pomoc.
Potrzebuję też zdjąć nakładkę na próg, też nie mogę zlokalizować żadnych śrub...
Pomożecie?
-
Dwie śruby zwykłe są pod nadkolami na błotnikach tylnych, trzeba ściągnąć plastikowe nadkola żeby do nich dotrzeć, cztery śruby są w bagażniku pod plastikami wokół zamka albo pod wykładziną, nie pamiętam ale jak zaczniesz tam grzebać to napewno znajdziesz. :) Bodajże 10, kluczem nasadowym dostaniesz.
Jak już wszystko odkręcisz to zderzak trzeba będzie zsunąć do tyłu samochodu uważając na kable od podświetlenia rejestracji.
-
Te 4 śruby w bagażniku są pod dywanikiem zakryte takimi gumowymi jajowatymi zaślepkami wciściętymi w podłogę. Klucz chyba 13.
Te dwie śruby pod natkolami są małe chyba 10 albo 8 ... wkręcone bezpośrednio w zderzak.
Kabla od lampek jest dużo więc spokojnie.
5 minut roboty bez problemu dasz radę.
-
Żeby dostać się do nakładek musisz ściągnąć nadkola przednie i tylne będziesz widział nakrętki na łeb dyszke potem musisz odkręcić te metalowe nakładki na uszczelki drzwi i potem ściągasz i gotowe.
-
Kabla od lampek jest dużo więc spokojnie.
U mnie zderzak wisiał na kablach...
-
Co ja bym bez Was zrobił... Dzięki chłopaki!
Ide za raz zobaczyć jak to wygląda, ja szukałem śrub od spodu...
Walczę z rdzą na błotnikach, niestety roboty jest więcej niż się spodziewałem...
Żałuję że latem tego nie zrobiłem... Na razie temat odkładam na jutro, bo robi się już ciemno... <uoee>
-
Walczę z rdzą na błotnikach, niestety roboty jest więcej niż się spodziewałem...
Jak zdejmiesz zderzak to dopiero zobaczysz ile masz roboty ;p
-
No jestem właśnie na to przygotowany, że tam dopiero będzie ambaras...
A przy okazji zapytam się też jak zdjąć przedni zderzak? Czy mocowania zderzaków w plusie i w minusie
są takie same?
-
Nie są zupełnie inne ... W minusie zderzak wisi po bokach na wąsach (klucz 10) i z przodu jest przykręcony do pasa przedniego na 4 śruby (klucz 13 o ile dobrze pamiętam) ... i na rogach pod nadkolami po jednej śrubie na stronę od środka (klucz 10) ...
W plusie jest jakoś inaczej ... jest zaczepiany takimi blaszkami (żyletkami) i jest inne mocowanie ... ale szczegóły to już niech ktoś kto ma plusa opisze :)
-
i na rogach pod nadkolami po jednej śrubie na stronę od środka (klucz 10) ..
W moim przypadku śrubka na krzyżak była.
-
Jak zdejmowałem u siebie przedni zderzak to z przodu odkręciłem 4 nakrętki (klucz 13), i pod nadkolami też są śrubki, więc chyba to samo co w minusie. Żadnych żyletek nie trzeba zdejmować.
-
No i niestety nie udało mi się zdemontować tego zderzaka... <co>
Czy dobrze rozumiem, że wszystkie śruby jakie muszę odkręcić są od strony bagażnika (od wewnątrz)??
Jeżeli tak to do śrub z przodu tych po bokach praktycznie nie ma dostępu? A jak z drugiej strony mam butlę LPG to już wcale...
Czy jest jakiś inny sposób żeby go zdemontować? Czy ja po prostu coś źle robię? Od spodu (spod auta) też praktycznie nie ma dostępu...
2 godziny roboty i zero efektu :/
-
Czy dobrze rozumiem, że wszystkie śruby jakie muszę odkręcić są od strony bagażnika (od wewnątrz) ??
Nie, cztery odkręcasz z wewnątrz, dwie z zewnątrz (pod plastikowymi nadkolami).
(http://img143.imageshack.us/img143/2237/1006860hw.jpg)
Tak szeroko są mocowania rozstawione, do tych czterech śrub dobierasz się od wewnątrz.
-
Butla nie zasłania tych otworów ... zajmuje to góra 5 minut ... coś źle szukasz ...
-
W środku, w bagażniku, obok wnęki na koło zapasowe, blisko lamp, są po dwie na stronę gumowe zaślepki, wydłubujesz je i są pod nimi śruby-odkecić i wyjąć. Jeśli ktoś przykręcił butle walcową po boku bagażnika to może być problem z dostaniem się do tych zaślepek i śrub pod nimi ukrytych. Niestety inaczej odkręcić się nie da.
