FSO-Polonez Tuning Klub

GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Gsi Fan w Czerwiec 25, 2012, 16:27:17 pm

Tytuł: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Gsi Fan w Czerwiec 25, 2012, 16:27:17 pm
Witam mam problem z Poldkiem Caro Plus 1.6 GSi
Otóż skacze mi napięcie raz jest normalne 14,4 V a raz nawet 17 V. Prawdopodobnie padł regulator napięcia. Pytanie regulator jest wbudowany w alternator czy jest gdzie indziej? Jaki jest koszt części i czy mogę się podjąć tego we własnym zakresie.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Czerwiec 25, 2012, 16:46:44 pm
Wszystko zrobisz samemu a największy problem to co najwyżej wyjęcie alternatora. Regulator jest przykręcany do obudowy altka. Z regulatorem wymienisz od razu szczotki które są z nim zintegrowane. Koszt regulatora jakieś 30-40 zł tylko nie kupuj Magneti Marelli bo osoby z forum miały z nim niemiłe doświadczenia. Obejrzyj przy okazji w jakim stanie są pierścienie ślizgowe które współpracują ze szczotkami.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Gsi Fan w Czerwiec 25, 2012, 16:50:37 pm
Aha czyli nie muszę rozbierać alternatora żeby wymienić regulator. Znasz może jakieś dokładne oznaczenie tego regulatora? W sklepach jest pełno niekompetentnych ludzi a nie chcę kupić niewłaściwego :)
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Sławek#1978 w Czerwiec 25, 2012, 17:01:45 pm
Fabrycznie u mnie był Elmot RNa - 12A 14V ale takiego raczej nie dostaniesz, a jeśli już to szykuj się na wydatek 60-70zł.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: piciek w Czerwiec 25, 2012, 17:39:36 pm
http://www.ape.com.pl/index.php?id=22&produkt=130
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: bear2493 w Czerwiec 26, 2012, 15:31:16 pm
U mnie regulator kosztowal 14zl... I chodzi juz 3 rok. Niedawno kupowalem drugi do drugiego alternatora i dalem 17zl. Firma to Jezpol. Mam juz kilka tych regulatorow z tej firmy i nigdy zaden z nich nie padl.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Grizli w Czerwiec 26, 2012, 22:51:52 pm
Chyba że kolega ma klimatyzację i alternator 80A to już tak wesoło nie jest.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Adampio w Czerwiec 26, 2012, 23:34:19 pm
Jak najszybciej wymień regulator bo popali  co najmiej żarówki.
Trza poczekac aż calkowicie ostygnie kolektor i ta blacha nad nim. Potem bardzo delikatnie zdjąć dwa konketorki (jeden kabelek bardzo krotki wiec łatwo urwać), potem wykręcić dwie śrubki (chyba  pod klucz 7 albo 8 ) i wyjąć cały regulator (taki jak na fotce linkowanej przez SrebrnomSzczałe).
Zakładanie w odwrotnej kolejności. Ja zawsze wożę zapasowy regulator i się przydaje, raz na ok. półtora roku. Zwroć też uwagę (czyli nie ciągnij)  na kabel który idzie do rozrusznika, bo jak spadnie z rozrusznikowego konektorka to bardzo cięzko meska reka ponownie go wsadzić.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: bear2493 w Czerwiec 27, 2012, 09:55:39 am
Zarowek nie popali tylko pojdzie z dymem mikroprocesor za 120-40zl...
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Gsi Fan w Czerwiec 28, 2012, 13:21:00 pm
Właśnie żarówki już mi spalił Tungsram h4 12v 60/55w megalight ultra plus 90%   za 40 zlotych :(
---------
Czy ktoś na podstawie tej fotki może mi potwierdzić, że potrzebuję właśnie tego regulatora który podał kolega wyżej?
(http://img266.imageshack.us/img266/4618/paula016.jpg)
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: piciek w Czerwiec 28, 2012, 13:22:54 pm
potwierdzam ze to taki sam regulator
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Gsi Fan w Czerwiec 28, 2012, 13:43:54 pm
Aha, czyli ta wtyczka (2 piny) nie jest wpinana w alternator tylko do niej podłączamy kable ?



Podobno od Seicento albo Uno też pasują regulatory.
Pytanie czy jeśli nie różnią się budową to będą pasować do Poldiego? http://allegro.pl/regulator-napiecia-alternatora-fiat-uno-cinqecent-i2410929415.html
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: piciek w Czerwiec 28, 2012, 14:18:38 pm
Aha, czyli ta wtyczka (2 piny) nie jest wpinana w alternator tylko do niej podłączamy kable ?
wtyczka jest wpinana w regulator, regulator jest przykręcony do alternatora, więc reasumując wtyczkę wpinamy w alternator, ponieważ regulator napiecia jest integralną częscią wyżej wymienionego urządzenia.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Adampio w Czerwiec 28, 2012, 14:47:34 pm
Podobno od Seicento albo Uno też pasują regulatory.
Na 100% pasuje (elektrycznie i mechanicznie) regulator od Malucha ale zdaniem mojego elektryka jest za slaby i szybko pada w Poldim.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Adampio w Czerwiec 28, 2012, 14:50:31 pm
Czy ktoś na podstawie tej fotki
U mnie są dwie pojedyncze białe wsuwki tam gdzie u ciebie jedna czarna.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Gsi Fan w Czerwiec 28, 2012, 15:23:35 pm
Mam jeszcze jedno zdjęcie tylko że rozmazane.

