FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Elektryka => Wątek zaczęty przez: Arti28 w Grudzień 02, 2012, 15:54:07 pm
-
Siema. Pytanie czy takowe bańki http://allegro.pl/zolte-szklane-banki-na-zarowki-h4-zolte-zarowki-i2827945762.html zmieszczą się do przedniej lampy Caro ? <mysli>
-
Trochę nie na temat ale żółta barwa mijania/drogowych jest nielegalna
-
ja mam takie w ciągniku tylko że niebieskie, wcześniej jeździły w dużym fiacie ~10lat temu i nikt sie nie czepiał ;)
-
Trochę nie na temat ale żółta barwa mijania/drogowych jest nielegalna
Też coś słyszałem , ale pytanie czy zmieści się :D jak coś to kupię żółte H4
-
do fiatowskich reflektorów wchodziło to więc myślę że do polonezowskich też powinno ;)
-
Co do legalności, to w niektórych starych citroenach są żółte klosze lamp, więc może w polonezie to też przejdzie :D
-
Co do legalności,
Cytując:
z dniem 01.01.2010r.wprowadza się obowiązkowo barwę białą świateł drogowych, mijania, pozycyjnych. Barwa świateł inna niż biała skutkuje negatywnym wynikiem badania technicznego pojazdu, (Dz. U. z 2003r. Nr 32, poz. 262 z późn. zm.) zmiana od 01.10.2010r.
-
Nawet jeśli to wyjęcie bańki to chwila roboty, zresztą żółte szkła ani nie oślepiają itp. w przeciwieństwie do pseudo ksenonów, więc nie widzę problemu
-
Ile to bańki zdemontować . Żółtych gotowych żarówek nie chcę bo to pewnie szajs , mam założone u siebie Philipsy . Tylko boję się, że bańka albo nie wejdzie w otwór albo zahaczy o ten dzyndzelek ,który odbija światło
-
może jutro przymierzę jak to leży ;)
-
Czekam na info . :)
-
z dniem 01.01.2010r.wprowadza się obowiązkowo barwę białą świateł drogowych, mijania, pozycyjnych. Barwa świateł inna niż biała skutkuje negatywnym wynikiem badania technicznego pojazdu, (Dz. U. z 2003r. Nr 32, poz. 262 z późn. zm.) zmiana od 01.10.2010r.
Czyli pojazdy wyprodukowane przed 01.01.2010 nie są objęte tym przepisem, tak samo jak z katalizatorami w autach sprzed 96 r. ;) ale pewności nie mam
-
Czyli pojazdy wyprodukowane przed 01.01.2010 nie są objęte tym przepisem, tak samo jak z katalizatorami w autach sprzed 96 r. ale pewności nie mam
Tam nie ma słowa o dacie produkcji. Jedziesz z żółtymi na przegląd i ciach.... nie ma dowodu
-
Czyli pojazdy wyprodukowane przed 01.01.2010 nie są objęte tym przepisem, tak samo jak z katalizatorami w autach sprzed 96 r. ale pewności nie mam
Tam nie ma słowa o dacie produkcji. Jedziesz z żółtymi na przegląd i ciach.... nie ma dowodu
Jeśli jesteś w stanie usunąć 'usterkę' na miejscu, to żaden przegląd i żadne ciach dowodu ;)
-
A
Tam nie ma słowa o dacie produkcji. Jedziesz z żółtymi na przegląd i ciach.... nie ma dowodu
Ale jest taki przepis , że prawo nie działa wstecz więc nie może dotyczyć pojazdów wyprodukowanych przed datą wejścia w życie tego przepisu.
Do tej pory na drogach można spotkać auta z żółtymi lampami i nie sądzę, żeby wszyscy wymieniali lampy przed i po przeglądzie, albo jeździli bez niego.
A jutro zapytam znajomego diagnostę jak to wygląda.
-
Jeśli jesteś w stanie usunąć 'usterkę' na miejscu, to żaden przegląd i żadne ciach dowodu
Tylko po co prowokować? Zaraz się znajdzie inna usterka
-
A jutro zapytam znajomego diagnostę jak to wygląda.
Pytałem na stacji u mnie w szkole , niby nie można ale i tak chcę bańki :D
-
przymierzałem pasują :)
-
ok
-
Ja bym radził zainwestować w porządne żarówki. Sam mam philipsy night guide, masz i żółty, i niebieski i jakiś jeszcze, do tego lepsze oświetlenie w nocy i żadnych problemy z homologacją. Sprawdzane na aucie i motocyklu. Robią swoje! <ok>