FSO-Polonez Tuning Klub
GŁÓWNE KATEGORIE FORUM => TECHNIKA => Karoseria / Blacharka / Wnętrze => Wątek zaczęty przez: PutiN|FSO w Grudzień 26, 2012, 12:20:56 pm
-
Panowie mam pytanko. Czy pasy przednie pękają we wszystkich Plusach bez wyjątku czy jest jakaś zasada na to? Wiem, że to przez wspomaganie ale czy np. w Plusie z 1997 jest mniejsze prawdopodobieństwo, że pęknie pas niż w Plusie z 2000?
-
To nie wspomaganie je niszczy tylko inaczej zaprojektowany pas przedni i z cieńszej blachy.
Plusy wszystkie mają ten kłopot.
-
Tak miałem to w caro plusie z 1997 roku. A w atu plusie po niecałych 80tyś km. Trzeba spawać w każdym.
-
Nasz Atu miał strzaskany i 3 razy spawany. Kombi natomiast ma mega przebieg ale pas jest cały i bez dziur.
-
Przez wspomaganie to podłużnica pęka :)
-
Przez wspomaganie to podłużnica pęka :)
Chyba w zgnitych niekonserwowanych paździerzach.
-
od wspomagania pękają podłużnice pod maglownicą, ostatnio widziałem nawet że urwała się jedna śruba mocująca
ktoś mądry wpadł na pomysł że można dołożyć wspomaganie, poszerzyć zawieszenie, wzmocnić hamulce, zwiększyć masę i jednocześnie osłabić pas przedni i nie wzmocnić podłużnic
kluczowe dla bezpieczeństwa elementy podwozia pękają bo nie sa w stanie przenieść obciążeń
te 'samochody' w ogóle nie powinny otrzymać homologacji drogowej...
-
Przez wspomaganie to podłużnica pęka :)
Chyba w zgnitych niekonserwowanych paździerzach.
Może to spotkać każdego.
-
W moim "patencie" stało się to po 22 latach użytkowania i nieznanym bliżej przebiegu - na pewno wieleset tysięcy kilometrów.
Na razie złapane żeby się trzymało, na wiosnę trzeba będzie zrobić porządnie.
Dopaść może każdy egzemplarz, nawet te super wychuchane.
-
Jak blacha przegnije od wewnątrz to nie ma się co dziwić, że pęka/urywają się śruby. Na rdzy ciężko coś zamocować.....
-
Łazar wstawiaj zdjęcia, można będzie zrobić szortstory art dla potomnych, tego nigdy za wiele ;)
-
u mnie oie podłużnice sa w tej chwili owiniete blacha 3mm prawa w miejscu mocowania wspornika ukladu kierowniczego i lewa w miejscu przekładni,odpukac od paru lat spokoj,pas przedni tez ospawany gruba blachą i jest git
-
Ja mam prawie 110tyś km przejechane i odpukać, nic nie pęka i nie gnije, mam zrobioną porządnie konserwacje i puki co jest ok. Łazar ma faktycznie dość fachowo to pospawane, i w prosty sposób.
-
U mnie np ani podłuznica ani pas przedninie spekały od zgnicia tylko od tego ze daewoo je zajebiscie odchudziło tylko niewiem po kiego ch...
-
Więc i ja się dołączam z prośbą o dokumentacje foto tegoż wzmocnienia kol. Łazara. Mam do zrobienia masakrę w Caro i początki w Atu :]
-
W moim Caro MR'94(marzec) pękło sobie od ostrego skręcania i jeżdżeniu swego czasu po leśnych drogach.Poprawiłem to w ten sposób że wspawałem pomiędzy mocowania drążków reakcyjnych kątownik 45 odpowiednio docięty następnie na to blacha 2,5 .Pęknięcie punktowo połapałem co się dało .Trzyma ani pyknie.A jeszcze na podłużnicach pod wspornikiem i przekładnią układu kierowniczego są też blachy po dokładane dla spokojności.
