FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: cder w Sierpień 09, 2012, 05:56:04 am
-
Witam.
W moim trucku 1.6 z 1996r. mam problem z elektryką.
Sprawa wygląda tak że dopóki nie przekręce kluczyka na zapłon to niema nic,ani awaryjnych,zegarek nie działa - tak jakby nie było prądu.
Jest jeszcze jedna dziwna sprawa - często przy próbie odpalenia rozrusznik tylko tyka,ale poprzedni właściciel pod maską zrobił sobie taki kabelek od rozrusznika do + aku,i w ten sposób nigdy nie tyka,załapuje od razu.
Jeśli ktoś jest w stanie mi pomóc to bardzo proszę,bo mam wrażenie że to ma nawet związek z dużymi obrotami jałowymi bo przecież tak jakby po każdym zgaszeniu silnika robię reset kompa(chyba że się mylę)
Dziękuję i pozdrawiam.
-
Sprawdz bezpieczniki
-
Kostka stacyjki do wymiany.
-
A co Wy na to: rozrusznik od czasu do czasu tylko tyka, kiedy indziej odpala normalnie, kostka stacyjki wymieniona na nową oryginalną, wymieniony automat i wyczyszczony rozrusznik.
-
A co Wy na to: rozrusznik od czasu do czasu tylko tyka, kiedy indziej odpala normalnie, kostka stacyjki wymieniona na nową oryginalną, wymieniony automat i wyczyszczony rozrusznik.
Kiepskiej jakości elektromagnes. Takie rzeczy dzieją się nawet w nowych tanich rozrusznikach.
-
Delco Remy to chyba nie kiepścizna.
-
A czy tykanie jest na ciepłym czy na zimnym silniku ?? U mnie był taki problem, że kabel od rozrusznika się nagrzewał i rozrusznik tylko tykał, poprawiłem ustawienie kabla dając go trochę dalej od silnika i kolektora. Problem zniknął.
-
Częściej na ciepłym, spróbuję troszku kabelek odsunąć.
-
Jaro tak trzeba zrobić:
http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=31825.msg552174#msg552174