FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => SILNIKI => TECHNIKA => Silnik Rover'a => Wątek zaczęty przez: slawemir w Grudzień 18, 2004, 22:07:46 pm
-
kiedy pol. postoi kilka dni, trudno jest odpalić. Zaczyna tak jaby po jednym garze.
Kto? spotkał ten problem.
-
no wiecej danych prosimy, czy to tak mu nagle sie stalo ??, czy masz gaz??, czy ktos niedwano grzebal przy silniku ??, co i kiedy wymieniane kopulka, swiece, palec, przewody, jaki przebieg ??
-
Problem pojawił się wcze?niej ala teraz się nasilił.
przebieg 166 tys. gaz jest, ale można zapalać tylko na etlince.
-
wiec ja bym stawial na uklad zasilania paliwem , przez to ze jezdzisz na gazie zasyfily sie wtryskiwacze i dlatego nie rowno chodzi, lub tez za male cisnienie jest na magistrali paliwowej, pasowalo by zmierzyc cisnienie paliwa, moze byc slabe przez zabrudzony filtr paliwa albo pompa dajae za slabe cisnienie,
a po przelaczeniu na gaz dalej tak chodzi czy jest lepiej ??, mozesz tez kupic taki specyfik do paliwa sie dolewa ktory wode z ukladu wypiera i myje wtryski mozna kupic na stacjach benzynowych
-
Albo dolać denaturatu ;). Czekamy na ustosunkowanie się do naszych sugestii. Co do zapchanych wtryskiwaczy to kiedy? miałem to nieszczę?cie że mi się pozatykały 3 z 4 i wtedy naprawdę pracował na jednym :!: cylindrze. A winowajc? był wła?nie zapchany filtr i stare zanieczyszczone paliwo.
-
filtr paliwka jest nowy, wtryskiwcze były wymyte w warsztacie.
Jesli pol. odpali dalej jest OK i na LPG i na Benz.
Klopot z odpaleniem na zimno, czy może to być czujnk temp. powietrza w kolektorze ss?cym?
Pozdrawiam /slaw/
-
moze byc tez czujnik wtedy nie wlacza sie ssanie choc to malo prawdopodobne akurat w tym wypadku, bo piszesz ze chodzi tak jakby na jeden, gdyby to bylo ssanie to by raczej zapalal ale zaraz gasl ale na wszystkie gary, nie wiesz na czym polegalo czyszczenie wtryskiwaczy widziales jak to robia podpinali pod nie sprezone powietrze ?? najlepiej by bylo podpiac paliwo pod cisnieniem i patrzec jak sikaja(oczywiscie dawac impulsy na zlacze elektryczne), sprobuj go odpalic w trybie awaryjnym ale od poczatku na gazie ,jesli tez bedzie tak sie zachowywal to wtedy to nie jest raczej uklad zasilania paliwem
-
Witam ponownie, czasu nieco upłyneło i poczyniłem nowe obserwacje w temacie: zimny pol 1,4 nie odpala. 1- je?li zgasze nierozgrzany motorek , to następnegp poranka (nawet przy sporym mroziku ) odpala OK
2- je?li akumulatorek trochę podpompować jest OK
Obawiam się ,że nie umslnie wprowadziłem w bł?d kolege Andrzeja (z tym zapalaniem po jednym cylindrze ?le to opisałem) w nowej wersji bedzie tak- Do?ć dlugo trzeba kręcić - na chwilkę zagada- ponownie kręcenie- zagada i tak kilka razy.
Podejrzewam ssanie -przysiada ( trochę czytałem otym na Waszym Forum, ale jak sprawdzić ten czujnik i gdzie znale?ć gada- pozdrawiam-wszechobecnych. Andrzeja i Bociana zwłaszca pozdrawiam /slaw/
OO
-
czujnik temp powietrza jest wkrecony w kolektor ssacy, sprawdz tez czy nie spadla wtyczka z czujnika temp plynu ktory jest w okolicach kopulki WN,
jesli chodzi o sprawdzenie to moze ta strona ci pomoze tylko tu jest opisany 1.8 serii K rovera
http://www.mgfcar.de/sensor/
-
Parametry jak w linku podanym przez Andrzeja. Jak sprawdzić. Chyba najlepiej to wykręcić go z kolektora ss?cego (znajduje się na ostatnim dolocie patrz?c od przadu silnika - bodajże koloru zielonego). Zapi?ć omomierz i podmuchać na niego ciepłym powietrzem czy zimnym i sprawdzić jak zmienia sięrezystancja. Potem ewentualnie sprawdzić ci?gło?ć kabli w wi?zce pomiędzy zł?czem komputera a czujnikami temperatury.
Je?li to wina ssania to czy jak dodasz lekko gazu i sam utrzymujesz go na obrotach tak 1300-1500RPM ot nie ga?nie czy teżjednak ga?nie?? Sprawdzałe? ci?nienie paliwa??
-
Witam wszech.
Dzięki za celne wskazówki , przyczyn? całgo zamieszania w temacie zimny pol. nie odpala było jak się okazuje załamanie gumowego wężka , który doprowadza benz. ( ten przy pompce) leciwy akumula. pogłębiał efekt. Pomiar ci?nienia benz. cał? prawdę wyjawił.