To fabryczne coś "wzmocnienie" od spodu zostało usunięte.
http://imageshack.us/g/41/dscn9753.jpg/
-
Nie ma reguły. Miałem Plusa 155 000km przebiegu gdzie nie było żadnych śladów spawania i zaczął pękać pas przedni, a dokładnie ta cienka blacha którą się jednym palcem wygina, reszta była spoko. Zdąrzyłem nim pojechać dwa rajdy po krawężnikach i wpaść do rowu ,a mimo to żadnych nowych pęknięć nie było ani stare się nie powiększyły.
-
u mnie pas przedni zaczął pękać przy 230kkm przebiegu więc jak widać nie ma reguły :) a zawieszenie pracuje na cudownych polskich drogach :P a nie był oszczędzany polonez dopuki kia sie nie pojawiła :P
-
mogli dać taki wachacz: (http://www.autozawieszenie.pl/wp-content/uploads/2011/11/wahacz.jpg) chociaż znając życie mocowania by się wyrywały :P
-
Dlatego myślę ze warto powzmacniać nie tylko pas przedni ale i podłużnice , podciągi do progów itp itd.Chyba że tylko po bułki i do kości€łka będzie jeżdżone hehe..
-
Warto wzmacniać do sportu, albo jak się zauważy jakieś uszkodzenie. Do normalnej jazdy nie jest to konieczne jak widać, póki się nic nie dzieje. W ogóle to nie myślcie że to taka bieda z tymi Polonezami... Do sportu każde auto się wzmacnia bo inaczej się rozłazi, a auta z McPhersonem to w normalnej jeździe po pewnym przebiegu mają problemy z rozłażeniem budy i później są kwiatki bo geometria źle co w McPhersonie oznacza wiercenie budy pod nowe mocowania :]
-
Przez wspomaganie to podłużnica pęka :)
Chyba w zgnitych niekonserwowanych paździerzach.
bo jak auto stoi w garazu to co ma sie urwac?
w moim przy kupnie (95kkm) juz byl pas spawany.
Dlugi czas mialem przekladnie przykrecona na dwu srubach i nic sie urwac nie chcialo.
-
bo jak auto stoi w garazu to co ma sie urwac?
Zabawny jesteś kolego.
Pas może i pęka, bo w moim poprzednim (po 120kkm) był spawany. Ale co do przekładni to tak, jak mówiłem. SeBy GSi ma już ponad 250kkm przelotu, a jakoś przekładnia nigdy nie była ruszana...
-
ja też przekładni nie ruszałem :P
-
Przez wspomaganie to podłużnica pęka :)
Nie chce mi się wierzyć ;p Proste pasy w Pluszakach pękały przez oszczędności ( cieńsza blacha ) i tyle <uoee> Jeszcze nie spotkałem się z pękającym pasem w minusie :P
-
A ja takiego kupiłem od Kuby92 :)
-
Ja się spotkałem nawet z wyrwanymi drążkami w DFie :)
-
Zabawny jesteś kolego.
nie jestesmy kolegami ;)
Ja się spotkałem nawet z wyrwanymi drążkami w DFie :)
jak po polach latal to nic dziwnego.
Co do pekajacych podluznic to jakos zasady na to nie znalazlem. Na warsztacie sie tego naspawalem w brud ale tez widzialem duzo zdrowych w tych miejscach poldkow, bez wzgledu czy + czy -
-
A u mnie w borku też są niewielkie pęknięcia z przodu w pasie, więc nie ma na to reguły w czym pęka.
-
widzialem duzo zdrowych w tych miejscach poldkow
Np mój :) '99 80kkm przebiegu
-
U mnie 190k km i pas caly. Poprzedni gti tez mial caly pas. U znajomego w GSI 120K km i pas byl spawany 4razy.
-
widzialem duzo zdrowych w tych miejscach poldkow
Np mój :) '99 80kkm przebiegu
pod tym twoim ostatnim zem jeszcze nie lezal wiec nie wprowadzaj widowni w blad :P
-
widzialem duzo zdrowych w tych miejscach poldkow
Np mój :) '99 80kkm przebiegu
pod tym twoim ostatnim zem jeszcze nie lezal wiec nie wprowadzaj widowni w blad :P
Nie? To na co czekasz? Ja wiem, że jest cały bo już oglądałem :) Aczkolwiek zastanawiam się czy w ramach walki z nudą nie obspawać póki cały.
