FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Napęd => Wątek zaczęty przez: Młody95 w Listopad 19, 2011, 17:32:14 pm
-
Witam sprawa taka dziś kupiłem nową linke sprzęgła do roverka . I jest ona krótsza od poprzedniej . Tzn. Jest na tyle krótka że gdybym ją przeciągnął przez ori mocowania to by była za krótka o jakieś 5 cm . Musiałem ją poprowadzić z boku altka nie przed nim i odrazu do grodzi bo by mi nie starczyło . Czy może byćz tym jakiś problem czy moge tak jeździći nic jej nie będzie ?
-
Możesz jeździć. Zapewne kupiłeś linkę do Rovera na heblach.
-
W sklepie mi taką dali . Ale skoro można jeździć to ok . Musze tylko nowe pasek klinowy kupić bo altek już nie ma możliwości regulacji a pasek u tak popiskuje czasem . I troche mało miejsca jest na tą linke .
-
To wymień w sklepie na Rover Lucas i będzie git.
-
Po dzisiejszej walce z tą linką jakoś nie uśmiecha się mi tego drugi raz wyciągać ;D Jak będzie działać to nie widzę potrzeby ;)
-
jakiej walce ? linkę wymienia się w trakcie jedzenia hotdoga na statoil... w 5 minut.
Nawet nie trzeba kanału, podnośnika ani specjalistycznych narzędzi.
-
Hmm. U mnie było trochę ciężko z tą linką ze wzglęgu na tą długość ;)
-
Przerabiałem to w tym tygodniu, 3 dni szukali mi linki .Kupiłem kiedyś niby do roverka ,ale okazało się że pancerz był za krótki ,a linka za długa i niedalo się naciągnąć jej
-
Panowie odświeżę trochę temat. Potrzebuje się dowiedzieć jaką długość ma pancerz linki od roverka na lucasie. Bo u mnie w okolicach nigdzie nie moge znaleźć długiej linki . Teraz mam tą krótką ale przy dłuższym przejeździe gdziekolwiek linka się grzeje i sprzęgło jest twardę .
-
A masz osłonę termiczną na 'trasie' linki, w pobliżu koła zamachowego/dzwonu skrzyni biegów ?
-
Prawdopodobnie nie . Lecz linka idzie po praktycznie całej długości koło kolektora teraz. więc grzeje się raczej po całości.
-
Prawdopodobnie nie . Lecz linka idzie po praktycznie całej długości koło kolektora teraz. więc grzeje się raczej po całości.
ja mam linkę przeprowadzoną przed alternatorem i jest to samo, wiec chyba te nowe linki po prostu są takie zje****ne, szukam oryginalnej.
-
Wywalcie zeliwo które doskonale grzeje wszystko na okolo i bedzie ok. W 1.8 po zainstalowaniu rurowca i wywaleniu blachy termicznej ze wzglegu na sonde jest ok. Wszystko działą i nic sie nie zacina. Spróbujcie na poczatek jakos to odizolowac lub chociaz odsunac na maksa ile sie da, zeby sie nie grzało i jak linka nie jest na teflonie (sa rozne typy) to nasmarowac olejem silnikowym
-
przeciez kolektor rurowy dużo lepiej oddaje ciepło niż żeliwny...
-
a moze ktoś zapuścić fotę jak dokłądnie wygląda ta osłona termiczna linki? być moze jakiegoś elementu brakuje u mnie.
-
Kawałek blaszki przykręcony do osłony koła zamachowego na 2 śrubki.
-
chyba to jest zalozone, ale chcialbym sie upewnic majac fotke:P
-
U mnie to odpadło gdzies i nie czuje różnicy w sile jaką muszę przyłożyć do pedały sprzęgła.
Za to przy ruszaniu na rozgrzanym silniku odczuwam lekkie wibracje i jakieś skrzypienie. I teraz nie wiem czy wiązać to z linką sprzęgła, czy też z łożyskiem w wale korbowym...
Podpore wału razem z krzyżakami wymieniałem już ostatnio i wibracje sporo zmalały.
-
no u mnie na zimnym chodzi jak nówka, na rozgrzanym sprzęgło działa w systemie spięte-rozpięte
-
Witam, podłącze się. Czy dłuzsza linka od lucasa podpasuje do rovera na spowalniaczach?
-
Problem będzie jeśli chodzi o długość linki bez pancerza przy mocowaniu, dlatego, że w Lucasie linka mocowana jest w ścianie grodziowej i odcinek do trzpienia na pedale sprzęgła jest krótki, natomiast w spowalniaczach mocowanie jest w wsporniku serwa i linka jest w tym miejscu sporo dłuższa.
Jest możliwość przerobienia, tyle, że trzeba rozcinać pancerz.