FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => CAŁA POLSKA => Wątek zaczęty przez: damian6819 w Styczeń 15, 2012, 18:34:47 pm

Tytuł: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: damian6819 w Styczeń 15, 2012, 18:34:47 pm
Witam.Tak wiem wiele było na ten temat, ale konkretnej odpowiedzi brak.Mianowicie mam możliwość kupna fury bez ważnego OC. I teraz pytanie, czy muszę w dniu spisania umowy K-S zawrzeć również tego samego dnia umowę z firmą ubezpieczeniową abym miał spokój z ufg ?Teraz co z zaległym oc?, napisać na umowie że auto kupione bez oc, bo nie chcę płacić zaległego, jak se to obecny właściciel zaniedbał. Z góry dzięki za zainteresowanie.
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: PutiN|FSO w Styczeń 15, 2012, 18:36:18 pm
Zakładałem juz temat o tym :P Jaki ten samochodzik?? Zapodasz jakis link??
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: damian6819 w Styczeń 15, 2012, 18:37:54 pm
http://moto.allegro.pl/fiat-126p-i2046738584.html

Zarzuć linkiem, bo coś mnie szukaja w bambucho ładuje !
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Styczeń 15, 2012, 20:56:57 pm
I teraz pytanie, czy muszę w dniu spisania umowy K-S zawrzeć również tego samego dnia umowę z firmą ubezpieczeniową abym miał spokój z ufg ?
Tak musisz zapłacić, a o OC po prostu na umowie nie piszcie - nie ma obowiązku. Nikomu nie wspominaj, że go nie było i się niczym nie przejmuj.
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: gerfur w Styczeń 16, 2012, 18:07:59 pm
To nie takie proste! Najlepiej jeśli jest ubezpieczenie w plecy to spisać umowę z Datą i GOdziną dopisać do tego że samochód został sprzedany ale zrzekamy się ubezpieczenia OC i wtedy z taką umową lecimy do jakiegoś ubezpieczyciela. Wtedy zostawiasz sobie umowę jak się upomni ubezpieszyciel poprzedni to wysyłasz mu kopię umowy z datą i godziną. I jesteś czysty wtedy ścigają poprzedniego ubezpieczonego. Przy napisie o zrzeczeniu się ubezpieczenia dodatkowe podpisy (kupujący i sprzedający najlepiej z godziną).
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: Grzech#1938 w Styczeń 16, 2012, 18:44:55 pm
 A po co? Polisa nie obowiązuje co do godziny tylko co do dnia. Wystarczy ją zawrzeć w tym samym dniu.
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 16, 2012, 21:51:33 pm
sciagasz z neta PDFa do wypelnienia ,wypelniasz i wysylasz do firmy ubezpieczeniowej ,
jest to sowiadczenie o tym,ze jestes nowym wlascicielem pojazdu i wypowiadasz umowe,
o zaleglosci niech scigaja poprzedniego wlasciciela
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: gerfur w Styczeń 17, 2012, 18:30:37 pm
Właśnie widzisz niektórzy ubezpieczyciele stosują takie manewry, że piszą godzinę na polisie że ważna do 23-06-2012 godz:23:59:59. Koleżankę bardzo dobrą mam co jest brokerem i się z nią konsultowałem na temat pewnego samochodu co miał problem z nieopłaconym OC.(Pierwsza rata wynosiła 927 zł).
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: DF w Styczeń 17, 2012, 23:03:59 pm
nie bardzo rozumiem cwanośći tego manewru. Czym rożni się  "23-06-2012 godz:23:59:59" od "23-06-2012" ?
Może po prostu druczek taki mają ?
Im więcej pól do wypełnienia i pieczątek tym bardziej sprawia wrażenie po ważności/profesjonalności/ważności...
Tytuł: Odp: Kupno samochodu bez OC, jak to wkońcu jest?
Wiadomość wysłana przez: KGB w Styczeń 17, 2012, 23:59:27 pm
rozni sie tym ,ze kazdy moze sobie interpretowac dowolnie ,czy "do" oznacza do dnia ,czy z  tym dniem wlacznie,
a jak dali godzine to nie ma problemu