Jeden klopot z głowy , oto nowy: wymiana nieszczęsnej uszczelki pod glowic? nast?piła by (167-tys) fachowiec raczej solidny sweje czynilł, ale teraz temperatura podczes jazdy przekracza nieco 90 ( poprzednio nieco przed 90 wskazówa parkowała) czy termostat
:? (chłodnica gor?ca) czy może mech sprawe pokpił- jeden z kanałów zaklajstrował czerwon? mazi? ?!
Pozdrowienia wszem -dzięki za dotychczasow? pomoc.
/slaw/
-
czy może mech sprawe pokpił- jeden z kanałów zaklajstrował czerwon? mazi?
kanaly wodne sa dosc szerokie wiec raczej bym to wykluczyl, jesli cos mozna zaklaistrowac to kanaly olejowe w pokrywie walkow rozrzadu, niby przy wymianie uszczelki nie trzeba zdejmowac tej pokrywy, no chyba ze glowica idzie do delikatnego planowania, hmm jesli temp tylko nieznacznie przekracza 90 stopni to bym sie tak nie przejmowal zbytnio choc przyznam ze to jest zastanawiajace
-
To teraz dla odmiany może przy składanu mechanik przygi?ł jaki? przewód w obwodzie chłodzenia. Mi po wymianie węży do parownika potrafił i 110st. złapać. Po wstawieniu metalowego kolanka problem znikł.
Inna opcja to jeszcze delikatnie zapowietrzony układ. Warto by go jeszcze sprawdzić.
PS. Ma kto? pomysła na psrawdzenie wydajnop?ci pompy wodnej ??
-
Ja mialem wczoraj zonka ze swoim Roverem. Wychodze rano i padaka. Jak przekrecilem zaplon to kontrolki przygasaly a rozrusznik robil tylko malutki wrr. Tak jakby nie mial sily zakrecic tylko lekko startowal i stoi. No i padake zaliczyl akumulator. Probowalem go odpalic z kabli ale to samo. Wyjelem akumulator i przez noc ladowalem. Dzisiaj rano montuje i to samo. Rozrusznik nie ma sily. I tak ze cztery razy. Zapienilem sie i juz sie zbieralem do domu ale postanowilem jeszcze raz zakrecic i o dziwo wreszcie zalapal. Czy mozliwe jest ze rozrusznik przymarzl. Bo nie wiem co moglo byc przyczyna takiej jego pracy.
-
ladowac to mogles i tydzien, a to przy brudnych klemach nic nie da :-), tyle razy wkladales i zakladales klemy wiec sie przeczyscily :-), slyszalem ze wczesniejsze rozruszniki w roverze nie mialy otworu spustowego pod spodem i zdarzalo sie ze zamarzaly
-
No i dzisiaj zabralem akumulator do domciu zeby go znowu podladowac. Zapalil za pierwszym strzalem. Palil pieknie, postalem z 30 sek i ruszam. Gasnie. I next time juz zylowanko. Tak jakby sie zalewal. Za trzecim podejsciem ruszyl. Poczekalem az zlapie temperaturke i w droge. Zlapal 50 st. i powinna sie mi wlaczyc instalka gazowa. Wlaczyla sie na 1 sekunde i kontrolki od gazowni przestaly swiecic co oznaczalo ze sie wylaczyla i juz jej nie moge wlaczyc nawet recznie. Zostalem na benzynie. Dzisiaj w nocy u nas bylo - 18. :cry: :cry: :cry: :sad:
-
Witam
W sprawie chłodzenia jeszcze kilka słów.
Aktualnie na Podkarpaciu temp. -20 a pol. tak jak pisałam wcze?niej ma stan podgor?czkowy-co zatem latem stanie się?!!
Rozmawiałem z mech. powiada,że tego rodzaju (przedziwnej) uszczelki niczym nie należy smarować- więc zaklejstrowanie kanału odpada.
Radzi wypłukać cały układ jako, że on tego nie robił być może pozostało tam nieco oleju (istotnie w zbiorniku jaka? ma? się objawiła)
Co do tej pompy to pytanie bardzo ciekawe- ale pomysłu brak.
Czytałem na forum o rdzewiejacej metalowej czarnej rurze, która obieg osłabia czy to ta co chlodnicy biegnie.
Pozdrawim /slaw/
-
Czytałem na forum o rdzewiejacej metalowej czarnej rurze, która obieg osłabia czy to ta co chlodnicy biegnie
pewnie chodzilo o ta co jest nad kolektorem wydechowym, ale przeciez ona ma spory przekroj
-
Witam ponownie.
Pytanko następujące mam- jaka prawidlowa temperatura silnika w pol. 1.4
Wyłukałem uklad , termostat wymieniony jednak nadal za ciepło jakby- no chyba że jestem przwrażliwiony po wymianie uszczelki pod gł.
Pozdrawiam. / slaw/
-
90 stopni czyli wskazowka pionowo
-
Pompa wodna się nie zurzywa ;) Chyba że pada uszczelnienie osi i cieknie albo padają łożyska. Co do wydajności powinna zostać na takim samym poziomie przez cale swe życie. Jeśli nigdy ci nic nie wpadło typu nakrętka, śruba do układu chłodzenia to pompie nic nie jest ;)
-
Ja wymieniłem przewody zapłonewo i pali,tylko teraz niema 10 stopniowych mrozów tak więc nie jestem pewien czy to było to :smile: