FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ Hamulcowy => Wątek zaczęty przez: Bartekcom#1982 w Grudzień 24, 2011, 09:00:59 am
-
Wracając wczoraj z zakupu Szakalowego Poloneza objawiła mi się przed jakimś rondem dziwna usterka. Chcąc zwolnić zahamowałem lekko i w tym momencie gdzieś z przodu pojazdu wydobyło się głośne stukanie a pod nogą pedał hamulca zaczął podskakiwać. Straciłem na sile hamowania ale niewiele. Za rondem na próbę przyhamowałem i to samo. Potem się uspokoiło. Po około 50km przy skręcie na trasę siekierkowską to samo się przytrafiło po raz kolejny. Ale tym razem podczas podskoków pedału hamulca koła się blokowały i hamowały z piskiem na sekundę a na sekundę nie (możliwe że wcześniej też ale jakoś tak byłem zaskoczony, że nie pamiętam). Jakby włączał się ABS :P którego w tym samochodzie nie ma. Potem dotarłem do domu i problem się nie powtarzał.
Ogólnie po tych objawach pedał hamulca jest wyczuwalny "inaczej" pedał chodzi trochę lżej i żeby zblokować przednie koła trzeba wcisnąć pod sam koniec. Pod domem stwierdziłem totalny brak hamulca ręcznego, wajcha lata jak nie powiem co i komu ale jakby nie było linki (zajrzałem pod auto i była :]) Samochód podczas hamowania zaczęło nie bardzo, lekko ściągać w lewo. Przednie hamulce zaznaczam że działają jak powinny problem jest raczej z tyłem.
-Czy lucas może paść tylko jako część odpowiedzialna za tylne hamulce (serwo)?
-Da się to naprawić czy szukać nowego serwa?
-Możliwe żeby jednak była to wina bębnów?
-
-Czy lucas może paść tylko jako część odpowiedzialna za tylne hamulce (serwo)?
Z tego co wiem, to sekcje są na krzyż. Jak padnie lewy przód, to z prawym tyłem, albo na odwrót.
A płynu Ci ubyło czy nie ?
-
Nie płyn jest.
-
Ostatnio na forum była dyskusja a temat hamulców
uklad jest 2+1 ,czyli jedna sekcja pompy obsluguje przod poprzez podlaczenie kazdego kola osobno ,a druga sekcja obsluguje tyl przez jedno wyjscie i trojnik na moscie,
-
No dobra a ręczny też pada w przypadku jak padła tylna sekcja pompy?
Bo raczej pewny jestem, że padła ta tylna sekcja. To pytanie serwo idzie naprawić/regenerować? Czy od razu out i nowe.
-
Może zdejmij bęben i zobacz co tam widać ciekawego :P
-
Z tego co wiem, to sekcje są na krzyż. Jak padnie lewy przód, to z prawym tyłem, albo na odwrót.
W lucasie na tył idzie jeden przewód i jest trójnik, więc sekcje nie mogą być na krzyż ;]
-
Nie wiem czy mam racje ale budowa pompy jest taka że pierwszy tłoczek popycha drugi tłoczek czyli wydaje mi się że jeśli drugi tłoczek odpowiedzialny za tylne hamulce poprostu wpada to ten pierwszy też powinien co chyba właśnie objawi sie tym że Ci teraz niżej biorą przednie heble. ...ale skoro waliło coś z przodu to może pompa już potrzebuje regeneracji?
Bebny z tyłu ściągnąć i zobaczyc czy wszytsko OK jest łatwiej niż ściągać pompe - zobacz najpierw te bebny.
-
Jeśłi pedał wpada w podłogę a auto słabo hamuje to szansa na serwo. Wciśnij parę razy pedał hamulca przy wyłączonym silniku i przytrzymaj, odpal motor - pedał powinien trochę wpaść.
Możesz skontrolować jeszcze zaworek zwrotny przy serwie (przewód podciśnienia).
Po zdjęciu bębnów z tyłu zobaczysz czy nie ma wycieku płynu z cylinderków, brak ręcznego sugeruje problem z cylinderkami - mimo, że naciąg jest na linkę to podczas rozpierania cylinderek też ma swój udział.
-
Zacznij od rozpracowania tyłu. Tam może tkwić problem. W lucasie potrafią i lubią nie działać kasowniki luzu i wtedy właśnie tak się dzieje że pedał wpada głębiej, a hamujesz słabiej. Ja miałem przypadek gdy urwał się bolec który utrzymuje sprężynkę dociskająca od boku szczękę do podstawy całego układu. Szczęka potrafiła ustawiać się skosem względem bębna i były podobne jajca a'la abs w czasie hamowania.
-
ściągaj bębny bo coś się połamało/spadło/sprężyna pękła.
obecnie jeżdżę na zaciągniętym ręcznym na granicy hamowania bębna, bo pedał wpadał w podłogę i blokował się a cały płyn uciekał na tylne tłoczki i nie było wcale hamulców(ostrych) lekko to hamowało, jak coś cię będzie zastanawiać to daj fotkę to pomogę, u siebie też muszę zajrzeć bo pomimo że wszystko działa to muszę mieć podciągniętą wajchę
-
Ja obstawiam serwo ... tego się nie regeneruje bo nowe kosztuje śmieszne pieniądze ;p
ściągaj bębny bo coś się połamało/spadło/sprężyna pękła.
ciężka sprawa żeby nagle się coś połamało w dwóch kołach w tym samym czasie ... a padł cały tył ...
