FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Układ paliwowy i chłodzenia/nagrzewania => Wątek zaczęty przez: luka92 w Styczeń 24, 2012, 13:31:24 pm
-
Mam pytanie otóż mój polonez pracuję na samym gazie i właśnie zastanawiam się nad przeróbką gaźnika tak jak autor tego tekstu http://www.onio.republika.pl/przerobki%20gaznik.htm
chciałbym wiedzieć czy ktoś wie jak dokładniej takie coś wykonać?
Czy spalanie gazu naprawdę nie wzrasta (patrze zawsze na mikser od gazu i właśnie zastanawia mnie to że gaz teoretycznie idzie na obie dysze zawsze, jeśli się mylę proszę mnie poprawić)?
Czy samochód staję się naprawdę żwawszy?
I ostatnie pytanie czy ktoś z własnego doświadczenia wie coś na temat takiej przeróbki czy ma ona jakieś wady i czy jest ciężka do wykonania?
Byłbym wdzięczny za odpowiedź
-
Jak tylko LPG to masz prosta sprawe -wyjmij zwezki od paliwa z przelotów gaznika i zobaczysz róznice odrazu -moze byc potrzeba przeregulowac instalacje po takim zabiegu
-
może być ciekawe, da się to zrobić jak na PB tylko się odpala i jeździ czsami z braku gazu?
-
no mój poldek ostatnio spalil 19litrów gazu więc ciut za dużo, a mam właśnie ten problem że jak ustawie mu gaz na mniej bogato to zamula, a wraz ze wzrostem dawki gazu zaczyna jechać i zastanowiła mnie ta przeróbka, znalazłem temat o tej przeróbce ale nadal mało to wyjaśnia
Aetius za bardzo nie rozumiem co i jak chciałeś powiedzieć :D sorki ale chyba dziś nie jestem zbyt rozumny :D
-
Jak chcesz mieć możliwość awaryjnego odpalania i dojechania do stacji z lpg to wywalasz wszystko z drugiego przelotu, różnica jest odczuwalna.
Miałem tak i różnica była.
luka92, sprawdź bo może kończy Ci się parownik.
-
parownik regenerowany jakoś 1.5 roku temu. Wszystko wymienione, przez pierwszy okres było dobrze bo palił bardzo malutko (na trasie nawet 8) ale teraz dopiero jak ma za bogato to czuć że ma moc. Zauważyłem też jedno, jak mi odpadł ostatni tłumik to lepiej się zbierał, a teraz jak ma zamontowany jest bardziej przymulony.
Ale poczekaj bo nie wiem za bardzo o co Ci chodzi, że z tej drugiej przepustnicy wywalam niepotrzebne rzeczy?
Bo ja właśnie chciałem żeby obie przepustnice naraz się otwierały ale niewiem właśnie czy to dobry pomysł? jakie ma to plusy i minusy? I przede wszystkim jak to wykonać jak już?
-
Czytaj dokładnie, z drugiego przelotu, czy zwężka i dyfuzor.
Warto sobie zostawić zwężkę i dyfuzor w pierwszym przelocie ponieważ jak skończy Ci się gaz, to nie będziesz musiał pchać auta na stację ;)
Synchroniczne otwieranie przepustnic za wiele nie daje w rzędówkach - mam na myśli seryjny gaźnik, a nie bocznossące, czy poziome gaxniki, to zupełnie inny temat.
-
tak tylko tutaj mam male ale :D u mnie zbiornik PB już dawno poszedł z rudą grażyna :D i nie jest podłączony więc samo LPG zostaje więc w tym temacie to mógłbym i z pierwszego przelotu to wszystko wyjąć ... A właśnie mam pytanko takie małe zauważyłem ostatnio że jak jadę i trzymam pedał i nagle mu wcisnę pedał do końca to na chwile go dławi i dopiero zaczyna jechać to normalne?
A i czy wywalenie tych rzeczy nie powoduje żadnych hmmm wad ... A jak ze spalaniem? Pozostaje takie samo czy wzrasta?
-
Spalanie będzie uzależnione tylko od tego jak się będziesz obchodził z pedałem gazu.
-
bez sensu pomysł z tym jednoczesnym otwieraniem przelotów, a już do jazdy na gazie to w ogóle pomyłka totalna.
Właśnie stopniowe otwieranie umożliwia precyzyjniejsze operowanie gazem, co sprzyja oszczędności.
Oczywiście trzeba mieć trójnik do gazu z dwoma pokrętłami, gdyż każdy przelot trzeba ustawić osobno. Z jednym pokrętłem by sie nadawał właśnie wtedy gdyby przeloty sie otwierały jednocześnie.
No i w ogóle wywalić mikser i wwiercić sie z gazem do gardzieli, wtedy chodzi na obu paliwach i nic nie zamula niepotrzebnie
-
No i w ogóle wywalić mikser i wwiercić sie z gazem do gardzieli, wtedy chodzi na obu paliwach i nic nie zamula niepotrzebnie
Mógłbyś to rozwinąć?
-
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=30595.0
niestety u mnie jeszcze nie testowane,
ale znajomy ma tak w kancie z AA i nie narzeka