FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: pkpintercity w Listopad 28, 2012, 15:15:32 pm
-
Witam mam mały problem , chodzi o to ze akum w pelni naladowany przekrecam kluczyk chce odpalic a tu lipaa , zamuli zamuli i pada wiec podpinam pod prostownik ładuje cala noc i sytuacja sie powtrza. i teraz akum był na gwarancji wiec pomyslalem ze cos moze z akumem jesli caly czas bylo wszystko OK . oddalem i zostal sprawdzony akumujlator jest sprawny i teraz jak to sprawdzic , czy jest zwarcie i to mi sie wydaje duze chcociaz sam nie wiem . miernik zapiac za plus i mierzyc ampery i odlaczac kolejne bezpieczniki ?? dobrze mowie ?? a druga sprawa moze ma ktos z was jaki bezpiecznik gdzie idzie bo ja pomyle to bedzie kaplica
-
zerknij a rozrusznik, bo może tulejki powiedziały papa i przez to ma opory podczas kręcenia i rozładowuje cały akumulator. Chyba że masz gdzieś jakiś upływ prądu , typu radio i Ci go rozładowywuje przez noc.
-
radia nie mam ;p;p, ale bylo wszystko ok z rozrusznikiem , auto stalo ok 2 tygodni ale wiesz co montowalem halogeny moze gdzie jest zwarcie tam
-
Rozrusznik na 100%.
Zmień i masz problem z głowy.
Tak jak mówi mruk tulejki się zatarły raczej.
-
Najprawdopodobniej masz gdzieś zwarcie . Sprawdź jeszcze cewkę przy rozruszniku .
-
aha, dzieki tulejki ?? ale wtedy by sie kantnoł moja teza jest taka ze to moze byc zasniedzialy kabel ktory sie uaplil ;p ale jezeli rozrusznik to wymiana tulejek i szczotki odrazu ??
-
aha, dzieki tulejki ?? ale wtedy by sie kantnoł moja teza jest taka ze to moze byc zasniedzialy kabel ktory sie uaplil ;p ale jezeli rozrusznik to wymiana tulejek i szczotki odrazu ??
Zaśniedziały kabel nie powoduje rozładowania akumulatora, rozrusznik wtedy wcale nie kręci, chyba że się upalił i leży na silniku ale wątpię żebyś to przeoczył. jeśli wyjmiesz już rozrusznik zrób wszystko .
szczotki to bajka, odkręcasz taką blaszaną opaskę na rozruszniku odsłaniając szczotki potem śrubokręt, stare szczotki kosz, nowe wkręcasz i tyle filozofii :)
-
Aha, no bo nie wiem co jeszcze moze mi robic rozladowanie akuma , moze jakies zwarcie a nie wina rozrusznika cholera wie akum odbieram jutro wiec bede robic pomiary miernikiem
-
tulejki tez watro zrobic , ciezko to sie robi??
-
Aha, no bo nie wiem co jeszcze moze mi robic rozladowanie akuma , moze jakies zwarcie a nie wina rozrusznika cholera wie akum odbieram jutro wiec bede robic pomiary miernikiem
Jakież to pomiary będziesz przeprowadzał ? ;)
-
hehe wiem smiesznie zabrzmialo , miernik na ampery ustawie i pod kleme z plusa i do przewodu w szereg i na wylaczonych odbiornikach zobacze czy jest pobor jakis jesli tak to bede kazdy kolejno bezpiecznik wyciagał;p nie wiem czy to dobry sposob ale wg. mnie w ten sposob sprawdze jesli bedzie ok to znaczy na 100% rozrusznik
-
dzis mierzylem przekrecilemmkluczyk i pokazal mi 2,89 ampera
-
a powiedzie mi jak sprawdzic rozrusznik na sucho w sensie po wyjeciu jak podpiac go pod akum
-
Obudowę rozrusznika do minusa akumulatora plus do zewnętrznej śruby cewki a kabelkiem zewrzeć plus od zewnętrznej śruby do małej wsówki. wtedy sprawdzisz czy rozrusznik działa prawidłowo.
Możesz też sprawdzić rozrusznik tylko czy się kręci bez udziału cewki i bendiksa, wtedy dajesz minus na obudowę rozrusznika a plus na WEWNĘTRZNĄ śrubę cewki rozrusznika, rozrusznik powinien ruszyć natychmiast, jednak bendiks nie wysunie się.
-
czyli plus to tego grubego kabla tak?? i wtedy bedzie bez udzialu bendiksa ?? a co moze mi brac 2 ampery ?? na przekreconym kluczyku przy wylaczonych odbiornikach ??
-
a co moze mi brac 2 ampery na przekreconym kluczyku przy wylaczonych odbiornikach
wyciagaj po kolei bezpieczniki to bedziesz wiedział. podswietlenie wskaznikow juz troche pradu ciagnie.
-
aha , no i tak jutro zrobie :)
-
na przekreconym kluczyku
Na przekręconym czy wyjętym kluczyku i po odczekaniu kilku sekund/minut? Zamiast tak panikować sprawdziłbym przy okazji styki. Klemy czy oczka na rozruszniku też mogą takie jaja powodować
-
a ja bym sprawdził połączenie masowe silnika. miałem takie cyrki ostatnio. rozwalało mi aku właśnie przez to podczas kręcenia rozrusznikiem, nie wiem w jaki sposób :)
-
Kostke stacyjki podmień ,też czasem świrować potrafi,w swoim wymieniłem i odpala nawet jak nie jeżdżę pare dni od "kopa".A już myślałem że aku do wymiany.Różne cuda się działy np.po wyłączeniu zapłonu nie zamykało elektrozaworu od gazu i gaz zapierniczał sobie na zgaszonym silniku , a prąd wyżerał. Zregenerowany przy okazji rozrusznik ,alternator instalacja posprawdzana i nima "ch*"a na Mariolke ,musi działać :]
-
sorki ze dawno nie odpisywalem , tuleje zdechly w zabrzu zrobili regenracje , i wszystko smiga temat do zamkniecia