FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: matucha w Wrzesień 17, 2012, 18:24:50 pm
-
W piątek zostawiłem auto pod pracą i ktoś wpadł na pomysł, żeby płot koło mojego auta pomalować chlorokauczukiem. Auto jest pełne małych plamek i "nitek" z chlorokauczuku. Do tego mam 1 plamę na zderzaku.
- czy da się to wogóle wyczyścić? Jeśli tak, to jak?
Ile może kosztować coś takiego u lakiernika?
Czy da się wyczyścić zderzak? Na zderzaku musiało kapnąć i widać, że farba jest rozmazana szmatką.
-
Mozesz zobaczyc jak zadziala rozcienczalnik do wyrobow flatowych i olejnych.
Mi kiedys ladnie biteks sie rozpuszczal po WD40 moze i tu cos da.
-
Wg mnie najlepsza będzie polerka bo rozpuszczalnik może uszkodzić lakier :)
-
do chlorokauczuku jest specjalny rozpuszczalnik może rozpuści go nie uszkadzając lakieru, musisz sprawdzić w niewidocznym miejscu, a jak nie to może polerka? najpierw papierkiem a potem pasta i na połysk? chlorokauczuk powinien zejść łatwiej nic clear
-
Spróbuj nitro, tylko rozcieńczalnikiem. Coś mi się kojarzy, ze schodziło od tego. Zacznij od jakiejś małej plamki w niewidocznym miejscu.
Względnie poczekaj aż wyschnie i spróbuj zdrapywać paznokciem - mnie chlorokauczuk schodził właśnie od tego. Albo był taki badziewny albo on po prostu tak ma że się słabo trzyma.
-
gdzie! nitrem zjedzie lakier, ono jest za mocne
-
nitrem zjedzie lakier,
chyba olejną do kaloryferów, albo niedoschnięty renolak. nawet dobrze wysuszoną ftalową nitro ledwo co rusza, a co dopiero akryl.
-
Sa specjalne rozpuszczalniki do chlorokauczuku i poliwyinylu z nobilesa. Kosztuja okolo 7zl. Chlorokauczuk nie jest farba akrylowa!
A zejdzie zapewne palcami bo jest bardzo miekki i elastyczny wiec spruboj potrzec go palcami.
-
zmywacz sylikonowy NOVOLu..nie ma tragedii z cena a skuteczny.
-
Jest tez z denbravena )
-
gdzie! nitrem zjedzie lakier, ono jest za mocne
kiedys zmywalem nitrem pianke poliuretanowa z karoseri calego samochodu (taki maly wypadek przy pracy heheheh). lakier nie odszedl na szczescie (vw polo to bylo). oczywiscie nie lalem nitrem i nie zostawialem go na dlugo, tylko nasaczalem szmatke i jazda. poza tym robilem to jak bylo cieplo, wiec nitro szybko odparowywalo i nie niszczylo lakieru. ale generalnie nie polecam, bo komus moze sie nie poszczescic ;D
-
Każdy rozpuch ruszy klar. Delikatnie zmywacz do paznokci powinno zejść. Jak chloro kauczuk świerzy to benzyna da radę. Jak nie to papier i polerka. Po za tym poszedłbym do barana pokazał że nie tylko płot i zadał usunięcia szkody.
-
Ostatecznie zeszło zwykłą benzyną.
Do zmywania chlorokauczuku nic nie było akurat w okolicznych sklepach.
-
Pisałem jak świerzy to benzyna