FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: mati_lecha w Październik 27, 2012, 03:38:06 am
-
Macie na to jakiś sposób? Bo podróbka pewnie będzie gorzej pracować od mojego, który mam obecnie w Poldku.
W ogóle jaki najlepiej kupić? Mowa o używkach oczywiście.
-
Nie słyszałem nigdy o podróbach, poprostu kup moduł, zakładaj i jeździj ;) Ale jak bym na Twoim miejscu załozył aparat z gaźnika
-
Ale jednak oryginał wytrzymał naście lat, potem nówka tylko 2 lata. Potem kupiłem używany i jeżdżę już ze 3 lata, jednak zaczyna się problem z rozruchem przy temperaturze w okolicach zera.
Rozglądam się za nowy, ale nie chciałbym trafić na taki sam jaki mam teraz.
-
Witam tylko nie kupuj z firmy Ape to będziewie u mnie wtedy przy minus piętnaście stopni już nie zapalal kupiłem używany oryginalny inna kultura pracy i zapala lepiej w mrozy
-
Szukaj takiego który jest dobry. A zanim zaczniesz narzekac ze szlag go trafił to wymien spekany i robiacy zwarcia 20 letni sztywny kabel od modułu do czujnika i zadbaj o to zeby moduł miał DOBRA mase -w miejscu mocowania musi byc oczyszczony tak samo nadwozie. Ja miałem jeden moduł 12 lat ,wiec jak dbasz tak masz
-
Od modułu do czujnika jakieś kabel idzie? Do jakiego czujnika? No nocy nie chce mi się biegać do auta.
-
Zapewne o czujnik położenia wału korbowego chodziło.
-
wiec jak dbasz tak masz
Myślę że nie ma to większego znaczenia gdyż te moduły uszkadzają się mechanicznie. Zazwyczaj odrywają się laserowo zgrzewane połączenia na tranzystorach mocy.
Tym bardziej nic nie da dobry kabel od czujnika bo to czujnik generuje przebieg a nie moduł. Jak przebieg zostanie wygaszony to moduł przestanie zliczać i tyle.
A abimexy zawsze uszkadzają się w ten sam sposób. Albo odrywają się mechanicznie albo siada sterownik i za długo puszcza prąd przez tranzystor, który w rezultacie szybko się przepala (dodatkowo często uszkadza cewkę). Każda elektronika ma jakaś trwałość gdyż podczas pracy następuje degradacja struktur P i N. Zachodzi to tym szybciej im jest cieplej.
-
w sprzedaży były oferowane jakiś czas temu same moduły ( podstawa cewek), jak się pytałem u siebie w sklepie to krzyknęli 250 zł , podobno oryginał. Z zazwyczaj psują się moduły , nie same cewki, bynajmniej tak było jak miał abimexa, gdzie okazało się że cewki są dobre, lecz posypał się moduł zapłonowy.
-
w module uszkadza się tranzystor. Jak rozbierzesz i pomierzysz to zobaczysz.
-
Najprościej jak dla mnie to wstawić aparat z gaźnikowca i cieszyć się życiem :)
-
Najprościej jak dla mnie to wstawić aparat z gaźnikowca i cieszyć się życiem
Zajebisty pomysł. Proponuje jeszcze wyrwać instalację elektryczną z domu i siedzieć przy świecach.
DIS ma same zalety. Po pierwsze o kącie zapłonu decyduje mikroprocesor i odpada wiecznie zacinający się układ ciężarków w aparacie. Po drugie jest dużo większa energia iskry bo nie ma rozdzielacza. Po trzecie układ DIS generuje znacznie mniejsze szumy w instalacji elektrycznej. Jest lżejszy, prostszy odporniejszy na wilgoć. Sygnał o zapłonie jest brany z wału a nie z rozciągliwego paska rozrządu (dodatkowo bez napinacza). Zmniejsza się ilość masy wirującej. A fakt że rozsypie się moduł za 200 zł raz na 14 lat jest śmiechem bo przez 14 lat będziesz już po 14 kopułkach i palcach, przewodach i przynajmniej 1 wymianie cewki twornika w aparacie.Pominę temat "zielonego kabelka". Dodatkowo niedopracowany zapłon znacznie obniża trwałość silników. To właśnie dla tego GLE co 100 tyś km miały remont a GLI przy rozsądnej eksploatacji wytrzymywały 200 tyś km. Po za tym dynamika abimex`a jest zbliżona do GSI, a moim zdaniem GSI to najlepszy polonez jaki był produkowany w FSO.
-
Szukaj takiego który jest dobry. A zanim zaczniesz narzekac ze szlag go trafił to wymien spekany i robiacy zwarcia 20 letni sztywny kabel od modułu do czujnika i zadbaj o to zeby moduł miał DOBRA mase -w miejscu mocowania musi byc oczyszczony tak samo nadwozie. Ja miałem jeden moduł 12 lat ,wiec jak dbasz tak masz
To loteria ile wytrzyma każdy cewkomoduł. Mój miał 16 lat i 160tyś przebiegu gdy sprzedawałem samochód, a samochód od nowości w rodzinie.