-
Obspawaj obspawaj, mi się nie chciało i widzisz co teraz mam :(
-
najlepiej to na kant maszynie zrobic cos na wzor pasa ino z blachy 3mm, machnac do tego wiercac tez gdzieniegdzie i bydzie malyna.
-
najlepiej to na kant maszynie zrobic cos na wzor pasa ino z blachy 3mm, machnac do tego wiercac tez gdzieniegdzie i bydzie malyna.
Co jest o tyle proste do wykonania, że w SM mamy różne dziwne maszyny do cięcia/gięcia blach :) Zrobię hurtem 50 sztuk i będę sprzedawał jako OBRSO :)
-
obrso bosmal imrscher kamei empałer tajunink ktory zrobi z twojego poldka orke przestworzy, pajoner werszyn - wichajster tunink ;)
poprosze dwa
-
Jakbyście robili to z blachy 1,5 mm będzie gitara, chętnie wtedy jeden bym wziął bo i tak cały będę robił od podstaw pewnie.
-
Jak tylko dostanę projekt / sam zmierzę to zlecę chłopakowi w robocie. Zobaczymy jak to wyjdzie i wtedy można gadać o szczegółach
obrso
Tyle styknie ;)
-
też bym wziął, blacharę będę niedługo robił, to przy okazji można budę wzmocnić.
-
Zrobię hurtem 50 sztuk i będę sprzedawał
jak będziesz sprzedawał to do mnie też się odezwij :)
-
Pomóżcie to cholerstwo zaprojektować to po kosztach w Klubie puszczę - proste :)
-
Jutro mogę ten pas pomierzyć bo mam akurat go pociętego itd:)
-
Działaj więc :)
-
Pękająca blacha pasa (pozioma dolna, co ja widać jak się spojrzy od przodu) to tylko efekt nietrzymania zgrzewów od środka komory silnika i do podłużnicy. Wystarczy dobrze wzmocnić (obspawać) tam i problemu nie ma. Tą blachę można dać i grubą, ale ona niewiele trzyma
-
Wybaczcie kompletną ignorancję ale gdzie na tych fotkach jest to pęknięcie?
-
Ja w ogóle miałem wstawić w środek tego pasa coś w rodzaju spinki z jakiegoś profila ew. rurki grubościennej.
-
Pękająca blacha pasa (pozioma dolna, co ja widać jak się spojrzy od przodu) to tylko efekt nietrzymania zgrzewów od środka komory silnika i do podłużnicy. Wystarczy dobrze wzmocnić (obspawać) tam i problemu nie ma. Tą blachę można dać i grubą, ale ona niewiele trzyma
pitu pitu. Zazwyczaj pekaja od strony tego okienka, ew przy piramidkach. To jest czesc przenoszaca ogromne sily a zrobiona jest z puszek po piwie. Zawsze robilem pas swojego pomyslu i nigdy jeszcze nie wrocil nikt z pretensjami czy na poprawki.
Pomóżcie to cholerstwo zaprojektować to po kosztach w Klubie puszczę - proste :)
tam nie ma co projektowac ino zagiac blache tak jak idzie ta najwieksza powierzchnia i ten ran na samym dole. Nic wiecej zadnej filozofii. Jak kogos meczy to se moze nowe piramidki machnac z czegos bardziej przypominajacego blache.
-
U mnie wyglądało to tak
https://picasaweb.google.com/104366247593212269551/PasPrzedniPolonez?authkey=Gv1sRgCL-nyOK33_XQvQE#5827332415663315362
Pęknięcie było tutaj:
https://picasaweb.google.com/104366247593212269551/PasPrzedniPolonez?authkey=Gv1sRgCL-nyOK33_XQvQE#5827332410091779282
https://picasaweb.google.com/104366247593212269551/PasPrzedniPolonez?authkey=Gv1sRgCL-nyOK33_XQvQE#5827332411674858930
+ standardowo pęknięta ta blacha od spodu.