(http://img703.imageshack.us/img703/7427/paula017.jpg)

Na zdjęciu też chyba widać 2 wsuwki ?  <co>
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Adampio w Czerwiec 28, 2012, 18:33:11 pm
Na zdjęciu też chyba widać 2 wsuwki ? 
No to pasuje. Nawet masz brązowy pasek z napisem czyli taki (kolor paska) jak trzeba.
Czyli wyjmujsz wsuwki i odkrecasz te srubę, której leb(ek) jest styczny do strzalki 2. Na drugim końcu regulatora powina byc taka sama śrubka. Obie wsuwki sa zwarte dwunożowym konektorem wiec nawet nie musisz pamietac, która gdzie byla
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Gsi Fan w Lipiec 03, 2012, 13:43:04 pm
Kupiłem Regulator Jezpol RNa 12- 14,3V. Czekam na przesyłkę. Niestety stacjonarnie nie dałem rady kupić regulatora.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Gsi Fan w Lipiec 06, 2012, 21:56:32 pm
Regulator wymieniony wygląda na to, że wszystko jest okey. Światła nie są jaśniejsze po dodaniu gazu. Pewności jednak nie mam bo nie mam u siebie miernika. Musiałem wyciągnąć alternator, czas pracy 2 godziny ( licząc z piwkowaniem :D )

--------
Wszystkim wypowiadającym się w tym temacie dziękuję bardzo za pomoc :)
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: bear2493 w Lipiec 06, 2012, 22:05:35 pm
Panowie czy przekroj przewodu ma duze znaczenie?
Bo jesli podlaczymy cienki przewod po 12v to bedzie sie on grzal i moze sie przepalic.
A co jesli podlaczymy kabel od 220v do instalacji 12v? Prad bedzieplynal "wolniej"? Sa jakies skutki czy mozna smialo stosowac grubsze przewody.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: Trojan w Lipiec 06, 2012, 22:53:05 pm
Panowie czy przekroj przewodu ma duze znaczenie?
Bo jesli podlaczymy cienki przewod po 12v to bedzie sie on grzal i moze sie przepalic.
A co jesli podlaczymy kabel od 220v do instalacji 12v? Prad bedzieplynal "wolniej"? Sa jakies skutki czy mozna smialo stosowac grubsze przewody.
Ale przewodu do czego ? Takie tradycyjne kable do instalacji domowej 220V mają zazwyczaj przekrój 1,5mm2 i bezpieczniki 16A a długotrwała dopuszczalna obciążalność przewodu o przekroju 1,5 mm2 to 18 A, więc jeśli podłączysz coś co będzie pobierało mniej niż te 16-18A to będą ok, a tak to odpowiednio grubsze. Przykładowo żarówka H4 pobiera 5-6A a już rozruszniki nawet 400A czy wentylatory 40A.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: bear2493 w Lipiec 07, 2012, 21:11:05 pm
Chodzi o to ze mam w motorze 6V a instalacje elektryczna zrobilem z przewodow 1.5-2.5mm tak aby mi sie nie porwaly za rok czy dwa. I chce sie dowiedziec czy tak grube przewody nie beda wadzily bo orginalne to 0.75mm
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Lipiec 20, 2012, 12:04:27 pm
grubsze można zastosować zawsze o ile w układzie pozostaje bezpiecznik. Zasada jest mniej więcej taka że 10A robi się z 1 mm2 . Ale to służy do wyznaczania najmniejszego możliwego przekroju. W zastosowaniach moto robiło się poprawkę i dawało grubsze aby wszystko działało poprawnie nawet gdy wystąpi korozja przewodów albo ich częściowe mechaniczne uszkodzenie. Po roku 2000 i pojawieniu się komputerów w samochodach (również komputerów nadwoziowych) wszyscy olali te zasady i robili już instalację tak cienką jak się tylko dało .
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: bear2493 w Lipiec 22, 2012, 16:17:06 pm
Wie ktos moze jak dokladnie sprawdzic diody w alternatorze bez rozlutowywania ich? Posiadam miernik elektr.
Tytuł: Odp: Wariujące napięcie ładowania
Wiadomość wysłana przez: diodalodz w Lipiec 22, 2012, 19:29:27 pm
musisz wylutować/odkręcić uzwojenia.
Ustawić miernik na pomiar diod
jedną końcówkę do B+ drugą jedziesz po wejściach uzwojeń
w jedną powinny przewodzić (wyświetli ci ok 500) w drugą nie
Potem podobny pomiar robisz dotykając do blachy diod ujemnych i wejść uzwojeń (pomiar identyczny tylko kierunek przepływu odwrotny)
Potem ostatni pomiar to między złączem D+ a wejściami uzwojeń .

Diody mocy powinno sprawdzać się pod obciążeniem, bo przebić czasami dostają przy wyższych napięciach.