Następnie trzeba zdjąć nadkole (Ten plastik osłaniający nadwozie przez kamieniami spod koła) Do Zdjęcia nadkola trzeba na ogół odkręcić chlapacz (błotochron). Jak już to zdejmiesz to w samym górnym rogu zderzaka, od strony wnęki na koło jest śruba (skierowana łbem do środka lini auta) Jest to wkręt, może być na śrubokręt krzyżakowy lub klucz sześciokątny 8. Do tej operacji wygodniej będzie zdjąć tylne koła, ale nie jest to konieczne.
Jak to odkręcisz wyciągasz zderzak w tył, odłaczasz kabelki od podświetlenia i tyle.
-
Może zdjęcie troche niewyrażne i niestosowne ale innego nie mam :P
Od środka to poszukaj pod tymi gumkami co zaznaczone a od zawnątrz to te śróbki co są za plastikowymi nadkolami jak zdejmiesz koło ;)
Najwięcej roboty to chyba zdjąć wykładzine i ten styropian co tam jest :d
(http://img94.imageshack.us/img94/3318/240820111297.jpg)
-
Śruby te w bagażniku w podłodze (przy lampach) znalazłem i odkręciłem.
Odkręciłem też plastikowe nadkola i chlapacze, ale tam nigdzie żadnych śrub nie znalazłem, a tam coś mocno trzymało ten zderzak. Wyczyściłem to z błota i syfu i nic tam nie ma. Szukałem dokładnie po całej linii. Chyba że są te śruby mocno zalane bitexem.
Kurde no jutro jeszcze raz poszukam bo bez zdemontowania zderzaka nic nie zrobię :/
Przykręcić ten styropian we właściwe miejsce to faktycznie masakra...
-
Jak zdejmiesz nadkole to te śróbki będziesz miał wkręcone tak jakby pod skosem w góre w strone zderzaka. A później to zobaczysz że po bokach są takie jakby zatrzaski że trzeba z nich zderzak "zerwać" :)
-
Mógłbyś zaznaczyć na tej fotce w którym mniej więcej miejscu to ma być?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/32316306bb90d7e2.html
p.s. mam nadzieję że autor fotki się nie obrazi ale użyłem do awaryjnych celów :P
-
Na tej reperaturce nie masz dziurki ale tam gdzie jest takie wgłębienie wkręca się od środka śróbka w zderzak. Jak masz dobrze samochod podstawiony że masz 100 % pewności ze nie spadnie to po prostu włóż głowe w środek i wypatrzysz, a jak nie wypatrzysz to wymacasz :d
(http://img51.imageshack.us/img51/3263/32316306bb90d7e2.jpg)
-
Super, wielkie dzięki :)
Jutro jeszcze raz przebadam temat... Mam nadzieję że się uda znaleźć...
-
Też zabieram sie za zdejmowanie tylnego zderzaka w Caro celem wyczyszczenia rdzy.
Czy fabryczne mocowania w jakiś sposób mogą być zniszczone/zardzewiałe, tak że potem może być problem z założeniem go w to samo miejsce?
-
Ja u siebie zdejmowałem, bo po wypadku z jednej strony uchwyty były urwane. Druga strona zeszła normalnie, ja dorobilem mocowanie na tą strone co byla klepnięta i zderzak nałożony spowrotem bez najmniejszego problemu ;)
-
Czy fabryczne mocowania w jakiś sposób mogą być zniszczone/zardzewiałe, tak że potem może być problem z założeniem go w to samo miejsce?
Jeśli pytasz o wsporniki tylne, to one po iluś latach ulegają biodegradacji. Mnie jeden sam odpadł, drugi jak się okazało ledwo się trzymał.
-
Msyle ze wsporniki nie problem dokupic, czy dorobic wiec nie ma sie co martwic
-
A u mnie tylne wsporniki były w idealnym stanie, za to przednich więcej odpadło po demontażu zderzaka niż zostało...
-
kurcze kuba coś cienko z blacharką w Twoim poldasie :) tam gdzieś widziałem szukasz spawacza, orciari założyłeś przez rdze czy tak po prostu?
-
orciari założyłeś przez rdze czy tak po prostu?
Pół na pół. Z jednej strony zaczynało żreć drzwi od dołu więc zrobiłem co się dało i zamiast malować założyłem orciari (bo i tak to planowałem :P).
-
nie daj mu zardzewieć :) ja też cały czas walczę z tym i nic innego sie nie da się zrobić - Polonez wymaga czasu sporo spędzonego na czyszczeniu, malowaniu, konserwacji, łataniu, spawaniu, szpachlowaniu...