-
Jak tylko dostanę projekt / sam zmierzę to zlecę chłopakowi w robocie. Zobaczymy jak to wyjdzie i wtedy można gadać o szczegółach
Jak widać pomysł upadł ??
-
Wytnij z jakiegoś trupa z przed 1997 roku. Tam element ten jest lepszy, co nie oznacza że też nie pęka bo tak samo go to dotyczy ale dużo rzadziej.
-
Ja też ostatnio zauważyłem że mi w plusie pęka od tej piramidki w dół. Jak pospawać i wzmocnić żeby szybko nie pękło ?
-
Ja też ostatnio zauważyłem że mi w plusie pęka od tej piramidki w dół. Jak pospawać i wzmocnić żeby szybko nie pękło ?
Trzy posty wyżej masz zdjęcia które wstawił Sławek, ciężko otworzyć i popatrzeć co i jak ??
-
Cytat: Tom16 w Dzisiaj o 15:49:42
Ja też ostatnio zauważyłem że mi w plusie pęka od tej piramidki w dół. Jak pospawać i wzmocnić żeby szybko nie pękło ?
Trzy posty wyżej masz zdjęcia które wstawił Sławek, ciężko otworzyć i popatrzeć co i jak ??
Otworzyłem te fotki ale nie ma tego elementu na tych zdjęciach. Chodzi mi o ten element http://img834.imageshack.us/img834/2313/dscn0527r.jpg (zdjęcie przedstawiające ten element który u mnie zaczyna pękać oczywiście u mnie tak nie jest jak na tym zdjęciu. )
-
Jeżeli dobrze zrozumiałem Twoją wypowiedź, to skoro jest to początek końca, to jedź żeby Ci to blacharz na razie wzmocnił. Możesz przespawać element ze starszego modelu, ale nie sądzę żeby to auto przetrwało dłużej, aby było warto to robić. Chyba ze reszta jest w super stanie, a Ty jesteś z nim emocjonalnie związany.
-
no stary ,tak to sie samo nie rozwala ,chyba w cos przygrzmociles,
ale wyglada straszniej niz jest w rzeczywistosci ,jest okazja wymienic to lub porzadniewzmocnic ,ale bedzie dodatkowy wydatek na ustawienie geometrii ,bo trzeba sprawdzic i skorygowac kąt wyprzedzenia i pochylenia sworznia zwrotnicy
-
KGB, z jego opisu wynika, że u niego dopiero zaczyna pękać. To zdjęcie nie jest jego, przynajmniej tak rozumiem tą wypowiedź, która przypomina zdanie.
-
Przez wspomaganie to podłużnica pęka :)
Można o tym przeczytać w książce od Poloneza. W starszych egzemplarzach wspomaganie ZF miało specjalne wyłączniki krańcowe żeby nie przeciążało podłużnic, ale w nowszych JKC już ich nie posiada.
W 125p to mi się podłużnica rozwarstwiła co było efektem złego jej wykonania w fabryce.
-
z jego opisu wynika, że u niego dopiero zaczyna pękać. To zdjęcie nie jest jego, przynajmniej tak rozumiem tą wypowiedź, która przypomina zdanie.
Tak dokładnie. Wieczorem dodam fotki jak to u mnie wygląda.
-
W starszych egzemplarzach wspomaganie ZF miało specjalne wyłączniki krańcowe żeby nie przeciążało podłużnic, ale w nowszych JKC już ich nie posiada.
Chyba na odwrót, JKC posiada ograniczniki skrętu kół w przekładni (czyli na mocowanie przekładni w skrajnym położeniu działa tylko siła obrotu koła kierownicy) natomiast ZF czy przekładnia bez wspomagania miał ograniczniki przy kołach - śruby regulacyjne (na mocowanie przekładni i układ kierowniczy działa maksymalna siła).