FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: mareks#1181 w Listopad 13, 2011, 20:53:35 pm

Tytuł: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 13, 2011, 20:53:35 pm
Tak opiszę przypadłość mego roverka, był czas , że temperatura dochodziła lekko ponad 70 stopni, po wymianie termostatu   na jakiś patentowy z USA zaczęło szaleć. To jest tak , że dochodziła do 110 stopni. Ale właśnie dziś podczas jazdy z Warszawy zauważyłem , że jak obroty są ponad 4 tyś. to temperatura spada do  70 stopni, a jak podjadę poniżej 4 tyś. to rośnie do 110 stopni. No i zagwozdka jest  co może być, czy ten amerykański wynalazek jest durnowaty. Aha jak go sprawdzałem we wrzątku to mi się wydawało , że ma za mała szczelinę po pełnym otwarciu, a pisało na nim 195 F, co na nasze oznacza gdzieś tak 90 C. Jak by ktoś miał jakiś pomysł  co to może być za problem.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: kuba92 w Listopad 13, 2011, 20:59:42 pm
Głupie pytanie, ale czujnik temperatury może?
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Listopad 13, 2011, 21:04:03 pm
Głupie pytanie, ale czujnik temperatury może?
nie głupie... ja mam tak że jak przepałuje to mi temperatura spada na zegarze a jak pojadę kawałek normalnie wraca pod 90.

A jak jest na postoju?
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 13, 2011, 21:07:05 pm
czujnik na pewno dobry , bo po włączeniu nagrzewnicy czuć jak jest 110 to wali gorącem,  a jak spada na 70 to chłodniejsze leci> Na postuju jak pracuje na wolnych to dochodzi do 110 C.,
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Listopad 13, 2011, 21:09:08 pm
won z termostatem.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 13, 2011, 21:14:43 pm
No to jutro zakupie normalny cywilizowany termostat a nie jakiś patent z USA, ale jak brałem w sklepie to mówili, że pasuje głąby jedne.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: Łukasz_ERW w Listopad 13, 2011, 21:50:48 pm
Jeśli tak Ci się zrobiło wraz z wymianą termostatu to diagnoza jest jedna...
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: kazko kk w Listopad 13, 2011, 21:52:46 pm
A pompa wody w jakim stanie bo ja zwiększasz obroty, a co z tym idzie zwiększasz szybkość pompy wody i jak pracuje szybciej to płyn szybciej się schładza, a jak zmniejszają się obroty to pompa po prostu nie wyrabia.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 13, 2011, 22:08:04 pm
Pompę też brałem pd uwagę, ale jak by ona szwankowała to by działo się i przy poprzednim termostacie, a przedtem było tak , że nie osiągał 90 stopni podczas jazdy i nieważne jakie były obroty.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: Hagar w Listopad 13, 2011, 22:19:28 pm
kazko a zauważ to że przy zwiekszaniu predkosci obr większa dawka mieszanki dopływa do cylindra.... a za tym wieksza temp spalania mieszanki efektywność chlodzenia ma byc taka sama na kazdej predkosci obrotowej by zabezpieczyć silnik przed przegrzaniem....
winny jest termostat jak przy 90 stopni sie otwiera, ten termostat to w dieslu powinien być, bo diesle pracuja na wyzszej temp

 wymień termostat który otwiera sie przy 82-85 stopniach
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Listopad 13, 2011, 22:36:23 pm
Marek kupiłeś termostat do Rovera na 88*C, do poldorovera potrzebny jest na 82*C.
Polecam Mera Białystok, TV-70 (wersja na 82 stopnie). Kosztuje ~25zł.

Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: jimo#1921 w Listopad 13, 2011, 22:38:10 pm
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=28275.0
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 13, 2011, 22:38:29 pm
dziwne - ja mam 88 stopni w roverku i nic mi się nie przegrzewa trzyma sie w pionie niezależnie od prędkości, temperatury na zewnątrz czy obrotów.

Dobrze go zamontowałeś ?

Sprawdziłeś w garnku przed włożeniem ?
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: Bocian_s#313 w Listopad 13, 2011, 22:52:50 pm
Jak mi wywaliło połowę płynu przez zawór nagrzewnicy to też mi temperatura skakała 110-70...
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: Stingerek w Listopad 13, 2011, 23:02:05 pm
Ja tak miałem jak mi pompa siadła. raz zimno raz ciepło.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 14, 2011, 20:17:54 pm
No i zapakowany nowy termostacik 88 C, odpalenie w garażu i czekanie co będzie , wskazówka poszła lekko ponad 90 i tak została. Jeszcze jutro w trasie przetestuję i zobaczy się  czy będzie ok.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Listopad 14, 2011, 20:29:02 pm
wentylator się włączył? Jeśli tak to będzie wszystko dobrze :)
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 14, 2011, 20:36:52 pm
Co do wentylator to mało brakło do włączenia , ale sprawdziłem przewód za termostatem to już był walnie gorący i pewnie by się zaraz załączyło. Tez uważam , że będzie ok. Po wyjęciu termostatu i rzucenie okiem pod światło widać było , że nie jest do końca zamknięty i pewnie dlatego osiągał temperaturę 90 C dopiero po 7 km.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: mareks#1181 w Listopad 15, 2011, 20:22:41 pm
Panowie wszystko działa jak należy, czyli czasami i nówka termostat może być walnięty.
Tytuł: Odp: temperatura szaleje Panowie w roverku
Wiadomość wysłana przez: RSilak w Listopad 15, 2011, 21:19:05 pm
Panowie wszystko działa jak należy, czyli czasami i nówka termostat może być walnięty.
jak najbardziej :)