FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: radnus w Styczeń 14, 2012, 21:15:12 pm
-
hej, mam spore luzy na kierownicy, mam nadzieję, że to nie przekładnia kierownicza?
da się coś takiego naprawić szybko, żeby dało się tymczasowo jeździć?
jakieś linki do czytania dla mnie?:D
-
Musisz sobie popatrzeć na końcówki, na drążek, na ramię przekładni, na ramię wspornika i dojdziesz do tego gdzie masz luz.
-
cholera, właśnie go kupiłem. podczas jazdy próbnej myślałem, ze to wina totalnych flaków w oponach...
skąd luzy w polonezie z przebiegiem 55tys....?
-
cholera, właśnie go kupiłem. podczas jazdy próbnej myślałem, ze to wina totalnych flaków w oponach...
skąd luzy w polonezie z przebiegiem 55tys....?
To ty patrzysz tylko na przebieg przy kupnie :P ?
-
Wejdz do kanału i niech ktoś poszarpie kierownicą w granicach luzu, napewno zobaczysz ich źródło :P Jak końcówki i drążek cały to trzeba będzie skręcić przekładnie. ;)
-
ja też mam luz na kierownicy i niestety nie jest to wina drążków ani przekładni tylko skorodowanej podłużnicy więć radze sprawdzić to miejsce i życze ci żeby były to tylko drążki.
-
Albo luźno skręcony łącznik kolumny kierowniczej z przekładnią, u mnie tak było, choć w ten sposób jakiś mega wielki luz nie powstaje.
-
liczę, że jutro wezmę kumpla, który lepiej się zna na tym i wjedziemy na kanał.
poloneza oglądałem dziś kładąc sie na ziemi - wyglądał bardzo ładnie, więc liczę, że nie przeoczyłem zgnilizny przy kierownicy;p
-
a tak poza konkursem to możesz kolego napisać ile dałeś za takiego roverka?
-
powiedzmy, że dwa koła;)
-
z gazikiem?
-
nie. nigdy gazu nie widział.
oczywiście trochę mi przykro, że nie ma gazu, bo nie będzie mnie stać, żeby latać nim codziennie kilka razy dziennie, do warzywniaka etc... no ale w zasadzie z myślą o czym innym go kupiłem... póki co, muszę poprawić kierownice i załatwić zimówki dobre - teraz mam jakieś sparciałe letnie;/
wszystkim oczywiście dzięki i będę sprawdzał to co pisaliście... obym dał rade jutro w tym śniegu 170km przejechać;d
-
Końcówki nie spowodują aż tak dużego luzu. Raczej przekładnia.
-
kumpel nie potrafił precyzyjnie określić czy to luzy tylko od drążków etc. no ale założyliśmy, że to raczej nie przekładnia, a jak już to minimalna jej w tym wina.
oglądając poloneza wyszło..... wyszło, że rdzy nie ma;D pięknie od spodu wygląda, podłużnice jak nowe, wszystko cacy, wszystko proste.
Linka jakaś tam od skrzyni biegów jest spocona, ale kumpel nie wie czy tak ma być, czy nie, ja tym bardziej...;p
-
kumpel nie potrafił precyzyjnie określić czy to luzy tylko od drążków
To "zmień kumpla" bo jest ślepy albo nie ma o tym pojęcia. Nawet dyletant mogąc wejść pod auto określi gdzie jest luz.
Przykro mi ale ta przekładnia nie łapie luzu po tak małym przebiegu.
Osobną sprawą jest to że na dużym skręcie trochę luzu musi być.
Linka jakaś tam od skrzyni biegów jest spocona, ale kumpel nie wie czy tak ma być, czy nie, ja tym bardziej...
Linka napędu prędkościomierza. Zaczęła mi się pocić przy 130tys.
-
mój fiat ma 40tkm i też miał luzy ;p wymieniłem wahacze drążki i jest dobrze ;)
-
mój fiat ma 40tkm i też miał luzy ;p wymieniłem wahacze drążki i jest dobrze
Czyli przyczyną były drążki ,a nie przekładnia- wychodzi na moje.
-
U mnie też ostatnio drążki, sworznie i czuć znaczną różnice
-
A nie prosciej jechac gdzies gdzie robia np zbieznosc ? obok mnie facet za sprawdzenie przodu (drazki przekladnie itp itp) bierze 10zl i powie Ci co i jak :]
-
ale to czy wybite są drażki widać gołym okiem jak zejdzie się pod auto... Co do przebiegu jako wykładnia to głupota, ja założyłem krótkie końcówki mototechnix wybiły się po 1200km teraz siedzi oryginał.
-
Te końcówki nie są przystosowane pod niskoprofilowe ogumienie, a przy tym przebiegu to raczej powinna siedzieć oryginalna końcówka i mnie luz na końcówce w tym momencie nie dziwi, chociaż nie jest problemem wykonanie końcówki która bez luzu przejedzie 100tys.