-
ciężka sprawa żeby nagle się coś połamało w dwóch kołach w tym samym czasie ... a padł cały tył ...
tylne heble sa na trójkniku - wystarczy ze jedno koło padnie
-
A ja tak się spytam.
Podczas jazdy ściąga mnie w prawo bo przedni prawy hamulec nie odbija wystarczająco dobrze, podczas stanowczego hamowania na równym ma tendencje do ściągania w lewo.
Hamulce Lucasy, czy to oznacza że prawy przedni hamulec jest lekko zapowietrzony?
Po(jak i przed wymianą) wymianie na nowe tarcze+klocki problemu nie było, dotarte zostały prawidłowo, po jakimś 1k km został zdejmowany prawy zacisk, tłoczek nie został cofnięty i został założony zacisk, ściągało mocno, zacisk zdjęty i tłoczek został cofnięty, ściąganie zelżyło ale ciągle występuje.
-
Spoko Panowie po świętach (bo i tak mi nie potrzebny) zdejmę to i zobaczę co się dzieje. Tymczasem niech stoi w garażu. Dam zdjęcia i opiszę co ujrzałem po zdjęciu bębnów :)
-
Jesteś pewien że to stukanie z przodu było ?
Miałem kiedyś bardzo podobną sytuacje, pękła mi górna sprężyna w bębnie i ta malutka szpilka ze sprężynką trzymająca szczękę.
szczęka odskoczyła i zbliżyła się do piasty a wystająca szpilka koła zaczęła zahaczać o rozpierak powodując cykliczne blokowanie koła, też tak jak z ABSem :D .
(przynajmniej tak wywnioskowałem po śladach na tym ustrojstwie) ;)
-
w Polonezie hamulce na krzyz - o ja pier...,
jakie serwo panowie ? radze sie douczyc jaka jest rola serwa <lol>
dolaczam sie do glosow wskazujacych na sieczke w bebnie - mechanizm recznego jest beznadziejny ,a Bartek jak widzialem czesto używa recznego
-
No niestety,"samoregulacja" w bębnach w poldku woła o pomstę do nieba.Przerabiałem to nieraz.Nigdy to dobrze nie działało.W starym poldku miałem ręczny nawet niezły,ale w obecnym,mimo sprawnej linki i całej reszty,bywało różnie.Doszło do tego,że dźwignię można było wyrwać z podłogi,a ręczny i tak nie trzymał,bo samoregulacja po prostu nie regulowała <uoee> Rozwiązaniem problemu było zamontowanie tarcz z zaciskami lucas i hydrołapy :-) :-) Pomyślę jeszcze w przyszłości i hybrydzie starego i nowego układu,tzn. tarcze lucas z zaciskami do hamulca nożnego,a do ręcznego zacisk starego typu,maksymalnie uproszczony i uruchamiany mechanicznie za pomocą linki.Ale to może w przyszłości,bo jak na razie,to mnie się sprawdza to,co mam.Jako,że ręcznego nie używam za często,to problemu nie ma <lol2> <lol2> Ale jak trzeba zahamować,to hamuje fajnie i nożny jest zajebisty,nie to co na bębnie <lol>
-
,a Bartek jak widzialem czesto używa recznego
Właśnie prawie wcale nie używam :P
Tylko jak podjadę na podjazd i idę sobie otworzyć bramę do posesji. A tak to zawsze na biegu zostawiam. We wtorek rozbieram bębny i wstawię zdjęcia tu w temacie. Tymczasem fakt, że te auto jest popsute ma to swoją zaletę - nie jeżdżę :)
-
Strona prawa:
(http://img252.imageshack.us/img252/5096/sany0163q.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/252/sany0163q.jpg/)
Poza tym, że poci się cylinderek wszystko OK.
Strona lewa:
(http://img638.imageshack.us/img638/2500/sany0164m.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/638/sany0164m.jpg/)
Brak okładzin na szczękach które wypadły jak zdemontowałem bęben:
(http://img265.imageshack.us/img265/4034/sany0165.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/265/sany0165.jpg/)
Ogólnie to zastanawia mnie fakt, że strona prawa jest czystsza i nie zakurzona.
A tutaj zakup zrobiony zaraz po diagnozie:
(http://img254.imageshack.us/img254/3686/sany0166.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/254/sany0166.jpg/)
-
Ogólnie to zastanawia mnie fakt, że strona prawa jest czystsza i nie zakurzona.
może po prostu prawa strona nie hamuje i jest problem z tym samoregulatorem. U mnie tak było w tym zielonym, okazało sie że koła słabiutko hamowały bo był źle wyregulowany samoregulator.
-
tylko okładziny, widzisz nic strasznego.
ile kosztowały szczęki? ja bym wymienił też cylinderek, da się dostać? może jakiś zestaw naprawczy, ale to tylko taka sugestia. po prawej masz mniej kurzu bo osiada da płynie hamulcowym :)
-
szczęki TRW kupowałem w lipcu za 68zł /komplet, więc pewnie podobnie
-
cylinderki bez problemu są dostępne, delphi ~30-45zł w zależności od strony zabudowy oraz sklepu.
-
Kupiłem: szczęki, cylinderki, przewody (jakby się ukręciły)
W najbliższym czasie się to zrobi.
-
patrzyłem właśnie u mnie w sklepie to cylinderki mamy po 40 zł a szczęki 70 co ciekawe takie same hamulce są w volvo 440. ciekawe czy samo-regulatory takie same, w końcu lucas
wow! u nas trw 110 zł