FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Zawieszenie i układ kierowniczy => Wątek zaczęty przez: Tomasz#1969 w Sierpień 05, 2012, 22:32:11 pm
-
Witam,
jedyny objaw to niepokojące szuranie w przednim zawieszeniu. Byłem pod autem, usunąłem wszystkie nieprawidłowości jakie znalazłem, obejrzałem dokładnie wszystko co zmieniałem przy swapie na rovera, wszystko dokręcone na swoim miejscu, żadnych śladów kontaktu mechanicznego między elementami.
Szuranie pojawia się przy hamowaniu, ale też przy skręcie w lewo. I tylko w lewo!
Czy przyczyną mogą być hamulce?? Wóz stał kilka tygodni i był tylko przepychany.
Druga sprawa to dziś chciałem ustawić zbieżność, ale majstry z norauto stwierdziły luz na dolnym sworzniu, lecz chyba szukali dodatkowych pieniążków dlatego im podziękowałem za usługę. Jak sprawdzić ten luz??
Proszę o pomoc.
EDIT:
słowa dla wyszukiwarki,gdyby ktoś miał kiedyś podobny problem:
HAŁAS SZURANIE DZIWNE ZAWIESZENIE SZEROKIE BELKA STABILIZATOR SILNIK PODUSZKI KOŁO PASOWE
:))
-
podnieś przód samochodu, chwyć oburącz koło ( od góry i dołu) poruszaj nim energicznie na przemian do siebie i w stronę samochodu. Jeżeli w tej płaszczyźnie koło będzie się przemieszczało, to znaczy że istnieje luz w jednym lub obu przegubach kulowych.Aby wykluczyć luz łożysk , należy zablokować przednie koła poprzez naciśniecie hamulca.
Luz przegubu można także wykluczyć w sposób pewniejszy, kiedy w trakcie próby poruszania kołem druga osoba trzyma dłoń na przegubie zwrotnicy. Tą metoda można ustalić czy walnięty jest górny , czy dolny przegub.
PS. coś nie chce mi się wierzyć że przy przebiegu około 34 tys km jest luz w zawieszeniu i to na przegubie. Chyba Panom z norauto się nie chciało działać. Pojedź na stację z prawdziwego zdarzenia co ustawiają zbieżność nie płytą tylko jeszcze na laser lub światło.
-
szuranie moze byc tarcza,
mozesz miec luz na lozysku ,bo pewnie od poczatku nie byl regulowany,
co do przegubu kulistego to przy takim przebiegu nie realne ,zeby byl luz,
szarpiac za kolo sie go nie wykryje ,widoczny jest jedynie na szarpakach
-
No w luz mi się też nie chciało wierzyć, do tego od kierowcy strony więc tej która mniej dostaje po dupie na wybojach ( ja przeważnie prawym pasem jeżdzę).
Ale co z tym szuraniem? Przed swapem nie występowało.
-
Szuranie pojawia się przy hamowaniu, ale też przy skręcie w lewo. I tylko w lewo!
Hmm jakby było w prawo do śruba od przekładni waliłaby w wydech... ale w lewo - po stronie ssącej daleko do podłużnicy/fartucha - natomiast jak problem jest również przy hamowaniu to najprawdopodobniej koło pasowe wału ociera o pas przedni - silnik delikatnie nurkuje do przodu na poduszkach. Montowałeś podwójne koło pasowe do wspomagania, jak duży jest luz pomiędzy pasem przednim (blaszką od ucha) a silnikiem?
-
Montowałeś podwójne koło pasowe do wspomagania, jak duży jest luz pomiędzy pasem przednim (blaszką od ucha) a silnikiem?
Był mały, prawie na styk. Dzięki za zwrócenie uwagi! Jutro rano zajrzę tam.
-
Montowałeś podwójne koło pasowe do wspomagania, jak duży jest luz pomiędzy pasem przednim (blaszką od ucha) a silnikiem?
Był mały, prawie na styk. Dzięki za zwrócenie uwagi! Jutro rano zajrzę tam.
No to masz odpowiedź ;) U mnie też tak było przy 1,4, że jak bardzo mocno depnąłem, koła się zblokowały to koło lekko koło pasowe ocierało o pas. Przy wrzucaniu 1,6 rozborowałem otwory w belce i jeszcze mocniej cofnąłem silnik, widziałeś jak mały jest odstęp na spocie - ale przynajmniej już nie ociera.
Wyjście - jak nie cofałeś silnika - zrób to - powiększ otwory w belce, poprzeczka skrzyni ma otwory w kształcie fasolek, a końcówka wału jest regulowana - przewody zapłonowe/kopułkę bez problemu można wymienić.
Opcja druga zdemontuj blachę od ucha do holowania zawsze troszkę więcej miejsca.
-
Wszystko już jest ok, tak jak mówił Jimo koło obcierało lekko o blachę ;)